Damian Stasiak przegrał przez nokaut z Brianem Kelleherem na UFC w Gdańsku.
And just like that, Brian Kelleher sends Damian Stasiak into the shadow realm #UFCGdansk pic.twitter.com/slkIE9WLd5
— José Youngs (@JoseYoungs) October 21, 2017
Polak atakował celnie od samego początku walki i wychodziło mu to świetnie. Spychał Briana do defensywy. W stójce Damian celnie boksował, ale przede wszystkim atakował obrotowymi kopnięciami, którymi siał duże spustoszenie na ciele rywala. Pomimo mocnego początku, Stasiak na minutę przed końcem znalazł się po raz pierwszy w wielkim niebezpieczeństwie gdy, Kelleher założył mu ciasno gilotynę. Choć początek należał do Damiana to końcówka zdecydowanie poszła na konto Briana.
To wystarczyło by Brian złapał rezon i od drugiej rundy to on zaczął atakować Damiana już od pierwszych sekund. Od środkowej odsłony pojedynku zaczęły się problemy Damiana, który coraz częściej był trafiany i coraz trudniej mu było trafić przeciwnika.
Polak im dłużej trwała walka tym bardziej tracił siły i zaczął oddawać pole Kelleherowi. Ten zachęcony większą biernością Damiana, zaatakował prawym zamachowym, który dosięgnął twarzy Stasiaka, a potem poprawił lewym sierpem kończąc pojedynek. Sędzia spotkania zakończył walkę przyznając zwycięstwo przez nokaut Brianowi Kelleherowi.
