(Foto Dave Mandel / Sherdog.com) Prezydent UFC Dana White poinformował media, że kierowana przez niego organizacja będzie się starała zestawić natychmiastowy rewanż pomiędzy sprawcą jednej z największych niespodzianek ostatnich lat Chrisem Weidmanem (MMA 10-0, UFC 6-0) i wieloletnim dominatorem kategorii średniej Andersonem Silvą (MMA 33-5, UFC 16-1). Pojedynek może się odbyć podczas tradycyjnej gali w weekend Superbowl, planowanej na 1 lutego wyjątkowo w Newark w stanie New Jersey.
Amerykanin dzisiaj w nocy w sensacyjnych okolicznościach pozbawił tytułu wieloletniego mistrza UFC, przerywając jego rekordowe serie szesnastu kolejnych zwycięstw w UFC i dziesięciu obron tytułu. „All American” nie tylko pokonał „Pająka”, ale zafundował mu pierwszy nokaut w jego szesnastoletniej karierze.
Weidman już wyraził chęć stoczenia rewanżowego starcia, jednak na razie na przeszkodzie pojedynku stoi Brazylijczyk, który w wywiadzie po walce zapowiedział, że nie będzie się starał odzyskać tytułu. Na konferencji prasowej po gali Silva nie był już jednak tak stanowczy, zapowiadając chęć spędzenia kilku miesięcy z rodziną i podjęcia decyzji o swojej przyszłości po tym czasie.
Tak właśnie kończy się pajacowanie, najpierw Oveerem a teraz Silva i dobrze, pseudogwiazdorzy z ufc.. Silva pewnie tak też by walczył z Mamedem a on uderza mocniej niż Weidman:)
@up
Kurwa serio? Myślałem że obejdzie się bez takich idiotycznych tekstów w stronę byłego mistrza.
JDS, Overeem teraz Silva. Widać na porażkach najbardziej cierpią fighterzy z najwięksym streakiem – im więcej wygrasz, tym bardziej zostaniesz zbesztany po porażce.
Co tu dużo gadać jesteś zwyczajnym cymbałem, mówiąc, że Silva to pseudogwiazdor z UFC.
niektore komentarze coraz bardziej mnie zaskakuja.
Super by bylo jakby doszlo do rewanzu
@marcelus co do pajacowania to się zgodzę, co do Mameda to już nie koniecznie….
@Calo
To lepiej nie wchodź na wyniki, nagle dla każdego prawie Silva jest pajacem, pedałem, imbecylem itp.
#polaczki
mimo niechęci do Mamedziaka jestem w stanie przekazać wam teorie że poslałby na deski Sylvie szybciej niz Whiteman
Co tutaj sie dzieje teraz dla 90% „znawcow” silva jest zerem haha po prostu smiech
Bolt, pajacem to on był. Może i to jego ,,mental games", ale wyglądało jak pajacowanie. Ale jak czytam komentarze że pokonałby go Mamed ( chyba 4 na jaki trafiłem) , że jest pseudogwiazdorem czy jego stójka jest beznadziejna, to aż się we mnie coś przewraca, mimo że sam go nie cierpię.
@chamilitary
Słaby troll jest słaby.
Mnie też niektóre komentarze zaskakują, nie wiem jakie argumenty niektórzy mają nazywając Silve pseudogwiazdorem, ale to już nie moja sprawa. Jak widać pajaców na forum też nie brakuje 🙂
teraz Mamed zbilby juz Silve? ja pierdole, bany chyba powinny byc za takie zdania.
Nie ma to jak przyjść i pier*olnąc najgłupszy wpis na forum. Gratulacje.
@Calo
napisz jeszcze, że Silva nie pajacował w tej walce… ja wiem, że ma swój specyficzny styl, ale Weidmana ewidentnie zignorował za co został ukarany.
co za kredka …
co do rewanżu to czy ja wiem czy on będzie potrzebny ? boję się, że teraz będzie mogło mieć miejsce promowanie się na już nie młodym Andersonie. ale z drugiej strony co Spider to Spider on jest magiczny i nieobliczalny
@gojilla
Pierwsze zdanie mojego posta, 4 komentarze nad Twoim.
Fajnie, ze piszecie o tym jak to Mamed skonczylby Spidera. To oczywiscie takie p……. bez sensu, moze jednak jak to dotrze do naszego najlepszego zawodnika w kategorii do 87 kg to znowu zacznie udzielac Rocksom wywiadow 🙂
1 lutego … ? Strasznie odległa data. Liczyłem, że zobaczymy Chrisa na jesieni w pierwszej obronie pasa bądź nawet rematch'u ze Spiderem.
Dawać mu Belforta na pierwszą obrone a później rewanż z Silvą Każdy chyba chciałby oglądać Weidmana częściej w octagonie
http://www.youtube.com/user/TheVoranek (Zapraszam do subskrypcji)
@Calo, sry napisałeś to w trakcie pisanie przeze mnie komentarza. Zwracam honor.
Wszystkie gale ppv w tym roku, sa juz obsadzone mocnymi main eventami.
Można to i tak odbierać, ale chodzi mi o to, że przed walką było tylko kilka takich komentarzy, a teraz co drugi post w wynikach to S"ILVA PAJAC WIEDZIAŁEM ŻE GO USTRZELI PIEPRZYĆ PAJACÓW XDDDDDDDD"
mi sie wydaje, ze jego gierki skonczyly sie jak Chris zaczal trafiac gdy ten sie nastawial, potem sam mu jeszcze wystawil leb, a jak sie skonczylo wszyscy wiedza.
Vitor na pierwsza obrone? na twitterze placze az wstyd.
Luty to faktycznie bardzo pozno. Dana i spolka powinni wziac przyklad z konkurecji i dac Chrisowi jesienia walke nie o pas zeby zwiekwszc jeszcze wartosc tego pasa
.
O K u r … wchodzę w temat a tu……. już
Pająka z Mamedem zestawiają ogarnijcie się dzieci korzystajcie z wakacji a nie siedzicie przed kompem i głupoty wypisujecie !!!
Nierozumiem, po co niektórzy przywołują tu "gwiazde" polsatu i stawiają go za równego rywala dla Silvy. Anderson przegrał z dobrym zapaśnikiem, który od początku stawiany był jako ten najtrudniejszy rywal dla niego, a "gwiazda" polsatu walczy co najwyżej z odpadkami po UFC (czyli z tymi, którzy w największej lidze MMA byli przeciętniakami) i taka jest różnica. To jest zupełnie inna liga i nie ma co tu porównywać i bić pianę 🙂 Mam nadzieje że do rewanżu dojdzie emocji przy tym nie zabraknie.
To jest zagrywka żeby Mamed zaczął udzielać wywiadów dla rocksów
tak samo jak lombard? gosciu mamed zebral by oklep od bispinga czy belforta, a silva to dla niego pulap (juz) nieosiagnalny..
Szacunek do byłego mistrza to jedno a to w jakim stylu przegrywa to drugie, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że Silva walczył jak pajac i skończył jak pajac, nie jade go bo przegrał. Trzeba go jechać za to jak to zrobił.. każdy kiedyś przegra ale nie przypominam sobie aby Fedor przegrywał po tym jak pajacował, Fedor odszedł bo przyszedł jego czas, a Silva bo pajacował.. co do Mameda to nie mówię, że od razu pokonał by Silvie mówię jedynie, że pokonał by go gdyby z nim też tak pajacował.
Silva musi wrócić do domu, poszukać kalkulatora i policzyć czy bardziej opłaca mu się rewanż z Weidmanem czy superfight z Jonesem.
Ja po tym co dziś zobaczyłem nieszczególnie czekam na rewanż. Chętniej zobaczyłbym Weidmana z Belfortem.
Bardzo rozbawił mnie Bisping, który szybko na twitterze wyzwał Weidmana. Nie wiedziałem, że po pokonaniu Belchera można dostać walkę o pas 🙂
Jak faktycznie dojdzie do rewanżu 1 lutego, to Weidman długo się pasem nie nacieszy.
Belfort od razu tez tweetowal ze on jest nastepnym pretendentem
Śmieszą mnie wszyscy goście zakochani w brazylijczyku. Już walki z Sonenem pokazały, że Silva nie jest żadnym wielkim mistrzem bo Sonnen powycierał nim podłogę. Weidman też pięknie obił go w parterze w pierwszej rundzie i zdenerwowany brazylijczyk chciał nacwaniakować jak to niby bez wysiłku wygrywa stójkę. Zarobił jednego strzała i padł nieprzytomny. Dla mnie to żaden mistrz a już mówienie, że był najlepszy w historii to gruba przesada. Walką z Weidmanem skompromitował się całkowicie.
weidman z belfortem? why not?
Silva pseudogwiazdor? raczej nie, ale w końcu ktoś go ustrzelił, przez to pajacowanie w ringu drugi Alistarek 😀
Rozumiem że dla Ciebie GSP to też nie jest wielki mistrz, bo padł po strzale od Serry.
