Były zawodnik KSW, Andreas Gustafsson, nie zadebiutuje w oktagonie na styczniowej gali UFC

Były zawodnik KSW, Andreas Gustafsson, który zdobył kontrakt z największą organizacją MMA na świecie, UFC, w 2024 roku, nie zadebiutuje w oktagonie w styczniu tego roku. Szwed doznał kontuzji szyi, która wykluczyła go z walki z Prestonem Parsonsem.

Andreas Gustafsson znany jest polskim kibicom z występów w klatce KSW. W przeszłości zawodnik bił się z m.in. Damianem Janikowskim. W zeszłym roku, 33-letni szwedzki Bane spróbował swoich sił na gali Dana White’s Contender Series, kiedy to pokonał Pata Pytlika, którego rozbił rywala brutalnymi kolanami w 2. rundzie pojedynku i wygrał walkę, za co otrzymał kontrakt z największą organizacją MMA na świecie, UFC.

Gustafsson (11-2 MMA) miał zaplanowaną walkę, 11 stycznia na gali UFC w Las Vegas z Prestonem Parsonsem. Jak potwierdził sam zawodnik na swoim profilu na Instagramie, z powodu kontuzji szyi nie będzie w stanie zawalczyć w oktagonie w tym terminie. Nie wiadomo kiedy wróci do akcji. Tylko raz w karierze zawodnik wygrywał przez decyzję sędziowską – resztę zwycięstw zdobywał przez skończenia przed czasem. W przeszłości występował dla takich organizacji jak KSW czy Brave CF. 33-latek wygrał trzy ostatnie pojedynki.

View this post on Instagram

A post shared by Andreas Gustafsson Berg (@andreas_gustafsson_)