Na UFC 251 dojdzie do starcia mistrza kategorii półśredniej UFC, Kamaru Usmana z posiadaczem tytułu „BMF”, czyli „największego skur*ysyna w MMA”, Jorge Masvidala. „Nigerian Nightmare” już teraz zapowiada, że chce odebrać „Gamebredowi” tytuł „BMF”. Na temat tego czy stawką będzie również ten pas mistrzowski wypowiedział się sam prezydent organizacji, Dana White w wywiadzie dla TMZ.com.
Ten tytuł nie będzie w stawce tego pojedynku. Usman bardzo tego chce, cały czas do mnie pisze w tej sprawie rzeczy typu: „Nie rozumiem dlaczego, ten gość cały czas biega i ogłasza, że jest „BMF”. chcę rozwiązać ten cały konflikt. On nie wygra mojego pasa mistrzowskiego, a ja zabieram jego.” Uwierzcie mi, Usman nie przestaje mnie terroryzować w tej sprawie. Pas „BMF” był jednak jednorazową sprawą.
Świetnie, że Masvidal wszedł do tej walki po tym jak Gilbert Burns zachorował. Gilbert to numer jeden w światowym rankingu. Zestawienie z Usmanem jest wielkim starciem, ale musieliśmy je anulować. Walka, którą chcą zobaczyć ludzie – to właśnie starcie Usmana z Masvidalem. Znakomicie, że Masvidal wziął ten pojedynek.
„Gamebred” pas „BMF” zdobył w pojedynku z Natem Diazem na UFC 244 w Nowym Jorku. Wręczył mu go gwiazdor Hollywood oraz jeden z największych zawodników WWE w historii, „The Rock”. Usman swój pas mistrzowski kategorii półśredniej odebrał z rąk Tyrona Woodleya. Zawodnik obronił tytuł w pojedynku z Colbym Covingtonem.
Oprócz pojedynku Masvidala z Usmanem, na UFC 251 zobaczymy także takie starcia jak Petr Yan – Jose Aldo czy Max Holloway – Alexander Volkanovski 2. Gala odbędzie się już w ten weekend na „Fight Island”.
Pełna rozpiska UFC 251
