Zainspirowany sukcesem Oliveiry, Darren Till jest przekonany, że zostanie mistrzem UFC

Historia Charlesa Oliveiry jest inspiracją dla wielu zawodników UFC, w tym dla Darrena Tilla, który po sukcesie Brazylijczyka w oktagonie organizacji jest przekonany, że też w przyszłości zostanie mistrzem.

„The Gorilla” po występach w kategorii półśredniej, gdzie bił się o pas mistrzowski z Tyronem Woodleyem, przeszedł do dywizji do 84 kilogramów. Teraz ma on zaplanowaną walkę z czołowym średnim, Derekiem Brunsonem. W rozmowie z Michaelem Bispingiem w jego podcaście, Till wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Anglik wierzy, że to kwestia czasu, aż będzie na szczycie kategorii średniej UFC.

Inspiruję się wieloma rzeczami. Teraz widziałem jak Charles Oliveira został mistrzem kategorii lekkiej po ilu, 10, 11 latach? Ile razy przegrał, ile razy wygrał? Ile razy się cofał? Ile razy ktoś w niego wątpił? To ciekawa sprawa – ja mam 28 lat i nie walczę w MMA zbyt długo, tylko kilka lat i myślę, że wejdę w swoje następne lata za rok, może dwa.

Teraz o pas mistrzowski kategorii średniej UFC zawalczy Marvin Vettori, z którym Till miał zmierzyć się na kwietniowej gali organizacji. Do pojedynku jednak nie doszło ze względu na kontuzję Anglika. „The Gorilla” zapowiada, że jest przekonany, że to tylko kwestia czasu, aż on zostanie mistrzem organizacji.

Niech Marvin walczy o tytuł. Gratulacje. Poświęciłem zbyt dużo w swoim kur*a życiu żeby teraz być szczęśliwym, że jestem w czołówce rankingu. Wielu zawodników dostaje się do UFC i myślą, że coś osiągnęli. Ja nie jestem szczęśliwy tylko z tego, że jestem w UFC… Poświęciłem kur*a zbyt dużo na to wszystko. Nigdy nie miałem innej pracy, nigdy nic innego nie robiłem. Przeszedłem przez piekło i dotarłem do miejsca, w którym się znajduję. Nie jestem gotowy na to, żeby się teraz cofać. Czuję, że codziennie staję się coraz bardziej brutalny na drodze do tego, czego chcę. Nie pozwolę nikomu żeby mnie zatrzymał. Jestem przekonany, że w swoim życiu zostanę mistrzem UFC. Nie ma innej opcji.

Till (18-3-1 MMA) w ostatniej walce przegrał przez decyzję sędziowską z byłym mistrzem kategorii średniej UFC, Robertem Whittakerem. Była to jego druga walka w kategorii średniej UFC. W debiucie pokonał Kelvina Gasteluma na UFC 244. W swojej karierze Anglik mierzył się z m.in. Stephenem Thompsonem czy Donaldem Cerrone. Na swoim koncie ma on 10 walk w organizacji, a jego bilans wynosi 6-3-1. W tym momencie Anglik zajmuje 6. miejsce w rankingu kategorii średniej UFC. Jego przyszły rywal, Brunson, jest na 5. miejscu w tym zestawieniu. Ich walka odbędzie się 14 sierpnia.