Niezadowolony Robert Whittaker analizuje zestawienie Dricusa Du Plessisa z Israelem Adesanyą

Robert Whittaker nie jest zadowolony z zestawienia Dricusa Du Plessisa z Israelem Adesanyą. The Reaper krótko przeanalizował walkę mistrza z pretendentem, do której ma dojść w sierpniu na UFC 305 w Australii.

Robert Whittaker to były mistrz kategorii średniej UFC, który cały czas liczy się w wyścigu o pas mistrzowski. W następnej walce The Reaper zmierzy się z Khamzatem Chimaevem w czerwcu tego roku w Riyadh w Arabii Saudyjskiej. W rozmowie z MMArcade, Whittaker wypowiedział się na temat mistrzowskiego starcia w swojej dywizji wagowej pomiędzy Du Plessisem i Adesanyą.

Adesanya walczący o tytuł mistrzowski nieco mnie boli, ale to rozumiem. Dricus tego chciał, jest mistrzem, dostaje to czego chce. Adesanya jest popularny i wszystko wskazywało na to, że dojdzie do takiego pojedynku.

To interesująca walka. Widzę scenariusz, w którym Adesanya rozbija go przez 5 rund. Dricus jest jednak twardy, ma dziwny styl. Widzę też scenariusz, w którym Dricus wchodzi do walki i sprawia rywalowi problemy swoim dziwnym stylem, wybija go z rytmu. Widzieliśmy co się zadziało w walce Adesanyi ze Stricklandem. Strickland dyktował tempo, wchodził w jego przestrzeń, zmieniał rytm walki. Adesanya niedobrze zareagował na akcje rywala, jeśli Dricus zrobi to samo to może wygrać pojedynek.

33-letni Whittaker (25-7 MMA) to były mistrz kategorii średniej UFC. W ostatnim pojedynku pokonał Paulo Costę na UFC 298 w lutym tego roku. Jego bilans w ostatnich 4 walkach to 2-2. W przeszłości dwukrotnie mierzył się z Israelem Adesanyą i raz z Dricusem Du Plessisem. Wszystkie te walki przegrywał. Obecnie zajmuje on 3. miejsce w rankingu dywizji do 84 kilogramów UFC. 14 z 25 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Jego starcie z Khamzatem Chimaevem odbędzie się 22 czerwca tego roku w Riyadh w Arabii Saudyjskiej.