Główny bohater majowej gali UFC w Liverpoolu, 25-letni Darren Till w rozmowie z portalem Combate zdradził z kim chciałby się zmierzyć w walce wieczoru:
„Stephen Thompson jest świetnym stójkowiczem”, powiedział Till. „Jest sprytny i nie wchodzi w głupie lub niepotrzebne wymiany w stójce. Jego styl walki jest bardzo dobrze przemyślany i poukładany, podobnie jak mój. Wiem jednak, że mogę walczyć mądrzej od niego w oktagonie. Nie chcę bić się z nim na pełnym dystansie i pokonać go przez decyzję. Chcę go znokautować. Chcę zrujnować mu życie. „
Till (#7 w rankingu UFC) dodał też, że pokonanie wysoko notowanego Stephena Thompsona (#1 w rankingu UFC) będzie dla niego tylko kolejnym krokiem na drodze do upragnionego celu jakim jest zdobycie mistrzowskiego pasa UFC:
„Nawet jeśli pokonam Thompsona, nie wezmę mikrofonu i nie będę wyzwać do walki obecnego mistrza” – powiedział Till. „Chcę udowodnić, że jestem najlepszy ale nie chcę robić takich rzeczy jak Colby Covington, który pokonał kilku zawodników i chciał gadaniem przeskoczyć parę osób w rankingu, ponieważ wie, że nie jest wystarczająco dobry aby pobić ich w walce. Chcę pokonać wszystkich, założyć pas mistrza i zastanowić się „Co teraz? Kto następny? „Nie chcę żadnych dróg na skróty w drodze do mistrzowskiego pasa. A jeśli ktoś pokona mnie to trudno, walić to.”
Darren Till (MMA 16-0-1) ma obecnie trzy zwycięstwa z rzędu w UFC nad Jessinem Ayari, Bojanem Velickovicem oraz popularnym Donaldem Cerrone.
