(fot. Dave Mandel / Sherdog.com)

Nieustająca żonglerka fighterów w wadze półciężkiej UFC trwa w najlepsze. Jak ogłosił przed kilkoma godzinami na twitterze Dana White Tito Ortiz (MMA 15-8-1, UFC 14-8-1) jest zszywany i wycofał się z walki przeciwko Antonio Rogerio Nogueirze (MMA 19-4, UFC 2-1, #15 w rankingu MMARocks) zaplanowanej na 26 marca na galę Fight Night w Seattle. Miejsce Tito zajmie Phil Davis (MMA 8-0, UFC 4-0, #13 w rankingu MMARocks), dla którego jest to druga zmiana przeciwnika w ostatnich dniach. Davis pierwotnie miał walczyć z Mattem Hamillem na UFC 129 w Toronto ale Hamill został przesunięty do roli rywala Quntona Jacksona na UFC 130. Następnie rywalem Davisa miał być Jason Brilz ale, oczywiście, do tej walki również teraz nie dojdzie i to Brilzowi trzeba będzie znaleźć nowego oponenta.

Prócz tego miszmaszu portal Heavy poinformował o dwóch innych pojedynkach. Na gali wieńczącej 13. sezon Ultimate Fightera 4 czerwca zmierzą się Ed Herman (MMA 18-8, UFC 4-5) i Tim Credeur (MMA 12-3, UFC 3-1) w wadze średniej. Obydwaj zawodnicy powrócą do oktagonu po długich, spowodowanych kontuzjami przerwach. Herman poważnie uszkodził swoje kolano w walce przeciwko Aaronowi Simpsonowi i będzie to jego pierwsza walka od 21 miesięcy. Credeur ostatnią walkę stoczył ledwie 18 dni po ostatnim starciu Hermana przegrywając z Nate’m Quarrym. UFC zestawiało mu pojedynki dwukrotnie w tym okresie ale zawodnik z Luizjany wycofywał się z nim po urazach odnoszonych podczas przygotowań.

Ostatnim ogłoszonym pojedynkiem jest walka w wadze piórkowej między Dustinem Poirierem (MMA 9-1, WEC/UFC 2-1, #11 w rankingu MMARocks) a Ranim Yahyą (MMA 16-6, WEC/UFC 5-4, #12 w rankingu MMARocks) na UFC 131 11 czerwca w Vancouver. Poirier, debiutujący w tej kategorii wagowej w ostatniej walce, pokonał pretendenta do pasa Josha Grispiego na UFC 125. Jego rywal po raz kolejny próbuje podboju dywizji piórkowej i po dwóch porażkach wagę niżej zaczął w dobrym stylu od pokonania Mike’a Browna na gali UFC Fight for the Troops 2 pod koniec stycznia.

Tomasz Marciniak
Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

29 KOMENTARZE

  1. Kolejna zmiana na +
    A dla Rogeiro ciezka przeprawa ktorej nie podola.

    Dobry pomysl Tidzej
    (MMA 9-1, WEC/UFC 2-1, #11 w rankingu MMARocks

  2. Tim Credeur (UFC 12-3, UFC 3-1)

    mała pomylka w rekordach, tzn  MMA – UFC

  3. nie wiem czy taka zmiana na +. wolalbym Mr. Wonderfull zobaczyc z Brizlem. Wg mnie z Lil’ Nogiem sobie poradzi, zwlaszcza jak ten ostatnio sie prezentowal w UFC.

  4. Dobra zmiana. Mały Nog to bardziej znany i wymagajacy przeciwnik. Wygrana nad nim trochę wywinduje Davisa :-), wygrana z Brizlem nie miałaby takiego znaczenia.

  5. też uważam że dobra zmiana,dzięki takim zawodnikom jak Nog można się szybko wypromować.
    Kto wie.. może Phil po tej walce dostanie title shota 😀

  6. z tym title shotem to bym nie przesadzał, mi tam szkoda że Tito nie wystąpi

  9. Sined ale jestem na 80% że jak wygra z nogiem i następną po tym walkę to dostanie shota 😀

  11. ciekawe jak sobie poradzi LilNog, Tito był łatwiejszym przeciwnikiem niż  Davis, kibicuje Nogueirze ale łatwo mu nie będzie.!

  16. Ciezka przeprawa przed Malym Nogiem, no i grozba zwolnienia zajrzy w oczy. Choc w sumie szkoda, bo lepiej jakby to Tito wylecial po porazce.

  17. Trzymam kciuki za LilNoga choć będzie ciężko. Moze być fajne show.

  21. Davis moim zdaniem to dużo lepszy zawodnik niż Bader a ten poradził sobie z lil nogiem więc nie widzę dużych szans dla Brazylijczyka w tej walce

  23. Fajne zestawienie, zobaczymy Lil Nog to czołówka walczących z pleców w tej wadze, zobaczymy ile problemów sprawi Davisowi na ziemi. Fajnie będzie znowu zobaczyć Poirera, pokonał mocnego Grispiego bez gigantycznego wysiłku.

  24. Iwan99 Pewnie spojżał na rekord zawodników walk stoczonych tylko w UFC i uznał, że Davis ma ich więcej, to jest lepszy i bardziej doświadczony. Nie zadał sobie trudu, aby zanim skomentować należałby sprawdzić o kim mówi dokładnie sprawdzić, bo Lil Nog to jeden z bardziej doświadczonych zawodników w sporcie, a jego brat to jedna z największych legend.

  25. davis rozniesie tego żółtodzioba.!

    FacepalmFacepalm Double facepalm. When something is so stupid, one facepalm just doesn't cut it.

    Davis bedzie faworytem, ale ja bym Lil Noga nie stawial na straconej pozycji mimo wszystko.

  27. Lil Nog nie poddał z pleców Badera, tym bardziej nie podda Davisa, który chyba w każdej płaszczyźnie jest lepszy od Ryana.

  28. Kluczem do wygrania tego pojedynku przez Noga będzie szukanie nokautu w stójce. To tam Davis ma największe braki.

  29. Szczerze mówiąc Davis vs Lil Nog mi sie nie podoba zbytnio. Wielki fan bliźniaków Nogueira ale Phil Davis też mi sie do tej pory bardzo upodobał (Davis > Bones). I albo Nogueira znowu przegra albo Davis będzie w lwy za wcześnie wrzucony. No ale nażekać nie moge, walka bedzie bardzo dobra.

     

    Credeur vs Herman, meh. Credeur vs Quarry była prze walka ale Herman to bardziej Grappler więc ja myśle że bedzie dużo zapasów i clinchu.

     

    Yahya vs Poirier zato mi sie bardzo podoba. Yahya mnie bardzo zaskoczył przeciwko Brownowi, gdyż myślałem że jego jedyną szansą jest  jakaś dźwignia na noge (częścią tej wygranej jest to że Jose Aldo zabrał Mike'owi dusze, i do tej pory jej mu nie oddał) and Poirier też mnie mile zaskoczył przeciwko Grispiemu. Bede za Yahya (znowu, fan :D) ale wydaje mi sie że Poirier przez TKO wygra. Grispi jest ogromny i nie mógł wziąść go na ziemie, no ale Yahya może znowu mnie zaskoczy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.