Matt Mitrione, który w roku 2012 przegrał przez techniczny nokaut z Royem Nelsonem, już niedługo spotka się z nim ponownie, w turnieju wagi ciężkiej organizacji Bellator.
Mitrione nie przejmuje się jednak przegraną z Nelsonem, ponieważ minęło od niej bardzo dużo czasu. W audycji MMAjunkie Radio powiedział jak patrzy na całą sytuację.
Nie odczuwam potrzeby rewanżu. On wykonał świetną robotę i jest pierwszym fighterem, który tak mnie pokonał. Nie martwię się tym, bo jestem teraz zupełnie innym zawodnikiem. Staram się być aktywny. Nie mam żadnych kontuzji. Chodzi o to, że moje ego potrzebuje tej wygranej i udowodnienia, że jestem lepszy od Roya.
Mitrione dodał również, że zależy mu na tym, aby udowodnić, że jest najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej w Bellatorze.
Chcę udowodnić, że jestem najlepszym ciężkim w Bellatorze i jednym z najlepszych na świecie. Jestem na to gotów. Czuję też, że jestem najgroźniejszym zawodnikiem wagi ciężkiej w Bellatorze i niedługo przekonamy się czy mam rację.
