16 sierpnia w Amfiteatrze Międzyzdroje, odbędzie się dziewiąta gala z serii Babilon MMA. Dlaczego jest to wydarzenie, które powinno zainteresować fanów dyscypliny? Poniżej postaramy się przybliżyć bohaterów gali!
W walce wieczoru ujrzymy weterana polskiej sceny MMA – Michała Kitę (MMA 18-10-1). Znany z mocnego uderzenia i wszechstronnych umiejętności, Michał po raz trzeci wejdzie do klatki Babilonu. W debiucie dał niesamowity bój z Arturem Głuchowskim, w którym padły aż trzy nokdauny (dwa Artura i jeden Michała). W ocenie sędziów, lepszy okazał się wtedy Kita. Na ostatniej gali, która 31 maja odbyła się na torze kolarskim w Pruszkowie, arbitrzy walki z Łukaszem Brzeskim, tym razem orzekli remis! Kita z Brzeskim pewnie jeszcze dostaną szansę zawalczenia ze sobą by udowodnić który z nich jest lepszy, ale tym razem matchmakerzy zestawili Polaka z Ednaldo Oliveira (MMA 19-5-1, 1NC).
To brazylijski król nokautów, których ma aż 11 na koncie. W 2013 roku miał przygodę z UFC, ale organizacja zestawiła go wtedy z mocnymi przeciwnikami: Gonzagą oraz Barroso. Od tego czasu stoczył 9 pojedynków, z których 6 wygrał. Ze względu na styl obu zawodników, jego walka z Michałem może być naprawdę widowiskowa i możemy spodziewać się, że nie dojdzie do decyzji. Ksywka „Masakra” w przypadku Michała Kity, nie jest pseudonimem bez znaczenia!
Paweł Pawlak (MMA 15-4) jest jednym z nielicznych zawodników w kraju, który ze względu na umiejętności, dostał szansę pokazania się w UFC, największej na świecie organizacji MMA. Gdy po roku wrócił do Polski, bił się w rodzimych organizacjach, w tym również w Babilonie, gdzie po dwóch wygranych walkach (z Adamem Niedźwiedziem i Rafałem Lewoniem), zawalczył o pas z Danielem Skibińskim. Choć pasa nie zdobył, mając za rywala „Skibę”, który reprezentuje światowy poziom, to o Pawle nadal możemy powiedzieć, że to mocny stójkowicz, który jest w sile wieku i który może jeszcze sporo namieszać. Jego walka z Tomaszem Romanowskim (MMA 7-7), będzie silnym akcentem gali Babilon MMA 9. Tomasz ma obecnie dwie wygrane walki z rzędu, a co ciekawe, w 2014 roku wygrał z Danielem Skibińskim, czyli obecnym mistrzem, którego pokonać nie mógł Paweł Pawalak. Tego typu zdarzenie sprawia, że tym bardziej warto będzie obejrzeć to starcie.
Trzy nokauty z rzędu. Ostatnie dwa w pierwszych rundach pojedynków. Najszybsze TKO – 18 sekund. A to wszystko osiągnięcia Łukasza Sudolskiego (MMA 4-0) – 26 latka mierzącego 193 cm wzrostu. Łukasz z pewnością jest zawodnikiem z przyszłością i ten perspektywiczny młody człowiek, może jeszcze sporo namieszać w świecie MMA. Po kilkuletniej przerwie spowodowanej kontuzjami, Sudolski wraca do akcji zmotywowany bardziej niż kiedykolwiek, a tempo w jakim toczy walki, tylko udowadnia, że teraz już nie chce więcej marnować czasu – chce wchodzić do klatki i nokautować! Rywal Łukasza ostatnie dwie walki nie może zaliczyć do udanych, ale z pewnością jest bardziej doświadczony. 17 pojedynków z dobrej klasy rywalami – Mateusz Ostrowski (MMA 8-8-1) będzie solidnym testem dla Sudolskiego. Doświadczenie czy fala wznosząca? Czy Mateusz przerwie morderczą serię Łukasza?
Kolejnym świetnym zestawieniem na gali, będzie starcie Piotra Niedzielskiego (MMA 13-4) z Uellitonem Silvą (MMA 6-0). Doświadczony zawodnik z Poznania ma obecnie niesamowitą serię 5 zwycięstw z rzędu. Ewidentnie rozkręca się i ciężko powiedzieć gdzie Piotrek się zatrzyma z tym rozpędem jaki nabrał po dobrych zwięstawach. Na Babilon MMA 7 wygrał z mającym 6 wygranych z rzędu Alexandrem Gorshechnikiem (MMA 11-3), a teraz właściciel Babilonu, stawia przed nim niepokonanego Brazylijczyka. Choć lista rywali Silvy nie jest jeszcze imponująca, to wszystkich kończył w maksymalnie drugiej rundzie. Zabójcze intencje oraz brak decyzji na koncie Uellitona sprawiają, że możemy spodziewać się dobrego widowiska ze strony obu zawodników!
Gala Babilon MMA 9 to także starcie Piotra Kamińskiego (MMA 3-3) z Piotrem Wróblewskim (MMA 4-3), którzy mieli ze sobą walczyć już w 2014 roku. Wielokrotnego mistrza Polski w BJJ i ADCC w Submission Fighting Wojciecha Janusza (MMA 6-4) z Łukaszem Łysoniewskim (MMA 1-5), który na deskach miał mistrza olimpijskiego Szymona Kołeckiego. To też debiut dla obu zawodniczek w jednym starciu kobiet na karcie walk. Eliza Kuczyńska (MMA 0-0) zmierzy się z Olgą Michalską (MMA 0-0).
Babilon MMA 9 powinien zainteresować fanów i usatysfakcjonować rozpiską jaką dostaliśmy na galę w Międzyzdrojach. Bilety na galę wciąż dostępne są w sprzedaży internetowej. A całe wydarzenie, będzie można obejrzeć od 20:00 na Polsacie Sport oraz Polsacie Sport Fight.
