Dominick Cruz nie bardzo przejął się słowami TJ Dillashawa, który twierdził, iż pokonał go w ostatniej walce.
Wczoraj, w wywiadzie z Brettem Okamoto w podcaście 5 Rounds, Cruz powiedziedział, że jest zainteresowany większymi walkami niż pojedynek z Dillashawem. Mistrz kategorii koguciej stwierdził też, że nie musi niczego udowadniać TJ’owi.
Nie obchodzi mnie ten skurw*syn. W ogóle się nim nie przejmuję. Pokonałem go po siedzeniu 3 lata na kanapie. Miał okazję się ze mną bić, gdy byłem gotowy może w 75 procentach. Jego twierdzenia, że mnie pokonał nie mają sensu. Nie muszę mu nic udowadniać.
Naprawdę mnie on nie obchodzi. Jest tyle innych pojedynków, które mogłyby być świetnym widowiskiem. Jest kategoria piórkowa, gdzie o pas mistrzowski będą bić się Conor i Jose. Kto wie, może McGregor będzie musiał mieć dłuższą przerwę po walce z Diazem i będą potrzebować kogoś do pojedynku z Aldo? Jestem chętny na taką walkę chciałbym mieć dwa pasy w jednym momencie. Czemu nie? Przeszedłbym do tej kategorii bez najmniejszego problemu. Jest tyle fajnych walk do zrobienia, a wszystkie z nich będą większe od pojedynku z TJ’em Dillashaw.
On nikogo nie obchodzi. Nie sprzedaje w ogóle biletów, PPV, nikt mu nie kibicuje. Nikt nawet nie zwrócił uwagi na to, że wygrał na UFC 200 z Assuncao. Pojedynek z nim to dla mnie regres, nie podniósłbym sobie w ogóle poprzeczki walcząc kolejny raz z Dillashawem. Chcę walki, która ma sens, na którą ludzie będą czekać. Taką z pewnością jest walka o drugi pas, a nie z jakimś tam TJ’em.
Mógłbym również zmierzyć się z Demetriousem Johnsonem, gdyby chciał przejść kategorię wyżej i ze mną zawalczyć. Mogę pokonać go jeszcze raz w 5 rund, ludzie zobaczą wtedy kto jest najlepszym zawodnikiem pound for pound. Wiele osób mówi, że teraz to on jest najlepszy bez podziału na kategorie wagowe. Gadanie o zawodniku, o którym wspomniałeś [Dillashaw] jest dla mnie bez sensu – kto to jest?
Cruz, który bardzo dużo czasu musiał poświęcić leczeniu kontuzji chce jak najlepiej wykorzystać pozostały mu czas w MMA. Uważa także, że nie ma nic do udowodnienia w kategorii koguciej.
Nawet jeśli pokonam go jeszcze raz, fanów to nie będzie obchodzić. Ta wygrana zupełnie nic by mi nie dała. Kilka osób może w końcu przyznałoby, że jestem najlepszy w tej dywizji, ale większość fanów już tak uważa. Przecież wiele osób mówiło o tym podczas mojej 4-letniej przerwy. Co jeszcze muszę udowodnić w tej kategorii? Mój powrót ją ożywił, mówią o naszej dywizji, bo ja wróciłem.
Mogę spokojnie walczyć w piórkowej, będę tam bardzo ciężki do trafienia, jestem szybki. Walczyłem tam wcześniej, chcę to zrobić jeszcze raz. Chcę mieć dwa pasy. To ciężkie do zrobienia, to wielkie wyzwanie i właśnie tego szukam.
Piórkowa to nie, bo tam bedzie czekał na rozwiązanie walki Aldo-McGregor, ale walka z Myszą jak najbardziej. Wtedy pojedynek z udziałem Myszy będzie miał szansę dobrze się sprzedać 😆
Kawał chujka, ale ciężko mu nie przyznać racji. 😉
Po tym jak Mysza pobije rekord Pająka w UFC consecutive wins
Ostro potyrał TJ'a Dominic 😆
I z Aldo i z Myszą bardzo chętnie bym go zobaczył.
Kurwa ten koncert życzeń ostatnio to mnie słabi 🙂 ja chce z tym, ten z tym, ona z nim, on z jego matką … k*rwa 🙂 co to jest ? A MightyMouse za chwile też z Lesnarem będzie chciał.
Ta, zerwie znowu więzadła i dwa pasy zostaną na kanapie na trzy lata 😀
Jaram się!
Ale dojebał 🙂 Chyba maści zabrakło. Dillasnake chyba nie wytrzyma.
Ma racje.
T.J. jest nikim! Cruz vs Aldo! mniam!
Obu może sklepać. #TeamDom
Liczę na to, że dojdzie do walki z Aldo albo Myszą. Jedni i drudzy walczyli i wygrali już ze wszystkimi w swoich kategoriach i trzeba coś kombinować.
