„Freaki się kiedyś skończą a sport zostanie” – Szpilka o walce z Załęckim

Dopóki jest youtube, dopóty będą friki. Musiało by wyjebać internet w kosmos.

Odpowiedz 1 Like

Mówisz Ajtuj, że kiedyś się skończysz? Nawet Wilder i Fury musieli skończyć, także bez obaw, dołączysz do panteonu sław!

Odpowiedz polub

,,Freaki się kiedyś skończą"

Nie. Ty bardziej, że mają konfy co wzmaga u masy kilkakrotnie większe zainteresowanie się walką/galą.

A zawsze gdy czytam o upadku danej rzeczy. Krzyczę wtedy-Alternatywa!!!

A póki nie wrócą dawne walki gladiatorów to nie ma bardziej kontrowersyjnej,rozrywkowej angażującej widza rzeczy niż uniwersum freaków, bo nawet topowy sport tego nie wytworzy bo tam się w 99 procentach żyje tylko meczem/walką, a nie otoczką do tej chwili. Tutaj wbija anonimowy ojciec Denisa ni z gruchy i pietruchy i ma 200-500 tys wyświetleń na wywiadzie . Żaden inny segment rozrywkowy czegoś takiego nie wytworzy w Polsce. Fenomen.

Odpowiedz 1 Like

Z taką twarzą nigdy się Ajtuj nie skończysz, zawsze przyciągniesz kibiców, chcących zobaczyc jak zbierasz na cytrynę

Odpowiedz polub

Ale szpilka jak na pięściarza przystało szyję ma jak skoczek narciarski
No i widzę że naczelny boss już się wypowiedział

Odpowiedz polub

Wielka głowa to i dobrze prawi!

Odpowiedz 2 polubień

Dopóki jest youtube, dopóty będą friki. Musiało by wyjebać internet w kosmos.

Na świecie dzieją się takie popierdolone rzeczy, że wcale by mnie to nie zdziwiło. Przecież połowa ludzkości by ocipiała, gdyby odcięli internet

Odpowiedz 1 Like

Na świecie dzieją się takie popierdolone rzeczy, że wcale by mnie to nie zdziwiło. Przecież połowa ludzkości by ocipiała, gdyby odcięli internet

Selekcja naturalna. Nawet gdyby wyjebało tylko fejsbuki, instagramy, tiktoki i youtuba, generalnie wszystkie sosziale, to była by zacna inba. Od razu więcej rąk do pracy by było :mamed:

Odpowiedz 2 polubień

Fakty są takie, że Szpilka to produkt medialny, który swoją karierę zawdzięcza zbudowania kontrowersji wobec swojej osoby. A że jeszcze siedział te parę miesięcy w pace to już całkowicie odleciał na reputacji gangusa. I tak się ten cyrk medialny kręci. Szpilka na pewno nie doszedł do obecnej pozycji tylko dzięki sportowi.

Odpowiedz 1 Like