Shlemenko
(fot. Keith Mills / Sherdog.com)

Po kliknięciu

Serią potężnych sierpów na korpus Alexander Shlemenko zatrzymał Douga Marshalla. Tym samym skutecznie obronił tytuł mistrza wagi średniej na ostatniej gali Bellatora w tym sezonie, w Bethlehem w Pensylwanii. Rosjanin zaskoczył nastawionego na bójkę Amerykanina wykonując kilka obaleń na początku rundy, ale pod koniec potwierdził, że również w stójce jest mocniejszym zawodnikiem. Była to druga udana obrona pasa przez Shlemenkę.

Rick Hawn wygrał kolejny turniej, tym razem zwyciężając w wadze półśredniej, gdzie w finale znokautował w trzeciej rundzie Rona Keslara. Keslar napędził nieco strachu olimpijczykowi, wygrywając pierwszą rundę, lecz Hawn zdołał przejąć inicjatywę w drugiej i ustawić swojego rywala pod serię ciosów z prawej ręki na początku trzeciego starcia.

Turniej wagi lekkiej wygrał z kolei Will Brooks, który zapaśniczo zdominował sparingpartnera Shlemenki Alexandra Sarnavskiego.

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza Bellatora w wadze średniej
185 lbs: Alexander Shlemenko pok. Douga Marshalla przez KO (cios na korpus), 1. runda, 4:28.

Główna karta:

Finał turnieju Bellatora w wadze półśredniej
170 lbs: Rick Hawn pok. Rona Keslara przez KO (prawy prosty), 3. runda, 0:55.

Finał turnieju Bellatora w wadze lekkiej
155 lbs: Will Brooks pok. Alexandra Sarnavskiego przez jednogłośną decyzję (2 x 30-27, 30-26).

155 lbs: Terry Etim pok. Patricka Cenoble’a przez jednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 30-26).

Pozostałe:

155 lbs: Mike Bannon pok. Ahsana Abdullaha przez techniczne poddanie (trójkąt rękoma), 1. runda, 1:51.
265 lbs: Blagoi Ivanov pok. Keitha Bella przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda, 3:59.
145 lbs: Goiti Yamauchi pok. Saula Almeidę przez KO, 1. runda, 2:04.
155 lbs: Bubba Jenkins pok. Iana Rammela przez TKO, 3. runda, 2:38.
155 lbs: Brent Primus pok. Bretta Glassa przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda, 3:20.
145 lbs: Lester Caslow pok. Jaya Haasa przez poddanie (gilotyna), 3. runda, 2:44.

Tomasz Marciniak
Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

12 KOMENTARZE

  1. Blagoi Ivanov otarł się o śmierć i po 2 latach przerwy od walk zaliczył już 2 zwycięstwa przez poddania. Ogromny szacunek.

  2. Tymbardziej, że podczas walki znalazł się w niezłych tarapatach. A mimo udało mu się odwrócić bieg walki i wygrać.

    Brooks zaprezentował się bardzo fajnie. Stawiałem na Sarnavskiyego, ale mimo dziwiłem się, że u bukmacherów był na niego kurs powyżej 2. Dla mnie było to cholernie wyrównane zestawienie.

  3. Shlemenko w Bellatorze ma ten sam Problem co Mamed w KSW. Nie ma dla nich przeciwników. Dopóki bedą u swoich aktualnych pracodawców, doputy będą śrubować swoje rekord na plus.

  4. Ciekawe czy teraz, gdy turnieje Bellatora mają odejść do lamusa, powróci temat dwumeczu Chalidow vs. Shelmenko.

    A nie, czasem zapominam, że Mamed nie jest mistrzem KSW.

  10. Schlemenko to jest ,,kozak,, – twarda, solidnie wyuczona szkoła rosyjskiego mma – dawno już nie widziałem aby ciosy na korpus robiły tak wielkie spustoszenie ( ciosy bite idealnie w tempo, kiedy to przeciwnik odrywał się zdając cios – kontra bita na korpus …)

    Hawna uważam z kolei za rzemieślnika bardzo dobrego w swoim fachu – jego stójka jak na , parterowy background jest znakomita …

  12. A mnie negatywnie zaskoczyła porażka Sarnavskyego. Co prawda szanse oceniane były podobnie, ale osobiście wierzyłem, że Sarnavsky spokojnie sobie poradzi. Okazało się, że Rosjanin nie jest jeszcze na tym poziomie i jego misternie budowany mit padł. Przede wszystkim musi poprawić zapasy ,przynajmniej te defensywne.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.