Ile Dillashaw znaczy dla UFC widac po ostatniej wypłacie
Podoba mi sie ten pomysł, szczególnie walka z Aldo, to by było COOOOOŚŚŚ
No w sumie poza drugą walką z Dillashawem, to nie ma za bardzo wyzwań dla Cruza w koguciej. Bo kto niby, Lineker? Bijacz plis 😎
Chętniej zobaczyłbym Cruza z wąsatym Jose, bo Mysz jest chyba zbyt karłowata, żeby zagrozić Dominickowi.
Jak dla mnie może bić się i z Aldo, ale for gad sejk dopiero po Aldo – McGregor 2. Niech Rudy chociaż raz obroni ten pas.
@respect Aldo? nie ze wszystkimi :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed: :mamed:
Demetriusa zgwałcił wiec nie bardzo chce to oglądać. Aldo? Pasuje, ale jednak bardziej liczę na powrót rudego. Ogólnie chciałbym by Dom przeszedł wyżej i zklepał rudego w eliminatorze kiedy ten zbierze od Jose w rewanzu.
wszystkim by naklepal, dominick jest gigant w chuj
Wydaje sie, ze Mysza powinien byc zainteresowany takim pojedynkiem, bo moze w koncu ktos mowilby o jego walce. Cruz zrobilby robote nakrecajac lekki trashtalk i walka by sie sprzedala. Aldo? Watpie, zeby obecnie ktos, poza Dominickiem, byl na to chetny. Jedyny cel Aldo to glowa Conor'a.
Nie przepadam jakoś bardzo za Cruzem, ale powiedział tu całą prawdę. Walka z TJem to marketingowo dno, a zarówno z Myszą jak i z Aldo miałby realne szanse (z Johnsonem byłby nawet zapewne faworytem).
Duuużym:robbie:
Dobrze, Cruz się nie pierdoli w tańcu, prawda jest taka, że każdego wypyka na PTS
Z Myszą bym wolał. Już nie mogę tego słuchać że Mysza niby 1 w P4P.
View attachment 3671
Z Aldo by chyba nie dał rady, ale rewanż z Myszą bym obejrzał.
Kolejny co ledwo pas obronił i superfighty w głowie.
Z Aldo średnio bym go widział, a nie zgadniecie komu bym kibicował w jego starciu z Conorem 😉
Zdradzisz?:werdum:
w co on wierzy, nie ta liga, gosc robi wyniki niczym DJ, a chce walczyc z najwieksza gwiazdom i legendom MMA Conorem McGregorem
Racja, Conor jest ''legenDOM'':DC:
Kurwa, Cruz vs Aldo, oddałbym nerkę. DANA MAKE IT HAPPEN !
Pieprzona patologia.Niech broni pasa a nie gada głupoty.Walka z TJ była wyrównana i do rewanżu musi wkrótce dojść
koleś dobrze gada , chętnie bym obejrzał jego starcie z Aldo, ale niech Aldo pokona najpierw Conora i dopiero niech zrobią takie zestawienie
I tak zamiast Aldo czy DJ dostanie kontuzji.
Znając życie nie dojdzie do walki z żadnym, ale Dom będzie szukał takich kasowych walk jestem tego pewny. Pytanie czy uda się to zrealizować.
Kolejny co zrozumiał jak się robi pieniądze w UFC.
To już wyższy stan umysłu 😀
ba! zapomniał tyko dopisać, ze jest legenDOM w pierdalamento:DC: Diaz zgasi go jak kiepa, nastepnie dobitka od Aldo i skończy się kłapanie dziobem.
Akurat Dominick rozumie to chyba od dawna, tylko ciężko było mu trzepać hajsiwo z nogami w stabilizatorach 😉
Cruz w piórkowej.. Walka z Edgarem, Mendesem, Aldo ewentualnie Conorem :DC:
Ja bym go jeszcze z Codym NoLove widział
Demetriousa by rozklepał, z Aldo dałbym mu 50%, ale z Conorem go nie widzę.
O, to jednak jest ktoś nie rzuca się na Konora, Pajonka albo Lesnara?
Szacunek Domino.
Z wyzszymi zawodnikami o wiekszych zasiegach juz na pewno nie mialby tak latwo. Z conorem bez szans zadnych z racji wlasnie zasiegu (i nie tylkp) a do aldo lepiej niech nie startuje bo jest na niego zbyt slaby fizycznie i lowy aldo moglbu go poslac na dluzsza przerwe..
Co dołożył do pieca to koniec 😀 😀 Z Aldo czy Myszą, bym zobaczył jak Dominik walczy jednym z nich.
Z Demetriousem jak najbardziej :OK:
Zasięg nie jest aż tak znacznie wiekszy u Connora. Co poza tym widzisz na plus jeszcze? Siła ciosu? Zauważ że najpierw trzeba trafić, Domino jest nieuchwytny a pracą nóg zjada kocie pajacowanie rudego na śniadanie. Dodajmy do tego zapasy i kondycje Cruze'a. Ogolnie nawet na zimno Domino szanse ma i to baardzo duże, w zasadzie byłby nawet faworytem dla mnie.