Po fantastycznej wygranej na FNC 21, Cezary Oleksiejczuk wskazuje kolejnego rywala

Cezary Oleksiejczuk wskazał kolejnego rywala, z którym chciałby zmierzyć się po fantastycznej wygranej na FNC 21 z Tomem Breese’em. Młodszy z popularnych braci chce teraz pojedynku z Aleksandarem Iliciem.

Cezary Oleksiejczuk to jeden z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w naszym kraju. Zawodnik w ten weekend zdobył ważną wygraną, kiedy to znokautował na gali FNC 21 byłego zawodnika UFC i KSW, Toma Breese’a. Po walce Polak dał znać, że teraz chciałby starcia z Aleksandarem Iliciem na majowej gali w Belgradzie, o czym poinformował Adrian Szymański na swoim profilu na X.

Czarek Oleksiejczuk tuż po walce powiedział, że chciałby zmierzyć się z Aleksandarem Iliciem na jednej z nadchodzących gal. Zapytany o możliwy termin i ewentualny występ w Belgradzie (maj) stwierdził, że byłoby to spełnienie marzeń. #FNC21 pic.twitter.com/LitXAstY3m

— Adrian Szymański (@adrians_mma) February 15, 2025

Oleksiejczuk (15-3 MMA) nie ukrywa swoich ambicji o dołączeniu do największej organizacji MMA na świecie, UFC. Dwie poprzednie walki stoczył na galach PRIME SHOW MMA – w październiku 2024 roku rozbił ciosami w pierwszej rundzie Piotra Strusa na zasadach MMA, a w styczniu 2025 roku odprawił w pierwszej rundzie przez trzy nokdauny Marcina Naruszczkę na zasadach boksu.

Wcześniej 25-latek walczył głównie na galach FEN, gdzie wygrywał między innymi z Kamilem Kraską czy Mansurem Abdurzakovem. Oleksiejczuk na swoim koncie ma również walkę na gali Khan Fight 3, gdzie jednogłośną decyzją sędziów przegrał z niepokonanym Alibegiem Rasulovem.