Jeden z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe Demetrious Johnson, podpisał nowy ośmiowalkowy kontrakt z organizacją UFC. Podczas audycji The MMA Hour, zdradził, że długodystansowo związał się ze swoim pracodawcą oraz skomentował trend „wyceniania się”:
Jestem podekscytowany, że mogę ogłosić, iż podpisałem nowy kontrakt na osiem walk (…) Myślę, gdy zawodnicy to robią, to sprawdzają swoją wartość na rynku, ale jednocześnie jeśli negocjują z UFC i dostają tyle pieniędzy ile chcą – to nie ma żadnego powodu by testować wolny rynek. Nawet „Rampage” Jackson o tym mówił, że nikt nie traktuje cię lepiej od UFC.
Demetrious przyznał również, że w planach ma wyrównanie rekordu ilości obron pasa, który obecnie jest w posiadaniu Andersona Silvy (10 obron).
Mam jeszcze dwie walki by zremisować z Andersonem. Ale kto wie. Mogę w kolejnej walce przegrać i wtedy powiem sobie „chrzanić to, sprawdźmy się w wadze koguciej”.
Wszyscy mówią, że mysza jest nijaki i, że #nikogo ale ja tam jednak go lubie i szanuje. Koleś robi swoje i to bardzo dobrze. Ma fajnie i jasno wyznaczone przez sobie cele i dopiero jeżeli one mu nie wyjdą to będzie starał się coś zmenić.
Hhahahahaha, dobrze wie, że jego wartość rynkowa jest chujowa, to obraca kota ogonem 😀
Bardzo chujowa ale walczy bardzo dobrze.
Nawet jeśli przegra kilka walk, myślę że 3 razy z rzędu noga mu się nie podwinie. Dlatego 8 walk to kilka lat ciepłej posadki może aż do emerytury.
Mam nadzieje ze dostal 500 tysia podstawy tak jak inni mistrzowie bo skurczybyk zasluguje na to bez 2 zdan.
na pytanie o to, czy dostaje punkty ppv, odpowiedział, iż UFC się nim zaopiekowało i jest szczęśliwy. nie wierzę w 500 tysia podstawy, może 200/300, ale mam przeczucie, że złapał się ppv points, a jak trafi do co-me karty np. z Conorem czy RR… huh. 🙂
myślałem że debiutanci bez nazwiska podpisują kontrakty na 4 walki?
Hip hip hura.
Mysza jest dobry,niewątpliwie świetnie walczy,ale sęk w tym,że stwarza małe zyski firmie. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić tłumów kupujących PPV dla niego.. Rodzina się nie liczy :rofl:
Jest mistrzem, mało nie zarabia i tak, robi to co lubi i potrafi najlepiej a dodatkowo podpisał kontrakt na 8 obron pasa bo nikt mu go nie zabierze. A że nie robi z siebie pajaca to chyba nie jest aż taka tragedia.
Myszę lubię i szanuję – nie zachowuje się jak ktoś niedojebany mózgowo, walczy bardzo dobrze. Prawdziwy sportowiec bez dwóch zdań a nie małpka fikająca ku uciesze gawiedzi.
jeden z lepszych zawodników bez podziału na kat wagowe , nie ma co się czepiać kompletny zawodnik fajna stójka na dobrym poziomie parter, ma nadzieje że pobije rekord Andersona jeżeli chodzi o obrony pasa
#każdego
Dodajmy, że na 8 wygranych walk. :boss:
Jakiegoś nowego zawodnika podpisali i to od razu na 8 walk?
Musi być dobry, ktoś go widział w akcji?
Jeszcze nie, ale ludzie mówią, że widać, że coś tam ćwiczy, więc czekam na debiut.
Szkoda, ale 8walk DJ = 800tys
Ta kategoria moze stac sie popularna gdy ufc zakontraktuje swietnych muszych…a ze Ci siedza w one fc to pojawia sie problem: ONE FC dobrze placi.
Myszoskoczek jest medialny jak reklama plynu na przeczyszczenie. Ale napierdziela sie jak Malo kto, i co najważniejsze nie robi z gęby dupy jak Rudy Mohikanin
Made my day.
Nie mogę doczekać się jego kolejnych walk.
W końcu świeża krew w tej zapomnianej przez Boga dywizji 🙂
War Demetrious !!!!!!!!
A co mnie obchodzi czy jest medialny czy tez nie? Co mnie obchodzi ile zarabia? Jedyne co mnie obchodzi to to, ze jest aktualnie najlepszym zwodnikiem mma na swiecie. ogladanie go to przywilej.
Dokładnie. Mam w dupie, że nie jest szołmenem. Daje ZAJEBISTE walki, jest ZAJEBISTYM zawodnikiem, zdominował i wyczyścił dywizję. #TeamMysza
Jak Mysza przewalczy te walki na pełnym dystansie mistrzowskim, to będziemy go podziwiać jeszcze przez ponad 3h w oktagonie. Więc zdrowia dla Myszy i cierpliwości dla oglądających trzeba życzyć.