Przedstawiamy podsumowanie kolejnego odcinka 'Punchera’ w którym gościem był Damian Janikowski, który już niedługo, 27 maja, zadebiutuje w MMA na gali KSW 39.
- U mnie nie ma problemu jeśli chodzi o jedzenie, dzięki temu że wiem jak się odżywiać zawsze osiągam sportowe wyniki, ale oczywiście współpracuje z dietetykami.
- Nie myślę o tym co się będzie działo na stadionie, bo liczba kibiców jest dla mnie nie do ogarnięcia, wiem jednak że zrobimy coś wielkiego co zapisze się na kartach historii a my będziemy się czuli jak prawdziwi gladiatorzy.
- Moi koledzy są bardzo zadowoleni że zacząłem MMA bo chcą zobaczyć jak moje zapasy na światowym poziomie sprawdzą się w tej dyscyplinie. Większość osób jest za mną, wiedza jakie mam ambicje i jakim sportowcem jestem za co im bardzo dziękuję.
- Zapasy dały mi wszystko i dzięki temu jestem tu gdzie jestem i kim jestem.
- Trenowaliśmy i uczyliśmy się na zgrupowaniach zapasów w stylu wolnym ale nigdy nie mieliśmy z wolniakami szans bo nie jesteśmy tak szybcy w schodzeniu do nóg. W dzieciństwie byłem zapaśnikiem w stylu wolnym, ale to jako kadet.
- Nie dam się i będę chciał wygrać talkę w debiucie.
- Mój rywal ma już 8-7 bo znalazłem jego walkę w internecie której nie ma na Sherdogu i była to walka na dystansie 5x5min. Walka była przegrana ale trzymał się dobrze.
- Mój rywal w jednym z wywiadów mówi że moich zapasów się nie obawia i myśli że raczej będę się z nim starał walczyć w stójce.
- Jest to rywal niezwykle wymagający, on jest doświadczony, lubi się bić, ma dobry sierpowy, dojścia i skracanie dystansu.
- Będę się starał walczyć spokojnie, bez podpalania, wypunktować, będę się starał pokazać swój boks i kopy ale jak skrócę dystans to faktycznie zapaśniczo będę dążył do skończenia.
- Ze Strusem mogę stoczyć swoją drugą lub trzecią walkę jak się nie zakontraktował na stałe w ACB. Na KSW 39 od razu było mówione, że rywal będzie zza granicy żeby przyciągnąć kibiców.
- Można powiedzieć że razem z Piotrem będziemy się przygotowywać do swoich walk bo kilka razy skrzyżujemy rękawice i będziemy razem czasami sparować.