Dziękuję Ci Polsat i KSW za to, że przyjdzie Janusz i napisze , ze Mamed zabiłby Silvę albo Pudzian latającą gogoplatą poddałby Cain a 😀
Co do byłego mistrza : Silvie zawsze należy się szacunek , ale szczerze to ciut inaczej wyobrażam sobie walki "prawdziwego mistrza" i "autorytetu"
Ten cyrk z Mayą to było słabe , chciał go osmieszyć a wzbudził pierwszy raz mój żal
Ok , mogło sie zdażyć , przeprosił .
Ale to co widziałem teraz z Chrisem to juz serio było słabe do kwadratu.
Chyba jednak największy szacunek budza fajterzy, którzy nie mówia za dużo , wchodzą na walkę , zamiataja i nie buduja fejmu …
to są żyjące legendy , silent killas ( patrz Fedor )
a nie bohaterowie Burger Kinga …
ale dam jeszcze szansę Spiderowi zanim zmienie sygny 🙂
dlaczego macie mnie za trolla ? to forum i mam prawo wypowiadac swoje opinie i uważam ze Mamed zjada Andersona na śniadanie i dlatego jestem na niego zły ze nie chce reprezentować mojego kraju na świecie
Pozwole sobe powtórzyc Danego z dzisijeszej konferencji prasowej tak plus minus:
To co zrobil Silva nikt wczesniej nie zrobil. Teraz po przegranej wyskocza wszyscy Hejterzy za klawiatur i zaczna detronizowac mistrza który zrobil cos czego nikt nigdy wcześniej nie zrobił i w stylu w jakim wcześniej nikt tego nie zrobił. Hejterzy nic nie mają do respektu a tym samym do MMA i niech idą śmiecić gdzie indziej.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=J8zXWq1n3i8#t=1969s !!!!!!!!
Jestem jak najbardziej za rewanżem.Serce mnie boli, bo Anderson go miał w garści powoli mógł go pacyfikować, a tu taki klops. Cały dzień mam zjebany.
"Już walki z Sonenem pokazały, że Silva nie jest żadnym wielkim mistrzem bo Sonnen powycierał nim podłogę."
Tak, zwlaszcza w rewanzu.
Oczywiście, nic bardziej mylnego. Ty uważasz że Mamed zjada Silve, a ja uważam że marketing ksw działa bardzo dobrze.
A co jeśli Silva specjalnie przegrał? Wiedział, że Weidman prędzej czy później go trafi? O to mu chodziło i plan wykonał, teraz może odejść na emeryturę lub walczyć w różnych "freakach", a że nie ma pasa to publiczność się nie wkurwi, że zestawiają go np: z Roy Jonesem.
Hajs się zgadza, dwie, trzy walki i koniec karirery.
<obrazek z kijano riwsem>
SPISEK, TROTYL, ZAMACH!
@Calo
GSP nie pajacował wystawiając gębę do przodu. Poza tym nie pamiętam walki w której GSP zostałby tak zdominowany jak Spider w walce z Sonnenem.
@Arlovski
Też zastanawiałem się czy Silva nie przegrał specjalnie. Jakoś dziwnie ta walka wyglądała.
Nikt nie opluwa mistrzów którzy po walce której nie sprostali, oddają tron.. pluć jednak na tych co mają się za wiecznych mistrzów bez szacunku do pretendentów! Chyba mistrzom ufc coraz częściej brakuje pokory.. ale uczą się jej prędzej czy później. Co do Mameda mmh, jeszcze wiele by mógł i szkoda, że nie spróbował.
Silva trochę za bardzo skupił się na wciągnięciu rywala w gierki, ale komentarze, że jest pajacem mnie bardzo denerwują… Widzę hejt ciągle żywy…
Ja nie chce nikogo bronić ale to nie chodzi o to, że Chalidow jest lepszy tylko o to, że w takiej sytuacji w jakiej był w 2R Chris naprawdę wielu zawodników wykorzystałoby taką okazję i to bć może dużo wcześniej. Weidman nie zrobił nic nadzwyczajnego w walce, ostatecznie to znokautował gościa który miał opuszczone ręce czyli…nie trzymał żadnej gardy, do tego stał w miejscu i tylko balansował tułowiem nawet nie kontrując.
Moim zdaniem Chris będzie mistrzem tylko do rewanżu.
jeśli miało by dojść do super fightów Andersona, to tylko z GSP bo jones obawiam się że nie milał by z nim problemów. Mam nadzieje jednak że dojdzie do rewanżu i pas wróci Silvy.
@Maniek1997
No właśnie 1997 to pokolenie gimbusów…
GSP też raz wtopił z Matem Serrą a potem go zniszczył i wrócił silniejszy,Anderson Silva mimo tego pajacowania i tej porażki był jest i będzie największym zawodnikiem wagi średniej na świecie,należy mu się szacunek za wojny z Sonnenem,KO na Belforcie,za wycieczki do LHW i za jego kosmiczną stójkę.Problem tak naprawdę leży w tym że AS ma 38 lat,lata treningów za sobą,ponad 30 walk i co najważniejszę kupę kasy na koncie.On już nie musi więcej walczyć tak jak Weidman który mieszka po huraganie z rodziną w piwnicy u rodziców i te 100 tys za tę walkę i ten tytuł są dla niego jak spełnienie American Dream.Jeżeli AS zawiesi rękawice na kołku to i tak będzie jak dotychczas najlepszym zawodnikiem MMA w wadzę do 185 lbs jaki chodził po tej ziemi.Amen.I szczerze myślę że wolę taki scenariusz niż żeby dostawał wciry jak Fedor w końcówce kariery po porażce z Werdumem.
Doozy – Griffin, Bonnar, Maia i nie tylko nie zdołali ustrzelić Andersona przyjmującego podobną postawę.
pamietam, że w 1997 dostałem pod choinkę nintendo 64, to były czasy…
edit:
@mmafan83
fajnie, ze znasz rodzinę weidmana osobiscie, fajnie, że znasz ich sytuację mieszkaniowo rodzinną…
Zgadzam się z D&G. Weidman będzie mistrzem tylko do rewanżu. Nie pokazał niczego specjalnego w tej walce. Wykorzystał sytuację, trafił i tyle. Gratulacje dla niego ale długo na tronie nie posiedzi 🙂
no cóż… jednak ja od pajaców Silvy nie wyzywam. Ciekawe czy powiedziałbyś mu to prosto w twarz? Bo podejrzewam, że nie a na forum to każdy sobie może pisać….
Nie porównujcie Silve do Fedora bo obrażacie Rosjanina..
Ja się skłaniam ku temu, że Weidman jednak będzie długooooo panował w średniej kategorii. Zobaczymy, zapowiada się rewelacyjnie
Moim zdaniem srowadzenia i zimna głowa Weidmana oraz nie wdawanie sie w gierki Silvy to był klucz do sukcesu game plan zrealizowany w 100% teraz moze byc tylko ciekawiej.
Dla mnie od tej walki jest pajacem i tyle, nigdy nie byłem jego fanem ale on nie zawiódł mnie lecz ich. Walka o pas z opuszczonymi rękoma? Za kogo on miał siebie? Za postać z ufc na ps3?
Maniek gimbusie pokaż w którym zdaniu napisałem, że Silva to pajac. Wiem, że zaczeły się wakacje i gimbusy nie mają co robić ale czytać ze zrozumieniem powinieneś już umieć. Co do tego co powiedziałbym mu w twarz a co nie to nie będę się wypowiadał. Równie dobrze mogę napisa ć do ciebie, że w twarz tego też byś mi nie powiedział co tu napisałeś a tak przez internet to kozak jesteś. No ale trochę cię usprawiedliwiam bo wiadomo, że dzisiejsza młodzież przeważnie jest dość mocno ograniczona umysłowo i wiele do niej wymagać nie można.
Weidman po takiej walce w wykonaniu Andersona to zaden mistrz. Wszyscy by ustrzelili go z ufc
Witam. To mój pierwszy post na tym forum.
Uważam , że rewanż się odbędzie. Trochę arogancko do walki podszedł Spider i Weidman to wykorzystał. Dobrze , że zachował zimną krew i wykorzystał chwilę. Cholernie ciekawy jestem rewanżu. Czy Silva znów będzie się wygłupiał czy tym razem na pełnej wejdzie w walkę.
Pozdrawiam
Dawno większych głupot się nie naczytałem. Gość który nie przegrał od 2006 roku, wygrał ostatnie 17 walk, 10 razy bronił tytułu w największej organizacji na świecie uważany jest przez część forumowiczów za zwykłego pajaca i średniaka ? A porówananie do Mameda to już smiech. Ja chciałbym zobaczyć rewanż. Myślę, że wyglądałoby to jak rewanż z Sonnenem. Powiem tak panowie: „Im wyżej zajdziesz, tym mocniej upadasz”
może tak nie napisałeś ale
,,Śmieszą mnie wszyscy goście zakochani w brazylijczyku. Już walki z Sonenem pokazały, że Silva nie jest żadnym wielkim mistrzem bo Sonnen powycierał nim podłogę. Weidman też pięknie obił go w parterze w pierwszej rundzie i zdenerwowany brazylijczyk chciał nacwaniakować jak to niby bez wysiłku wygrywa stójkę. Zarobił jednego strzała i padł nieprzytomny. Dla mnie to żaden mistrz a już mówienie, że był najlepszy w historii to gruba przesada. Walką z Weidmanem skompromitował się całkowicie. ”to też sa twoje słowa
nie jestem wielkim fanem silvy ale go szanuje za to co zrobił
Bo to prawda.
