Belal Muhammad rezygnuje z walki z Colbym Covingtonem, wskazuje innego rywala

Belal Muhammad pogodził się z tym, że nie zostanie zestawiony w najbliższej walce z Colbym Covingtonem, bo ten prawdopodobnie będzie następnym rywalem Leona Edwardsa. Teraz zawodnik chce walki z byłym mistrzem UFC, Kamaru Usmanem.

Muhammad chciał zawalczyć z Colbym Covingtonem na marcowej gali UFC 286 w Londynie, ale nie doszło do tego zestawienia, a Covington pełnił rolę potencjalnego zastępstwa do walki mistrzowskiej pomiędzy Leonem Edwardsem a Kamaru Usmanem. W rozmowie z „Jesse ON FIRE”, Muhammad wypowiedział się o swoich najbliższych planach.

Kamaru jako mistrz pokonał dwukrotnie Colby’ego. Myślę, że nasza walka ma sens. Był uważany za najlepszego zawodnika kategorii półśredniej w historii. Wyjdę tam i go rozje*ię, pokonam go w dominującym stylu i wtedy już nikt nie będzie mógł mi odmówić walki o pas.

Muhammad (22-3 MMA) jako potencjalną datę takiego starcia wskazał lipiec tego roku. Zawodnik twierdzi, że jeśli Edwards może wrócić w tym terminie do oktagonu to Usman również będzie w stanie wtedy walczyć. „Remember The Name” ma na swoim koncie 16 walk w oktagonie UFC, a jego bilans to 13-3. W ostatnich pojedynkach pokonał m.in. Seana Brady’ego, Vicente Luque czy Stephena Thompsona. 34-latek obecnie zajmuje 4. miejsce w rankingu dywizji do 77 kilogramów UFC, a Usman to numer 1. tego zestawienia.