„Świat wie, że to ja wygrałem!” Strickland pewny po walce na UFC 297, Du Plessis odpowiada

Oczywiście ze wie :conorsalute:

Tu nie ma co do tego wątpliwości. Klasyczne 3:2 dla Seana.

Niestety polityczny werdykt musial zostać wydany by poprawny swiat nie czuł się obrażony.

Odpowiedz 4 polubień

Strickland robi się już typowym zjebem... Wcześniej może i pierdolił i można było się śmiać z tego ale teraz zachowuje się jak większość tych zjebów. Najpierw bez wymówek przegrał a teraz gdyby nie rozcięcie to by wygrał i cały świat o tym wie.

Odpowiedz 6 polubień

Oczywiście ze wie :conorsalute:

Tu nie ma co do tego wątpliwości. Klasyczne 3:2 dla Seana.

Niestety polityczny werdykt musial zostać wydany by poprawny swiat nie czuł się obrażony.

Też tak punktowałem. Szkoda.

Odpowiedz 3 polubień

Też tak punktowałem. Szkoda.

Prawie 60% kibiców tak punktowało według mma decisions :fjedzia:

Odpowiedz polub

nie powiedziałem lekarzowi, że nie widzę na oko, a wtedy walka skończyłaby się jako no contest.

Nie uczysz się od najlepszych :kis:

Odpowiedz 9 polubień

Walka wyrównana. Było się bić a nie na stojąco rzucać cios raz na jakiś czas w najbardziej możliwy minimalistyczny sposób.

Do siebie powinien mieć pretensje

Odpowiedz 3 polubień

Podkręcają przed rewanżem, kulturalnie bardzo.

Odpowiedz polub

Kiedyś panowała zasada żeby zdobyć pas trzeba wygrać z mistrzem zdecydowanie, wyraźnie. Tutaj tego zabrakło, walka bliska, ciosów więcej Sean, sprowadzenia które niczego nie wniosły dla Dricusa, wachlarz technik po stronie Dricusa (lowy, obrotowe kopnięcia i ciosy, sprowadzenia, klincz), no i presja też po stronie Dricusa. Trudna w ocenie walka :fjedzia:

Odpowiedz 5 polubień

Spoko, Szon, ale tak jak Drikusław mówi, powtarzasz to chyba o tym oku w piątym wywiadzie. Skoro mówisz "jest jak jest", to nie gadaj potem non stop o oku. Tak się zdarza w walce. A i nie chuja się nie zgadzam, że niby z mistrzem to jest jakaś inna walka i żeby wygrać rundę, to musi wygrana wyraźnie. Nie, runda to runda, walka to walka. Zasady takie same.

Odpowiedz 3 polubień

A i nie chuja się nie zgadzam, że niby z mistrzem to jest jakaś inna walka i żeby wygrać rundę, to musi wygrana wyraźnie. Nie, runda to runda, walka to walka. Zasady takie same.

To nic nie zmienia. Decyzja w chuj naciągana.

1 i 5 wyraźnie dla Seana. 2,3,4 byly tak bliskie ze tym koczkodanom co sędziowali powinni zabrać licencje za to ze nie dali ani jednej dla mistrza który trafiał więcej ciosów

Odpowiedz polub

Kiedyś panowała zasada żeby zdobyć pas trzeba wygrać z mistrzem zdecydowanie, wyraźnie. Tutaj tego zabrakło, walka bliska, ciosów więcej Sean, sprowadzenia które niczego nie wniosły dla Dricusa, wachlarz technik po stronie Dricusa (lowy, obrotowe kopnięcia i ciosy, sprowadzenia, klincz), no i presja też po stronie Dricusa. Trudna w ocenie walka :fjedzia:

Pokaż cytat z przepisów o takiej zasadzie

Odpowiedz 7 polubień

Pokaż cytat z przepisów o takiej zasadzie

To była niepisana zasada, patrz na walki Bonesa :jjsmile:

Odpowiedz polub

Skoro podczas walki czuł się na tyle mocny, by kontynuować i podjął taką decyzję, to na chuj teraz buczy? Pretensje do siebie.
A że walka wyrównana i werdykt mógł pójść w obie strony, to już inna sprawa. Wałka nie było i nie byłoby go też, gdyby dali tam wygraną Strickowi :fjedzia:

Odpowiedz 3 polubień

Pokaż cytat z przepisów o takiej zasadzie

To była niepisana zasada, patrz na walki Bonesa :jjsmile:

Johny Hendricks lubi to

Odpowiedz 5 polubień

Tak i Nie

Odpowiedz polub

Prawie 60% kibiców tak punktowało według mma decisions :fjedzia:

Chuja się znają. Sonnen punktował 5 runda dla Du Plessisa i jedna dla Stricklanda

Odpowiedz polub

Na styk było

Odpowiedz polub

Nie skorzystałem z wyjścia jak tchórz, nie powiedziałem lekarzowi, że nie widzę na oko, a wtedy walka skończyłaby się jako no contest.

Byłby wtedy no contest? Zdawało mi się, że zakończenie walki z powodu rozcięcia, które nie było wynikiem faulu jest traktowane jak TKO.

Odpowiedz polub

Już jest nudny z tym płaczem. Skoro kontynuował walkę to mógłby się tym okiem nie tłumaczyć bo robi się to żałosne. Walka bliska, ale nie ma tutaj żadnego wałku ani "politycznej decyzji" jak niektórzy wymyślają. Werdykt mógł iść w obie strony i tyle.

Odpowiedz polub