Nie mówię, że jest średniakiem lecz pajacem:)
Anderson Silva—->G.O.A.T.
Am I my brother’s keeper?
Jak dla mnie, to niech jeszcze obaj stoczą jedną walkę przed ewentualnym rewanżem. Silvę widziałbym z Okamim, o ile ten wygra z Jacare, a Weidmana z Belfortem, bo ciężko o inne sensowne zestawienia.
Wczoraj Anderson zachował się jak pajac podczas walki i to trzeba przyznać, ale ludzie – pisząc, że Anderson jest słaby itp., to chyba oglądaliście jego walkę pierwszy raz. Tekst o ewentualnej wygranej Mameda nad nim mnie rozwalił. Silva to mistrz i niewątpliwie był najlepszym zawodnikiem MMA. Nadszedł czas porażki. Rozumiem, żeby go nie lubić, (sam za nim nie przepadam, a po tym co pokazał w walce z Weidmanem…) ale szacunek do niego trzeba mieć.
Weidman, Barao, Gustafsson, Siver, Velasquez, Edgar
Weidman
Jeszcze byś się zdziwił…
Według mnie to ten kto uważa, że Spider to żaden mistrz robi z siebie pajaca
Gdyby nie chodziło o kase a o poziom sportowy, Silva szybko rewanżu by nie dostał po tym co pokazał.. swoim pajacowanie opluł wszystkich swoich fanów.. oveeremek dwa.
Nie trzeba o Mamedzie tu mówić, gościa bez gardy pokonałby nawet średniak ksw.. Silva już wie, że jednak jego balans ciała nie jest jak dawniej:-D
Chyba nikt sie nie spodziewal takiego pajacowania Silvy nawet on sam 😉
Maniek1997
Zarzucasz mi, że napisałem, że Silva to pajac. Poprosiłem cię o to żebyś wskazał w którym miejscu w mojej wypowiedzi to padło na co ty mi zacytowałeś moją wypowiedź:
"Śmieszą mnie wszyscy goście zakochani w brazylijczyku. Już walki z Sonenem pokazały, że Silva nie jest żadnym wielkim mistrzem bo Sonnen powycierał nim podłogę. Weidman też pięknie obił go w parterze w pierwszej rundzie i zdenerwowany brazylijczyk chciał nacwaniakować jak to niby bez wysiłku wygrywa stójkę. Zarobił jednego strzała i padł nieprzytomny. Dla mnie to żaden mistrz a już mówienie, że był najlepszy w historii to gruba przesada. Walką z Weidmanem skompromitował się całkowicie. "
Ponawiam pytanie gdzie tu niby napisałem, że Silva to pajac?
Ej chłopaki dajcie spokój, pajacujecie jak Silva:)
Silvę należy zganić jedynie za ten pojedynek…
Zdecydowanie przeginał…
Całokształt kariery jest taki, że pajacował (trochę mniej niż teraz) – ale wygrywał…
Taki miał „game plan” i nic komu do tego…
Dziwny jest fakt, że tyle osób zachwycało się tym „game planem”. Prawda jest taka, że był on może i efektowny, ale również bardzo ryzykowny i bardziej „na pokaz”.
Kiedyś musiało się to stać…
Nigdy nie byłem fanem stylu walki Andersona, ale należy mu się szacunek za to – że potrafił tak długo odprawiać z kwitkiem innych zawodników.
A na czym innym ma polegać nokautowanie przeciwnika?
Pomijając fakt, że Chris obalił, uderzał, próbował poddać i sam nie dał się trafić najlepszemu strikerowi w UFC?
Wszyscy Mistrzowie – co rozjebaliście, to wasze!
Debilizm sięgnał zenitu, ale spodziewałem się tego. Jakieś Weidmany (user) itp to po prostu idioci.
widzę żę pełno noworotków się na mnożyło,ale widzę że z tego powoli robi się Onet
Weidman
Jednak ograniczony umysłowo to ty jesteś.Nie napisałem że ty tak napisałeś ale że ja go od pajaców nie wyzywam.Do ciebie odniosłem się w stosunku do cytatu który podałem (fakt nie napisałem jasno o co chodzi).
Silva przez całą karierę odprawiał zwykłych przeciętniaków. Jedynym wielkim nazwiskiem które pokonał jest Hendo i to tylko dlatego, że był to facet bez kondycji wtedy.
Sonnen,Belfort,Griffin,Franklin,Leben,Okami czy Hayato Sakurai to przeciętniacy?,no bez jaj
up
Buahahahahahah jasne…
@Keylock
Chodziło mi o to, że po prostu Silva od momentu podniesienia do stójki kontrolował walkę. Mógłbym teraz gdybać, że gdyby nie to pajacowanie… . No ale fakt faktem Silva jest sam sobie winien. Mam nadzieję, że dojdzie do tego rewanżu i wtedy Spider pokaże, że to był wypadek przy pracy i nie zlekceważy Weidmana ponownie.
Anderson poprostu za wszelka cene chcial go sprowokowac,mysle,ze Weidman byl przygotowany na tego typu zagrywki. edit:i tak mysle,ze Anderson sie podlozyl 😉
Am I my brother’s keeper?
Chyba mam jakiś koszmar. A budzik nie dzwoni.
@Weidman
Opanuj się, bo tylko bezsensownie trolujesz temat.
Silva nie przegrał sam ze sobą tylko z Weidmanem, ten bardzo fajnie zawalczył, bez spiny, wydawał się być na absolutnym luzie. Nie wiem czy wcześniejszych pretendentów do pasa było stać na takie podejście w walce za Spiderem. Weidman wyglądał jakby wyszedł na sparing. Szkoda tylko, że nie powalczyli trochę dłużej.
Wszyscy tacy zdziwieni niech sobie przypomną ME UFC w Abu Dhabi, jak Silva odstawił szopkę z Maią. Szacunek szacunkiem, ale nie zapominajmy, że Pająk sobie na pewne rzeczy zapracował. Zarówno w pozytywnym jak i negatywnym aspekcie.
No to nie pierwszy raz takie szopki,przeciez ale tym razem bylo przeszedl sam siebie,jebaniec
Weidman
Sorry, może tak to odebrałeś ale napisałem że nie jasno się wyraziłem.
Chociaż twoja wypowiedź wiele sie od tego nie różniła. No bo jak można Spidera nazwać żadnym mistrzem???
Tylko jak Anderson robił identyczne szopki przeciwko Forrestowi czy Belfortowi to był powszechnie kochany 🙂
Czas odpocząć od forum, bo nerwy niosą. Niech to wszystko sie zagoi, a bany się posypią.
Osobiście uważam że dobrze się stało że Spider skończył jak skończył, należało mu się już po walce z Mai’ą czy Leitesem, pajacowanie i ośmieszanie innych a nawet wyzywanie i obrażanie, jednak uważam że z tą erą Weidmana należy się wstrzymać, prawda jest taka że Silva to świetny zawodnik i gdyby nie zaczął się bawić w klauna tylko walczył normalnie to wygrał by tą walkę bez większych problemów ….tak myślę
No ja wlasnie przez te szopki,nie trawie andersona jako czlowieka.Jako fighter jest najlepszy IMO,sytuacja podobna do JJ,on nie pajacuje moze az tak ale,mysle,ze wydaje mu sie ,ze juz jest G.O.A.T.(mozliwe,ze jest)
Ja typuję, że do rewanżu nie dojdzie.
Weidman pokazał klasę i nie wdał się na gierki Andersona, pisanie że Silva jest pajacem jest ogromna głupotą i brakiem szacunku dla niego. Wystarczy popatrzeć na walkę z Maią co tam robił identycznie, ale Maia nie mógł go ustrzelić,bo to tylko grappler.
Silva myślał chyba że jest w Matrixie i nie jest do trafienia i że zawsze jego uniki będą działać 😀
Czekam na rewanż i może teraz znów pokaże klasę 🙂
Proszę banować ludzi którzy podważają umiejętności Pająka… Dla mnie tacy ludzie to zwykli trolle i psują sympatyczną atmosferę na forum. Silva świrował w oktagonie pawiana… To fakt. Weidman kontrolował walkę ,zwycięstwo mu się należało też prawda. Ale pisanie że Silva to ciota ,i że rozjechał by go Mamed , a za przeciwników miał cieniasów. Brak mi słów ,to zwykły trolling. A człowiek z nickiem Weidman który pojawił się dopiero DZISIAJ ,to szczyt beszczelności. Takich ludzi rozstrzelać.
Chłopaki bo się zaraz pobijecie o Silve, dajcie sobie na luz, jest nowy mistrz i tyle.. co tu gadac pomijając sympatię i dorobek ex-mistrza, uległ Weidmenowi w żenujący sposób, nie po walce a po pajacowaniu, czy się go lubi czy nie, tak było.
