„Jose to potwór” – Anthony Johnson o nowym rywalu i odwołaniu walki z Romero

Anthony Johnson nie kryje frustracji spowodowanej odwołaniem jego walki z Yoelem Romero, ale cieszy się, że organizacja Bellator znalazła dla niego nowego rywala.

Yoel Romero, który na 7 maja miał zmierzyć się z Anthonym Johnsonem w turnieju Bellatora, wypadł z tego starcia. Były pretendent do tytułu UFC nie przeszedł testów medycznych.

Organizacja Bellator znalazła jednak zastępcę do walki z Johnsonem, którym będzie w Jose Augusto.

Johnson w rozmowie dla serwisu MMA Junkie przyznał, że był zły z powodu odwołania walki z Romero, ale teraz skupia się już tylko na nowym rywalu.

Czułem wielką frustrację. Gdy się na coś nastawiasz, a do tego nie dochodzi, to można się załamać. W moim przypadku jest tylko frustracja. Ale to już przeszłość. Skupiam się na Jose i nie myślę już o Yoelu. Jose to potwór. Miałem zmierzyć się ze starym potworem, a zawalczę z młodym. Nie będzie więc łatwiej. Czapki z głów dla Jose za to, że wziął tę walkę.

Jose Augusto wygrał 5 ostatnich walk z rzędu, w tym swój debiut w klatce Bellator MMA. Brazylijczyk w pierwszej walce dla organizacji prowadzonej przez Scotta Cokera pokonał Jonathana Wilsona na Bellator 255 w kwietniu tego roku. Walka z Johnsonem odbędzie się miesiąc po tym pojedynku. Wszystkie swoje wygrane w karierze zawodnik zdobywał kończąc rywali przed czasem.