Dricus Du Plessis o powrocie do oktagonu UFC. Gala w Afryce priorytetem mistrza

Dricus Du Plessis szczerze wyznał, że priorytetem dla niego nie jest występ na jubileuszowej gali UFC 300. Afrykaner skupia się na potencjalnej gali UFC w Afryce i nie wie kiedy wróci do oktagonu.

Dricus Du Plessis wygrał pas mistrzowski kategorii średniej UFC na styczniowej gali UFC 297 w Kanadzie. Pokonał wtedy przez bliską decyzję sędziowską Seana Stricklanda. Mówiło się, że jego następnym rywalem będzie Israel Adesanya, a do walki mogłoby dojść nawet na jubileuszowej gali UFC 300 w kwietniu tego roku w Las Vegas. Stillknocks w rozmowie z Jacaranda FM potwierdził, że chciałby w następnej walce zawalczyć z Adesanyą, ale nie skupia się na UFC 300, a na potencjalnej gali UFC w Afryce.

Myślę, że UFC 300 jest jubileuszową galą, to będzie wielkie wydarzenie. Mieliśmy UFC 100, UFC 200 i teraz mamy UFC 300. Wielkie gale, świetne wyniki PPV, mają za sobą hype i bardzo chciałbym być częścią kwietniowej gali, ale nie zrobię tego jeśli nie będę w 100% gotowy. Obrona pasa mistrzowskiego jest ważniejsza niż występ na jubileuszowej gali.

Prawdziwym kamieniem milowym w historii będzie pierwsza gala UFC w Afryce, a jeszcze ważniejsza będzie ta w Południowej Afryce. Nie mogę nawet wystarczająco tego podkreślić jak długo jestem w stanie poczekać na taką galę, żeby móc bronić na niej swój tytuł mistrzowski. To historia! UFC 300 to tylko liczba, nie jest tak wielka jak UFC w Afryce.

30-letni Du Plessis (21-2 MMA) to były mistrz KSW, który znany jest ze swojego efektownego stylu walki – 19 z 21 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. W przeszłości wygrywał z m.in. Robertem Whittakerem, Roberto Soldiciem czy Darrenem Tillem. Nie wiadomo kiedy miałaby odbyć się pierwsza, historyczna gala UFC w Afryce, ale Dana White, prezydent organizacji, zapowiada, że być może będzie to jeszcze ten rok. Z pewnością potencjalny pojedynek Du Plessisa z Israelem Adesanyą, który również w przeszłości wspominał o występie w oktagonie UFC w Afryce, byłby wielką atrakcją dla fanów MMA.