@Venom
nie do końca się zgodzę 🙂 z Forrestem pokazał szybkość , znakomity balans ciała i refleks, pięknie kontrował ataki Amerykanina deklasując go ( nie pamiętam czy pajacował ) , tutaj gdyby poprzestał na unikach które też prezentował to wierz mi że nikt ( a przynajmniej większość ) nie pluła by na niego po walce , ale już tańcowanie, wykrzykiwanie, machanie bez sensu rękoma i udawanie że ciosy Chrisa nic nie ważą 🙂 okazało się w moim przypadku bardzo wkurwiające i już w połowie pierwszej rundy wykrzykiwałem żeby mu Weidman urwał łeb 🙂 ( oczywiście w przenośni 🙂 pod wpływem emocji hehehe ) . Spider to fenomen i żałuję że taki mistrz skończył w tak głupi sposób…pokonany przez własną głupotę i zbytnią pewność siebie
Ok luz. Też nie lubię specjalnie Andersona ale co niektórzy zbyt dużo głupot wypisują.
Ostrzegałem tydzień temu że zaczynają się wakacje i będzie wysyp….
Mimo, że Fedor nie pajacował kiedy przegrał z Werdumem to i tak na forum spadła na niego lawina krytyki. Podobny brak szacunku i wyzwiska poleciały teraz na Andersona. Silva się przeliczył z pajacowaniem ok, ale należu mi się WIELKI SZACUN, za te wszystkie walki/obrony w UFC.
Bardzo nie chciałbym widzieć kolejny raz natychmiastowego rewanżu. Ja rozumiem np rewanż Edgara z Bensonem, tam była decyzja i bardzo wyrównana walka ale tutaj Spider bezdyskusyjnie przegrał przez ciężki nokaut, a w czasie całej walki czyli tej półtorej rundy był po prostu gorszym zawodnikiem. Powinni go zestawić z kims innym ale hajs musi sie zgadzać – taki Belfort nie wygeneruje tyle co Spider nawet po tak brutalnej porażce.
Tyk-Tak, ale spójrz na to tak. Spider miał najwięcej obron w historii wszystkich dywizji wagowych w UFC. Od 22 kwietnia 2006 do dzisiaj nie przegrał ani jednej walki. Zdominował praktycznie wagę średnią w UFC. Kolejnego pretendenta, do tyłu zaraz po Weidmanie, czyli Belforta pokonał w niecałe trzy i pół minuty.
W mojej opinii po prostu za zasługi to ten rewanż mu się należy od razu.
Może Pająk zmienił Segala na Dastsika ? 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=h8EiIi-jyMo
No pisałem wyżej o walce z Mayą , tłumaczył się ze chciał go upokorzyć za tani trash talk Mayi
W 1 walce z Chaelem była mowa o kontuzji żebra , w filmie Like Water składa obietnice że upokoży Sonnena który wyśmiał pas Nogueiry włsnie go poddając , wiec moge sobie to wytłumaczyć szukał okazji i dawałs ię obić.
Ale tutaj to było bez sensu , jaki game plan ? Miał młodego wilka , którego się zamiata od razu a nie rozochocił go dajac sie trafiać…
Nie kumam …
Szkoda ze rewanz mozliwy tak pozno. Pas mistrzowski ma Weidman ale jakos po przebiegu walki to ciezko przez gardlo przechodzi mi fraza "Weidman mistrz UFC w wadze sredniej". Uwazam ze to zwyciestwo Weidmana to przypadek. Dla mnie osobiscie mistrzem jest nadal Silva i w wadze sredniej nie widze lepszego od niego. Ale w super fighcie z JJ to stawialbym na to ze Silva dostaje lanie.
@Tytus, jebnąłem z tego filmiku, poprawiłeś mi humor.
Rewanz IMO jest tylko kwestia czasu.Za duzo hajcu jest do przytulenia zeby Danka odpuscil.Zawodnikom tez pewnie na reke,jesli chodzi o finanse,napewno Chrisowi.
Oby Bazelak z UFC nie podpisał bo Chris ma po pasie ;P
Tutaj zobaczcie jak walczy przyszły mistrz!
http://www.youtube.com/watch?v=2w6l3B44L44
Trzeba mocno doprecyzowywać posty widzę, w/g Mnie w tej konkretnej walce balans AS był na tyle mało skuteczny, że nie tylko Chris by go ustrzelił. Oczywiście, że Maia, Franklin itp próbowali ale te walki były odpowiednio w 2010 i 2007 roku. Bonnar był nie dawno to prawda ale akurat ten balans pod siatką z Chrisem też mu wyszedł…
Moje odczucia są takie same jak po walce napisałem. Silva tej walki za wszelką cenę nie chciał ale jest mistrzem więc jaka Dana mu wymyśli rywala to prędzej czy później ten go akceptuje, Weidmana chcieli przede wszystkim kibice upatrując w Nim dużo lepszej wersji Sonnena i generalnie kapitana Ameryki który jest w stanie ten pas odebrać, Andy jako wielki mistrz chciał pokazać ile jest wart ten All American fundując gawiedzi pokaz lekceważenia i upokarzania rywala który w dość ekwilibrystyczny sposób uzyskał parter oraz miał chętkę na nogę Pająka i to mu się udało, 1R być może w/g sędziów mogła być oceniona 10-9 dla Weidmana ale show należało do Silvy. W momencie kiedy dostał lampę i zmarkował chwianie się na nogach powinna mu się zaświeć czerwona lampka, do tego jego nogi stały nieruchomo o tułów do tyłu i na boki w nieskończoność się nie będzie wyciągał, a Chris potrafi jak to każdy człowiek postawić krok do przodu, zlekceważył ten sygnał licząc na swoją twardą szczękę i się przeliczył, każdy który by oczywiście próbował go trafić wczoraj za pewno by to zrobił ale, że gdybanie tylko podsyca hejting to może faktycznie nie ma co pisać o tym jakby to Mamed zdjął głowę Silvy obrotówką czy cepem a'la Wallace.
Ile stracił Silva? Nie tak wiele bo dostanie kilkukrotnie większą wypłatę niż Chris + %PPV i nadal otwarte drzwi do: Rewanżu z Mistrzem, walki z RJJ, walki z JJ, walki z GSP. Do tego jak odzyska pas to udowodni wypadek przy pracy bo to pajacowanie nie jest warunkową wygranych Silvy, a jedynie spektaklem dla publiki.
Największy wygrany to Weidman bo będzie lepszy kontrakt, może sponsorzy, już na zawsze "former UFC Champion" i szansa na udowodnienie, że to jednak nie był wypadek przy pracy Silvy tylko jego taktyka/cokolwiek.
Pozostaje poczekać…
Sorki jak już było ,ale ile jeszcze walka ma Silva w kontrakcie?
Anderson Silva to świetny zawodnik, szkoda że tak młody człowiek jak Weidman musiał uczyć go pokory. Nie mniej czekam na rewanż, który Pająk potraktuje poważniej.
Jednak nie rozumiem tych, którzy umniejszają wygraną Weidmana nie dając mu w rewanżu szans. Myślę, że pierwsza runda pokazała, że Weidman ma Argumenty by wygrać z Silvą. Do tego pragnę zauważyć, że Chris to zawodnik, który jeszcze wiele się nauczy i do lutego będzie sporo lepszym zawodnikiem, a Anderson będzie jeszcze starszy i ciut słabszy fizycznie i wolniejszy. Dlatego uważam, że w rewanżu Weidman ma większe szanse by pokonać Silvę niż w ich pierwszym pojedynku. Dobrze by było do tego by faktycznie na jesieni Belfort dostał szansę o pas. Dawać mu następnego brazola do oklepania 🙂
Myślę, że właściciele KSW mogą być z siebie dumni. Tyle komentarzy o Mamedzie, o tym jaki on jest genialny,a Silva to…
Marketing: poziom klasa światowa
Ludzie bez emocji: Mamed ma tylko dwie walki z zawodnikiem, który był w TOP10(i to i tak nie zasłużenie) z ujemnym bilansem walk w UFC. Skąd Wy bierzecie tą pewność?
z kosmosu?
Powiedziałbym że mamy wysyp gimbazy pod tym postem, i nagle każdy „znawca”, chce dokopać Andersonowi, ale mam wrażenie, że to naprawdę pewnego rodzaju impotencja umysłowa.
-Silva jeszcze z 5 dni temu pod postem o najlepszych zawodnikach w historii, teraz nagle szmacony? Jakby nie pajacował to Weidman by go nie ubił, może by wygrał z nim w całym pojedynku, ale wychodzić bez gardy w walce o najważniejszy pas świata MMA, to czysty kretynizm, nawet jeśli to najlepszy zawodnik w historii. W rewanżu jeśli podszedłby do niego na poważnie bez popisów, stawiam 55% Silva, 45% Weidman
-Weidmana cenie, pas może potrzymać długo, ale nie jest to zawodnik nie do pokonania. Zresztą nie widzę w historii MMA zawodnika nie do pokonania
-Fedor był (i jest) wielki, ale nie nadążał za rozwojem MMA, Silva był (i jest) wielki, ale zbytnią uwagę przekuwa do popisów niż do wyniku. Szanuje obu panów, jedna-dwie porażki to rysy na karierze, ale nie mogą przekreślić dekady dominacji
-porównanie Mameda, traktuje jak stwierdzenie że polonez może przegonić bolid F1 Ferrari, bo ten miał awarię skrzyni biegów i nie dojechał do mety w wyścigu. Mamed nie bierze nawet walki która udowodniłaby że jest najlepszy w 40 milionowym kraju (lepszy od Cipka czy Drwala), a Spider przed długie lata był najlepszym zawodnikiem 7 miliardowego świata. Co nie zmienia faktu że pajacującego w oktagonie Silve to i taki Horwich by mógł upolować
-Oveerem, przykład kolesia który z dnia na dzień, z ukochanego pupilka forum stał się obiektem śmiechu, podobnie Sonnen czy Hendo. Zaskocze was, Oveerem jeszcze dostanie walkę o pas, a i do walki Sonnen-Silva III dojdzie, mam takie przeczucie.
