Amadeusz Roślik udanie powrócił po czterech przegranych z rzędu. „Ferrari” na FAME MMA 10 w drugiej rundzie wygrał przez techniczny nokaut z Mateuszem Gąsiewskim.
Gąsiewski zaczął walkę od niskich kopnięć, jednak Roślik szybko zaczął narzucać presję, spychając przeciwnika pod siatkę. Po 30 sekundach „Ferrari” zaatakował mocną kombinacją, którą w kolejnych sekundach powtarzał. W następnych akcjach „Haribo” zadał jednak kilka celnych uderzeń, które doszły do głowy Amadeusza Roślika. Po kolejnych szaleńczych atakach akcja przeniosła się do parteru, gdzie przez chwilę „Ferrari” był z góry, jednak Gąsiewski zdołał wrócić do stójki.
„Haribo” od początku drugiej rundy był bardzo aktywny na nogach, starając się częściej zadając ciosy. Po 30 sekundach Roślik sprowadził rywala do parteru i zaczął zadawać kolejne ciosy, które po chwili przerwał sędzia.
>>> SPRAWDŹ POZOSTAŁE WYNIKI GALI FAME MMA 10
„Ferrari” po raz szósty wszedł do klatki FAME MMA. W dotychczasowych starciach wygrał tylko jedną walkę, w swoim debiucie z Sylwestrem Tkoczem. W kolejnych walkach przegrywał na punkty z Dawidem Malczyńskim, Adrianem Polańskim i Maksymilianem Wiewiórką, natomiast w rewanżu z „Polakiem” przegrał przez dyskwalifikację.
Dla Mateusza Gąsiewskiego był to debiut w organizacji FAME MMA.
9 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
KSW Heavyweight
UFC Light Heavyweight
KSW Light Heavyweight
KSW Welterweight
UFC Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/54488/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>