Tony Ferguson nie przestaje zaskakiwać fanów MMA. Początkowo UFC 249 miało odbyć się w miniony weekend, lecz jak wiemy, przez epidemię koronawirusa gala ostatecznie została przesunięta w czasie. „El Cucuy” nie zamierzał jednak odpuszczać cięcia wagi. W swoich mediach społecznościowych pochwalił się, że w piątek osiągnął limit kategorii lekkiej czyli 155 funtów. Fani MMA byli podzieleni – niektórzy chwalili determinację zawodnika, a inni krytykowali go za niepotrzebne obciążanie organizmu. Były podwójny mistrz UFC, Daniel Cormier, w rozmowie z Arielem Helwanim był w tej pierwszej grupie.
Tony Ferguson zrobił limit kategorii lekkiej. To pokazuje jak zdyscyplinowany jest ten gość. Jak zdyscyplinowany musi być Tony Ferguson żeby ściąć wagę do 155 funtów i nic nie zyskać? To naprawdę mocny ruch. Znam Tony’ego i nie mamy najlepszej relacji, ale to jest naprawdę imponujące. Takie coś pokazuje jak jest mocny mentalnie.
Mówię Ci, kocham Khabiba, ale on by tego nie zrobił. Nie zrobiłby wagi po nic. Nie cierpiałby bez powodu. Conor McGregor też by tego nie zrobił. Conor jeszcze coś odpowiedział Tony’emu, ale sam by tego nie zrobił. Nie ściąłby wagi bez żadnego celu. Tony Ferguson tego dokonał, to naprawdę ważny sygnał.
W kolejnej walce nie zobaczymy zestawienia Fergusona z Nurmagomedovem. Tony ma zmierzyć się z Justinem Gaethje w pojedynku o tymczasowy pas mistrzowski kategorii lekkiej UFC. Organizacja ma zamiar wrócić już na początku maja. Na gali mieliby wystąpić również m.in. Francis Ngannou, Jairzinho Rozenstruik, Dominick Cruz czy Henry Cejudo.