-przypomnę że Belfort był bardzo blisko poddania Jonesa’a, a Condit znokautowania GSP. To tylko i aż MMA, wszystko jest możliwe, tym bardziej że pojawia się nowa fala młodych ludzi, rządnych sukcesów
Ja pierdole, a niektorzy tutaj smieja sie z innych portali. Tu sie juz onet robi, brakuje tylko wpisu ” Weidman mimo ,ze mlody swietnie adaptuje treningi ufc i jest mistrzem federacji mma ” albo cos w tym stylu. Zgadzam sie z niektorymi ,ze poziom trollingu i debilizmu zarazem siegnal zenitu i bany są niezbędne jeśli to ma byc najlepszy branżowy portal. Spirala hejtu ostatnio swięci triumfy co widać dobitnie ostatnimi czasy. Fedor tez byl leszczem obijajacym frajerow po wpadce z Werdumem. Mysle ,ze w tej porazce spidera jest pewna doza ”syndromu Fedora” wlasnie. Silva przyzwyczajony do wygrywania zwyczajnie sie wypalil i tez nie trenuje juz tak zawziecie jak kiedys, brakuje juz tej iskry ( nawet ta wypowiedz po walce na to wskazuje) Mysal ,ze troche tanca towarzyskiego w octagonie odjebie a pozniej pojdzie po nokaut jak z reguly przewiduje scenariusz jego walk. Problem w tym ich ulubiona pozycja ( Ali tez taka lubi) ”rece w kieszeni , próbuj trafic ”ma wiele slabych punktów. Weidman rzucil serie chyba 5 ciosow a Silva tylko balansowal bez pracy nog. Nawet sredniak moglby ktoryms ciosem go trafic i znokautowac nawet jak by ten mial koci refleks. Walka nie odpowiedziala na wiele pytan moim zdaniem. Dobry poczatek Weidmana mu oddaje ale w 2 rundzie Silva bronil obalen , juz lapał rytm. Pomyslalem ,ze kwestia czasu jest KO w tej rundzie o ile ogarnie sie z tymi wygibasami i prowokacjami. Myślę ,że jeśli w Sylvie obudzie sie sportowa wkurwa , znajdzie motywacje , chec udowodnienia ,ze to wypadek przy pracy a nie pierdolenie o zmeczeniu to ten pas Weidman odda w rewanzu a sam Anderson jesli nic zbednego nie odstawi odprawi z kwitkiem Chrisa . Porownalbym to w pewnym sensie to starcia Serra vs GSP chociaz to troche inna bajka
Weidman mimo ,ze mlody swietnie adaptuje treningi ufc i jest mistrzem federacji mma.
http://forums.sherdog.com/forums/f2/curse-ufc-poster-1429135/
Prawda jest taka jak pisze D&G Weidman będzie mistrzem do rewanżu. Zresztą częscią stylu Andersona są jego gibanki i brak gardy.
Jak czytam, że wcześniej Spider pokonywał samych kelnerów przed Chrisem to mnie krew zalewa 9 może co niektorzy eksperci zaczynajacy Swoje porzygody z MMA w tym roku obejrzeli by starsze walki, bo nazywanie tak zawodników z ktorymi walczył to wielka deprecjacja ich mozliwości, a co do stylu jego walki, to ten styl jest z nim kojarzony od bardzo dawna (może bez tańczenia) i każdemu sie podobało. Ja postawiłem na Weidmana ale jesli będzię rewanż to uważam, że Spider Sobie poradzi chociaż wątpię by chciał dalej byc na szczycie.
Nie no, wydaje mi się, że choć jeden raz Chris obroni tytuł, ale co będzie później – nie wiem.
Możliwe, że pas będzie często zmieniał właściciela.
Ja takie komentarze mijam szerokim łukiem, szkoda moich nerwów.
A ja przywykłem do tego, że i tutaj można spotkać idiotów i pseudoznawców chcących trenować UFC lub KSW.
true 🙂
Jak ktoś pisze, że Spider był pseudogwiazdką UFC, to nic tylko za głowę się łapać. Ciekawe w takim razie, kto jest prawdziwą gwiazdą UFC? Chyba tylko Dana.
Ludzie co tu sie dzieje? Już nie można wytknąć Andersonowi że pajacował w tej walce? A co on innego niby dziś robił? Ano robił wszystko tylko nie walczył. Anderson pożegnał się z pasem w najgorszy z możliwych sposobów. Długo będą mu wytykać tą porażkę ludzie, a zwłaszcza gimbusy, którym się zaczęły wakacje. Nikt nie odbiera mu tego co osiągnął przez wiele lat. Był i pozostanie zapamiętany jako wielki mistrz i dla mnie osobiście najlepszy zawodnik mma. Jednak po tym co dziś pokazał, cieszę się że skończył jak skończył. Promowanie walki to jedno, ale w walce należy oddać szacunek przeciwnikowi, zwłaszcza takiemu który potrafi zacisnąć pięść i trafić cię w podbródek. Niektórzy tu wnet dostali by sraczki za to w jaki sposób walczy Mamed, uśmiechy do zawodnika, 50 razy przybijanie piątki, a staracie się na wszelkie sposoby usprawiedliwić Silvę, który dzisiaj chciał sobie zakpić z Weidmana i został za to brutalnie skarcony. Stało się. Umarł król, niech zyje król!
Stary nic do Ciebie nie mam , ale zamiast pisać i się wypacać na tym forum wygoogloj sobie hasło ,,HOMONTO” zamów przez allegro a dalej jak to zobaczysz to na pewno będziesz wiedzieć co z tym robić….orać pole….
”Nikt nie odbiera mu tego co osiągnął przez wiele lat.”
Nikt kto jest przy rozumie i nie zapoznal sie z jego przygoda dzisiaj w godinach porannych. Było ekstremalne deprecjonowanie Silvy pod kazdym wzgledem, np pseudogwiazda, tezy typu Mamed to , Mamed miszcz go rozwali, pozer obijajacy cala kariere leszczy itp
Rewanż chętnie zobaczę, zgadzam się z tym co napisał ktoś wcześniej, że może to wyglądać analogicznie do Silva vs Sonnen 2 czyli szybki powrót starego mistrza.
Apel do moderatorów forum: jak widać bezcelowe i śmieciowe komentarze wyszły poza onet i pojawiają się nawet na tak szanowanej stronie branżowej jak mmarocks.pl apeluję o to by usuwać i banować najgorszych trolli, bo jeszcze jakiś czas temu czytając komentarze pod artykułami można było się dowiedzieć czasem czegoś ciekawego, zasięgnąć czyjejś konstruktywnej opinii, a teraz odechciewa się wyjść poza samą treść tego co redaktor ma do przekazania walka z takimi osobami za pomocą słów jest bezcelowa nie wytłumaczy się im niczego inaczej jak zamykając im usta.
nie wiem czy to trolling czy ignorancja z Twojej strony, Mahmed nie ma szans z cała pierwsza dziesiatka z UFC, chociażby ze względu na przeciwników jakich ostatnio dostawał, sami emeryci i upadłe gwiazdy, zamiast szukać prawdziwych wyzwań woli robić festyny, bardzo lubiłem tego zawodnika, ale ostatnio zaczął tracić szacunek u coraz większej rzeszy….
Zgadzam się w 100% z tym komentarzem….w końcu głos rozsądku a nie gimbusa lub ,,seby”
A ja jestem z rocznika 97 ,gimbazę mam już za sobą 🙂 . Ja powiem tak: Myślę ,że Silva jakby tak nie cwaniakował to by wygrał . Rozumiem ,że jego styl opiera się w dużym stopniu na unikach ,ale Weidman to nie jest Bonnar żeby się tak z nim bawić . Z resztą myślę ,że refleks Silvy wciąż jest bardzo dobry ,ale nie ten sam co gdy walczył z Franklinem ,Griffinem . To co Silva zrobił to była głupota .Trochę rozwagi i by wygrał
Straszny napływ szaraków po 162 edycji…
Pająk mógł rozwalić Weidmanema ale nie chciał . Mam nadzieje ze nie będę już światkami takiego Cyrku ,bo dla mnie to była żenda ,a nie M M A .
