(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Pojedynek Jorge’a Masvidala z Dong Hyun Kimem dodany został do karty walk gali UFC Fight Night: Henderson vs. Alves.
Dla Masvidala, ostatnia walka była powrotem do kategorii półśredniej w której ostatni raz walczył w 2010 roku. Był to o tyle udany powrót, że nim skończyła się pierwsza runda, znokautował Cazara Ferreirę – za co otrzymał dodatkowe $50.000 w postaci bonusu „występu wieczoru”. Wcześniej stoczył bój z Alem Iaquintą, który zakończył dyskusyjną niejednogłośną decyzją na korzyść Ala. W pierwszej odsłonie tego pojedynku, Jorge wyraźnie przeważał; w pewnym momencie miał Ala w parterze i z górnej pozycji zasypywał go łokciami oraz uderzeniami z góry. Akacja ta spowodowała potworne rozcięcie na policzku Iaquinty. Również druga runda pokazała sporą przewagę Jorge’a. Dopiero w ostatniej odsłonie starcia, Al mocniej zaatakował i odnosił pierwsze znaczące sukcesy na nogach. Po tym jak sędziowie uznali Ala Iaquintę za zwycięzcę, społeczność MMA szybko zareagowała. Kibice zgromadzeni w Patriot Center zaczęli buczeć, a fani przed telewizorami twittowali o wielkiej niesprawiedliwości, która spotkała Masvidala. Zawodnik ten przed tą porażką zdołał wygrać trzy pojedynki z rzędu.
Podobny bilans ostatnich walk ma Dong Hyun Kim. Również w ostatniej walce udało mu się zwyciężyć, a wcześniej zaliczył porażkę. Najnowszym skalpem Donga jest Josh Burkman. Koreańczyk poddał Josha trójkątem rękami w trzeciej rundzie. Porażkę za to sprawił mu Tyron Woodley, który obszernym prawym, odłączył Kima od świadomości. Również jak Masvidal, Dong przed tą porażką miał kilka zwycięstw z rzędu.
Gala UFC Fight Night 79 odbędzie się 28 listopada w Korei Południowej. Głównym wydarzeniem gali będzie konfrontacja byłego mistrza kategorii lekkiej Bensona Hendersona z Thiago Alvesem.
wojna horhe!
Będzie mega stójkowa batalia. Obu lubię, ale zawsze za DHK i Korean Zombie!
Masvidal przez cokolwiek.
Ja pierdole, ta gala ma potencjał na galę roku, heśli wszystkim włączy się tryb "a teraz idą fajerwerki" 😮 o:
WAR KIM !