@dbgoku14 zatrzesienie,jebancow 🙂
Co się dziwicie, to jest moment w historii MMA, który będzie przez lata wspominany, więc zainteresowanie dużo. A że kibiców sukcesu we wszystkim mamy ogromne ilości, to modny jest teraz hejt na Silve i wychwalanie Weidmana. Kolejne walki w tym roku będą równie ciekawe, bo zarówno Mauler jak i Hendricks to ludzie rządni sukcesu, różnie to może być. A co do Silvy, nie lubię jego stylu, ale szanuje za dokonania, wolałbym obejrzeć jego 2-3 walki ale z klasowymi rywalami, niż obijanie przeciętniaków tylko dla poprawienia wizerunku po wpadce z Chrisem
Co tu się dzieje? Udzielam się co prawda od kilku miesięcy, ale forum przeglądam od lat. Czy tylko ja mam takie odczucie, że w ostatim czasie więcej wytykania sobie nawzajem "kto ma rację?", a mniej rzeczowej dyskusji?
Jak to trafnie ujal kiedys Venom, taka jest niestety cena popularnosci.
@Renato nie masz racji,stary
Obudźcie sie ludzie !!! Silva musial przegrać ,czy tak cieżko to zrozumieć ….
Ale to jak teraz? Weidman ma czekać do lutego na Andersona jak ten sie zdecyduje, czy dostanie kogoś na jesień….
Wolałbym go jescze zobaczyć w tym roku
Wg. mnie Weidman miał zbyt dużo szacunku dla Silvy i dał się wciągnąć w jego gierki ale wszystko ma swój koniec.
W rewanżu Chris pokaże, że jest mocniejszy i wygra dzięki swoim umiejętnościom zwłaszcza graplerskich.
Ta walka przypominała mi wrestling, mówię poważnie.
Nie rozumiem jak można było kibicować Andersonowi w tej walce, a potem twierdzić, że on sam chciał przegrać, albo że walka była ustawiona. Fani Spidera powinni być źli na swojego mistrza za pajacowanie, ale jak można tłumaczyć jego porażkę w taki sposób, który stawia go w jeszcze gorszym świetle???
Kalendarz UFC do końca tego roku jest już znany. Weidman nie ma wyboru poczeka na powrót Spidera, niestety.
Jeden koleś puścił bąka i ponad 100 postów go poczuło. 🙂
Mnie dziwi natomiast brak docenienia przez niektórych postawy Chrisa. Przecież mógł dać się wciągnąć w grę Pająka jak wszyscy inni, mógł paść psychicznie, a jednak sam jednym ciosem odesłał Silvę do spania. Ileś-tam osób pisało, że Weidman nie zaprezentował się wcale rewelacyjnie i nie imponuje im jego styl. Pytam się, co jeszcze miał zrobić, 'zabić kurwa rywala w tym ringu', cytując Songo Kamila? 😀
No właśnie Weidman dał się wciągnąć w grę Spidera. To, że Chris wygrał z Silvą w jego grze to już co innego.
Nie chce mi się już pisać jakie błędy popełnił Spider, jak ktoś chce się z nimi zapoznać to niech zajrzy do tematu z wunikami.
A ja myślałem, że wciągnięcie się w grę Andersona oznacza porażkę…
Można to nazywać różnie, ale w końcu jako pierwszy nie wyszedł z tej gierki jako przegrany. Na Maię może 'starczały' same clownowate odchylenia bez ciosów, ale nie na Chrisa. 😀
Steven Seagal zwolniony z UFC
Chris się zachował mądrze, pokazał że jest kompletnym zawodnikiem. Tak jak mówił w parterze nie tracił sił bijąc na oślep jak Cheal. Nie można umiejszać zwycięstwa Weidmanowi. Widać że potrafi się dostosować do stylu walki i może zmieniać game plan w trakcie bo posiada umiejętności w każdym aspekcie. Rewanż może być wielkim wydarzeniem. Anderson Silva jest wielkim zawodnikiem, który nie przywykł przegrywać ale w rewanżu nie daje mu szans bo to nie przypadek. Poprostu przychodzi nowe bardziej kompletne z zapasami.
Tak jest, kibicowałem Silvie i w rewanżu liczę, że tytuł wróci do niego, ale w takim stylu odesłać mistrza…Rewelacja.
prawda jest taka, że Anderson jest najlepszym zawodnikiem w historii UFC o czym świadczy jego bilans. Jednak przyznam że pajacowanie mu nie posłużyło i sądze, że jeszcze z 2 walki i skończy swoją karierę w MMA niestety.
teraz czekają nas nowe emocjonujące pojedynki w tej kategorii, mam nadzieje ze Weidman nie bedzie musial czekac do lutego, a jesli tak to odprawi Silvę drugi raz. Troche swierzego powietrza sie przyda w tej ciekawej kategorii. Dominacja Silvy tyle lat była juz mecząca. Te wszystkie pomysly na super fighty to też jakas glupota. Wystawianie naturalnie mniejszych na wiekszych, wyzszych, silniejszych to bezsensu. Munoz to sympatyczny fighter ale nie potrzebnie na konferencji zaczal umiejszac zwyciestwo Weidmana i usprawiedliwac sie z porazki. Po za tym Silva to najlepszy zawodnik jakiego znalem ale teraz Weidman niech błyszczy. Powinien załatwic Belforta i Bispinga. Belforta za żarcie dopalaczy a Bisping powinien dostać szanse title shota przed emerytura za zasługi.
Wszystkie numerowane gale do końca roku są już obsadzone, więc wszystko wskazuje na to, że poczekamy do początku 2014 na rewanż. Stwierdzenie, że na 95 % Pająk odbierze pas Weidmanowi jest śmieszne. Rozumiem, Anderson pajacował, nie trzymał gardy, itd. Ale na miłość Boską Chris Weidman wygrał z Andersonem Silvą we własnej osobie. Jest nowy mistrzem UFC w wadze średniej! Czy częśc z Was naprawdę myśli, że Spider chciał przegrać ten pojedynek? To Chris okazał się lepszy, obalił Silvę za pierwszą próbą, a walkę zakończył w stójce! IMO, to Weidman będzie faworytem w ewentualnym rewanżu.
+1.
@ Solaris,
To nie jest śmieszne, po prostu ludzie kochaja swojego bohatera i wierzą w niego całym sercem, tak samo jak wierza, że chciał przegrać, maja prawo ale jeśli weżmiem pod uwage logike to 95 procent nie dał bym chyba Cainowi z Mariuszem
.
Dawać Weidman vs Belfort na grudniowym FOXie! A nie będzie raz na rok walczył.
Wpadłem na genialny pomysł, cholernie słabe zestawienie Rousey vs. Tate przesuwamy na FOX'a, a pierwszą obronę pasa dla Chrisa przeciwko Belfortowi wpierdzielamy na UFC 168 i kończymy rok bombowym starciem?
Approved?
„I will fight any man, God ever made. Period.” – Chael Sonnen
Tate jest ładniejsza od Weidmana ;D
Zależy od płci, która ocenia 😀
a gdzie $$$ z tego? Rewanz Weidmana z Silva moze sprzedac milion ppv (a TRT Rex moglby zrobic kuku Chrisowi ).
Ufc 157 sprzedalo 450k ppv, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Znow kasa by sie nie zgadzala.
Na foxie wyladaje Aldo z Lamasem
Zakceptowane wysyłąj do Danki 😀
Krzyś ma ładniejszy nos
>
Nie zamierzam ujmować wielkości Andersonowi, ale przegrał na własne życzenie. Fajnie jest zaimponować super timingiem tylko że czasami może to się skończyć przegraną.l…. Jest coś takiego jak garda……Przez te półtorej rundy trzymał gardę przez kilka sekund i jak się skończyło każdy wie 😉 Parter należał do Chrisa więc chciał zaakcentować przewagę w stójce i zaczął pajacować 🙁 . Wiek szybkości nie pomaga a lekceważenie przeciwników też nie jest rozsądną sprawą. Taki Bisping jest pzykładem jak powinno się trzymać gardę ( nię żeby wszystko robił idealnie ale gardę trzyma ciasno) Nie ma co płakać nad rozłanym mlekiem ale jestem przekonany , że jeśli tylko Silva odrobi lekcje z ostatniego pojedynku i przyjmie trochę pokory to wróci na swój tron jeszcze na jakiś czas bo co by o nim nie mówić to zawodnikiem jest fenomenalnym.
P.S. jeśli miałby się odbyć superfight Jones vs Spider obawiam się, że Jeśli Spider nie trzymałby wysoko gardy to Bąs wyłączył by światło jeznym ze swoich krótkich łokci….
Panowie te teksty o pajacowaniu sa troche nie na miejscu. Biorac pod uwage to że Silva walczyl tak z Maia i Forestem. Poprostu uwazal ze ciosy Chrisa mu niezagroza i stety/niestety sie przeliczył. Rewanz bylby ciekawy o ile Anderson bylby nadal silny psychicznie. Nic dziwnego ze chce zrobic sobie teraz przerwe skoro od 7 lat byl niepokonany i przegral musi sobie poukladac w głowie kilka spraw. Chrisowi nalezy natomiast pogratulowac sprawienia takiej niespodzianki. Osobiscie bardziej spodziewalem sie scenariusza sub lub decyzja atu taka niespodzianka. Dodatkowo Chris niebal sie wymian z mistrzem w stojce tak jak niektorzy przezco wygrał.
W sumie nie ma tragedii, jest wielki szum, dyskusje, fame się nakręca, to jest sól sportu, porażki faworytów, powroty mistrzów. Nastepna walka Andersona będzie hitem sprzedaży, niezależnie od tego kogo mu wystawią. Cały świat będzie ciekawy jak Spider zawalczy, czy zmieni podejście, czy będzie trzymał gardę, czy znajdzie motywację?
Weidman podobnie, będzie musiał potwierdzić klasę, udowdnić, że to nie był lucky punch, że jest "prawdziwym mistrzem".
O to w tym chodzi, to jest rozrywka, muszą być emocje, łzy i niespodzianki.
W potencjalnym rewanżu Chris nie będzie odczuwał presji walki z mitem niepokonanego Andersona, bo światło miał już okazję mu odłączyć. Anderson niby nic do udowodnienia już nie ma. Jednak po takiej walce nasuwa się pytanie, czy aby na pewno nie powinien w rewanżu udowodnić czegoś sobie, jak i kibicom. Porażka w bardzo złym stylu na własne życzenie, to dość kompromitujące, bo z pewnością przy bardziej rozważnej postawie ta walka mogła wyglądać kompletnie inaczej.
Dziwne ze Anderson nie chce rewanzu, stawiam ze jakby wyszedł jak do Sonnena 2, to by to wygrał, nie rozumiem reakcji gościa… Moze po prostu narazie tak mowi, zeby wyrazic szacunek dla Weidmana, z enie chce rewanzu Chris to po prostu lepszy fajter ite de a za pare dni/tygodni "i want rematch"
Kto jak kto, ale Andy jest znany ze swoich zmian zdania i nastroju. Raz mówi jedno, później co innego. Pewnie tak jak Dana mówi, rewanż się odbędzie, chyba, że już naprawde stracił ochotę na walkę o tytuł MW, to wtedy odpuści sobie, ale raczej UFC będzie nalegać na niego,tak jak na ich pierwszą walkę,bo wtedy też Silva nie za bardzo się palił do niej, i czekał do ostatniej chwili z tym czy ją bierze.
@raynor
Silva jest raczej znany z tego że w wywiadach sieje ferment . Przed ogłoszeniem UFC 162 mówił: ,,nie chcę Weidmana, bo nie da mi kasy, chcę Cunga Le". Wyzywał do walki Diaza, teraz Roy Jones Juniora. .Na kanadyjskiej gali miał wyjść i wyzwać GSP. Parę lat temu mówił że zbije do półśredniej , pokona GSP i idzie do ciężkiej.
Skoro mówi że nie myśli o emeryturze i chce walczyć, to nigdy nie uwierzę że nie mysli o powrocie na tron, , czy to z powrotem w 185, czy też w 205.
Pewnie zrobi sobie do roku przerwy , wróci do rodziny po czym znowu da jakieś walki.
W tym wieku lepiej by było gdyby nie robił sobie roku przerwy 🙂 Na konfie White był dość pewny szybkiego powrotu Pająka. Mówił też że publicznie Spidera gada dużo rzeczy ale prywatnie nie odmówił nigdy żadnej walki więc myślę że ten rewanż na początku przyszłego roku jest realny.
Jesli ppv serio sie sprzedalo w 800k, to rewanz moze spokojnie dobic do miliona.
Ktos z was wierzy, ze Silva odrzuci taka kase?
To dobrze, bo rewanż Pająkowi się należy dokładnie tak jak JDSowi.
Inna sprawa to motywacja, zwykle maleje wraz z rosnącą zawartością portfela. Sam nie wiem czy chciałoby mi się zasuwać na treningu, gdybym mógł w tym czasie poleżeć na leżaku przy basenie lub pojeździć bentleyem. Podziwiam ambicję sportowców, którzy zarobili miliony i nadal pracują na maksa. Jako przykład przychodzi mi do głowy taki Ch. Ronaldo, gość ma wszystko, a nawet za dużo i nadal chce być tym najlepszym.
Nie wiem z jakiego domu pochodzi A Silva, podejżewam, że awans społeczny jaki osiągnął dzięki karierze sportowej jest ogromny. Być może już mu się nie chce mierzyć z własną legendą i znosić ciągłej presji,
fala hejtu wylana na Andersona Silvę nie wierzę … i to nie jest temat o o Chaelu Sonnenie … Atak gimbazy mega, jak można po porażce umniejszać cokolwiek takiej legendzie jaką jest Spider. Jak na moje oko to starsza generacja zawodników, z której był Spider jest mniej przekrojowa aniżeli tzw nowa generacja, do tego dochodzi wiek, bo nie oszukujmy się organizm 38 latka różni się od organizmu 29 latka oraz rozbicie w walkach ( a Anderson Silva w życiu troszkę się nawalczył) to wszystko sprawiło, że Chis pokonał Legendę. Bawią mnie też teorię, że walka sprzedana, ale w sumie była tytanowa brzoza, trotyi i sztuczna mgła to i ustawiona walka mistrzowska w UFC się musiała pojawić …
Chris Weidman pokonał przez KO jako pierwszy na świecie legendarnego Andersona Silvę i tego mu nikt nie odbierze. Chris jest nowym mistrzem UFC w wadze średniej, zapisał się w historii tym co zrobił wczoraj a Anderson Silva jest i zawsze będzie legendą MMA. Obydwu należy się szacunek. Chrisowi za wczoraj, Andersonowi za wszystko co osiągnął.
W sumie to Ain’t no sunshine when he’s gone.
Zdążało mi się hejtnąć Andersona a w zasadzie jego team kilka razy przy okazji innych walk a teraz mimo przegranej jest mi jakoś dziwnie pusto, pewnie zbyt wiele razy oglądałem walkę.
Anderson ma taki arsenał i szybkość że gdyby nie potrzeba pajacykowania mniej lub bardziej powiązanego z taktyką mógłby wykopać Weidman-owi kolana na drugą stronę. Chris na low kicki nie miał odpowiedzi. Weidman nie jest leszczem jednak nie postawił bym na niego w walce z Andersonem na trzeźwo złotówki. Mam nadzieję zobaczyć go w innej kategorii.
800k wykupionych subskrypcji = 40 mln $ z samego PPV
Jestem pewien, że rewanż może zrobić grubo ponad milion. This will happen!
Andersonowi za wszystko co osiągnął.
ale nie za wczoraj. Mnie jako fana mma Silva okropnie zawiodl, tak samo jak wczesniej Overeem. Nie podchodzi sie nigdy do walki z zalozeniem "rozjebie go na lajcie" i nie lekcewazy sie przeciwnika, a tym bardziej nie robi sie takiego cyrku w walce o pas.
Jesli Waidman jest taki niesamowity bo pokonał Silve to niech zestawią go z Belfortem jesienią 🙂 ,jestem swiecie swiecie przekonany ze Vitor go połamie swoimi ciezkimi jak mlot łapskami
albo sie "polozy", dostanie lokcia i zginie
Prezypomina mi sie koniec pierwszej i początek drugiej rundy walki Silve z Waidmanem, jak to amerykanin był stremowany,walczył dziwnie i był wolny ,próby obalen byly chaotyczne i nieefektywne :),Silva odwalił wielką głupote , szkoda bo jakby walczył z głową to by oblał ciepłym moczem Waidmana ktory niemiał juz pomyslu na reszte walki .Anderson oddał za darmo pas,w rewanzu odswieze temat i zobaczymy czy sie myliłem ,Silva wygra bezapelacyjnie bez zadnych zludzen .
Czekam na ten rewanż tak jak ojciec Rydzyk na koncesję
W 2 tematach ta sama dyskusja. Niech KSW w końcu ogłosi rywala dla Pudziana, PLMMA niech zestawi Bazelaka z Warchołem albo Waluś niech Nas poobraża czy coś bo już rzygam tym Silvą
P.S. Będzie tak: Chris broni pasa przeciwko Silvie w Lutym bo cała jesień już obsztalowana ME na numerowanych galach, traci ten pas, a Silva po wszelkich superfightach go zdaje kończąc karierę.
W drugiej walce nie będzie ztremowany i może się skończyć jak rewanż Caina z Silva. Nie można podważać zwycięstwa i szukać wymówek. Walczy się tak jak przeciwnik pozwoli. Silva nie chciał atakować bo czekał na kontre, podejrzewam że jakby zaatakował to musiałby się odsłonić i Chris by go obalił tak jak na początku rundy. Trzeba czekać na jego decyzje spokojnie a jeśli dojdzie to rewanżu to napewno będzie to wielkie wydarzenie.
@Wielki and Grubaśny
Nie, będzie tak: Silva dostaje od Weidmana plombę po raz drugi i zakańcza karierę ze wzgęldu, iż został ośmieszony nawet wtedy, kiedy nie pajacował i trzymał gardę. Fani znów zaczynają pierdzielić o przeciętności Chrisa, a wyjątkowym pechu Andersona, ale na nic się to zdaje, ponieważ stary mistrz jest już zbyt dziadkowaty by walczyć na najwyższym poziomie i może co najwyżej urządzić barbekju z Czejlem. Achh… 😀
ja nie moge tu tylko gadka o AS jak to zawalil a nikt nie dostrzegl super taktyki Weidmana , i jak czytam ze 2 walka bez pajacowania AS to bedzie pryszcz dla niego z Chrisem to mnie smiech ogarnia , bo po 1 rundzie czy tez 2 , nic wcale wielkiego AS nie mial na Weidmana
Sytuacja jest podobna jak przy walce Cain vs JDS, Cain śpi po minucie, a potem przez 25min wyciera Juniorem oktagon.
Przyczyna porażki Silvy jest najewidentniejszą rzeczą w świecie MMA w/g Mnie i nikt Mi nie wmówi, że gdyby nie zabawiał się tak bezczelnie w RJJ to Chris i tak by znokautował, nawet MikrosKOp nie musi powstawać bo analiza tego nokautu jest prosta jak poziomica.
Nie ma co gdybać, po rewanżu będziemy mądrzejsi.
P.S. W takim wypadku nie wiem czy chcę walkę z RJJ bo tylko wiatru narobią…
Coś mi się wydaję, że w tym temacie szczyt debilizmów jest wiekszy, niżby od początku roku to we wszytkich tematach podliczyć razem 😀
śmiechowy temat i tyle 😀
Co za bzdura, po czym to niby stwierdziłeś ?
dbogoku14
wlasnie dobre pytanie zadalales bo 90 procent postow tutaj leci na tej tezie
Ależ ból dupy o to, że napisałem, iż Silva ma 95% szans na wygranie rewanżu. Nie jestem fanem Andersona, nie znoszę go wręcz, ale Weidman gdyby nie dostał prezentu od Andersona, to walkę by najpewniej przegrał. Takie jest moje zdanie i get over with it.
Jak mówił klasyk, we will see what time will tell 🙂 Ale jeśli doszło by do rewanżu, faworyt moze być tylko jeden
ja na rewanz nie czekam, silva dostal po pizdzie i tyle.. weidman juz nic nie musi udowadniac, zalatwil mistrza w jego plaszczyznie.
a as chcial przeciez przegrac, bo jak inaczej wytlumaczyc jego porazke? przeciez jest niezniszczalny
Nie chciał przegrac i nie jest niezniszczalny, ale sie przeliczył w swojej arogancji. Tę wadę dobrze koryguje wstyd, tak więc mam nadzieje, że Weidman równie mocno podszkoli obalenia i szybkość, co Silva podleczy swoje ego, bo inaczej rewanż będzie pod dyktando jednego zawodnika…
Nie lubie Silvy, ale mam dziwne wrazenie, ze w rewanzu wygra dosc gladko. A jesli dojdzie do walki Weidmana z Belfortem to licze, ze Chris wbije lokciami ta pusta glowe Vitora w mate.
Jak się tak niektórych czyta to można wysnuć wniosek, że rewanż dla Chrisa będzie kaszką z mleczkiem. Pająk w drugiej walce ciągle będzie bardzo niebezpieczny. Jest teraz mądrzejszy o tą jedną walkę. Jeśli wyciągnie wnioski z porażki i poprawi, to co najbardziej szwankowało, czyli przede wszystkim czucie dystansu i pracę nóg to sprawi Weidmanowi wiele problemów.
Jak można nie wierzyć w Weidmana po tej walce? Rozumiem, że główną sprawą jest pajacowanie Spidera, ale gość jeszcze niedawno miał głównie zapasy, a tu nokautuje takiego strikera jakim jest Silva…
Co miał chłopak więcej zrobić jak nie obić numer 1 p4p w taki sposób jaki to zrobił ?;]
Co zrobił Silva w tej walce by wygrać choć na punkty do momentu nokautu? Nic, stójka miała być jego, a dostał nokaut. Ktoś myślał, że on wyjdzie z "Siverową" gardą? To chyba niedługo siedzi w tym sporcie 😉 W końcu natrafił na lepszego i fajnie, bo robił się zastój.
Vaicavalo, to oczywiste, na tym poziomie to nawet Palhares by pewnie wygrał jedną z 10 wlak z Silvą, ale nie o to chodzi. Przychodzi ten dzień, przygotowanie fizyczne, dyspozycja dnia, zimna krew…i mamy wygranego. Na pewno Spider byłby groźny, ale tak jak wierzyłem w niepokonanego zapaśnika z megamocną stójką i poddaniami tak po tej wygranej muszę wierzyć jeszcze bardziej, jak nie wręcz być pewny. Nie widzę opcji by Spider to wygrał, chyba, że i on znokautuje. Pytanie kto będzie miał na to większe szanse? Weidman to nie Franklin, to nie Griffin, to nie Belfort czy paru innych, którzy nie mieli takich argumentów jakie mieć powinni do wygrania. Weidman miał tych opcji tu sporo, a wybrał tą, która wydawała się najmniej prawdopodobna…a jednak skuteczna.
Ja osobiście nie chcę ujmować Wiedmanowi, ale uważam, że jeżeli Pająk po prostu zawalczyłby trochę mądrzej i nie przekroczył pewnej granicy nonszalancji to skończyłoby się jak zwykle. Jeśli dojdzie do rewanżu i Silva wyjdzie zmotywowany, to jestem niemal pewien, że pas wróci do Brazola. Zaznaczam, że nie jestem żadnym falen Andersona, ale w moim odczuciu on nadal jest na takim poziomie, że może wygrać dosłownie z każdym.
@up zgadzam się z tobą jak najbardziej.
nosz kurw… ja jak nie jestem pewien nazwiska to sprawdzam, któryś raz widzę nazwisko Wiedman, nie pierdol, że robisz to specjalnie : D nie chcę mi się szukać na kogo stawiałeś ale założę się, że nazwisko Silva piszesz poprawnie : D trochę szacunku ludzie, bo później nie wiem czy Maruszczka to drucha Borucha syn czy przekrętka. Forum ma służyć także informacyjnie i nie raz były stąd newsy na wp więc nie wprowadzajcie celowo…, inaczej, nie produkujcie Januszy samodzielnie 🙂
Akurat ie ei to jedna z najczęstrzych literówek. Zachowaj nerwy na coś gorszego 😉
Maryjan, ale znalazles problem, heh dzieki przynajmniej mnie rozbawiles
Heh trafiła mi się literówka, nie pierwszy i nie ostatni raz. Zluzluj poślady, bo śmieszny jesteś :).
@Orestos, wiadomo, że tak ale jest jakaś grupa ludzi która chce chyba udowodnić, że Chris to talent na miarę Silvy i, że też będzie miał taki streak obron jak jego poprzednik. Nie ma mowy o Lucky punchu bo zrobił to co powinien czyli wykorzystał błąd przeciwnika i szacun ale nie zakrzywiajmy rzeczywistości mówiąc czy pisząc, że Silva jest gorszy od Weidmana, co więcej Ja uważam, że jest lepszy i jeśli dojdzie do rewanżu to wszyscy się o tym przekonamy, a teraz skończmy bo to już do niczego nie prowadzi…po rewanżu będziemy rozmawiać.
A wszystko w imię przysłowia umarł król, niech żyje król. Ja czuję, że będzie podobnie jak z Cainem, Silva wróci i pozamiata Weidmanem oktagon.
mogłeś sobie to podarować : ) czasami warto się przyznać do błędu i podziękować za wyprowadzenie z niego: ) mam gdzieś ogólnie twoją wypowiedź ale zlałbym cię po ojcowsku pasem albo z liścia : D zluzowałem poślady tobie też tego życzę
"Ktoś myślał, że on wyjdzie z "Siverową" gardą? To chyba niedługo siedzi w tym sporcie ;)"
Tak a propos Sivera, to Cub z nim też gardy nie trzymał, ale nie traktował swojego przeciwnika jak podlotka tylko wykorzystywał szybkość i równowagę perfekcyjnie. Gdyby Silva robił to samo, to Weidman niemiałby wiele do powiedzenia ze swoją "szybkością", zwłaszcza, ze po pierwszym obaleniu Weidman nie był już nic w stanie zrobić.
Poza tym nikt nie ujmuje Weidmanowi tego, że dobrze wykorzystał klaunowanie Silvy. Ujmuje mu jedynie sam fakt tego, że wygrał z klaunem, który pojawił się tego wieczoru zamiast mistrza i musi jeszcze udowodnić swoją wartość, na co chciałbym liczyć bo lubie typa, ale nie stanie się to jednak w ewentualnym rewanżu z Silvą – zbyt wcześnie.
nie żartuj, jak nazwiesz resztę walk Silvy ? już zdaję się padały tu teksty na forum, że lepszą stójkę mają na Cohones ludzie
Nie uważam, że literówka to błąd do którego należy się przyznawać i dziękować za poprawę. Zresztą nie masz nawet moralnego prawa mnie poprawiać patrząc na styl twojego pisania, nie używania przecinków, ani wielkich liter. O stylistyce już nie wspomnę.
Nie wiem co to ma być za tekst, ale zlać to ty sobie możesz chłopczyku deskę klozetową.
"nie żartuj, jak nazwiesz resztę walk Silvy ?"
Też czesto pojawiało się klaunowanie, ale poza walką z Maią (która nawet Dane wkurwiła) nie było tego w tak dużej ilości jak wczoraj.
Orestos, poślady widzę luzujesz gorzej niż język
jak się nie zrobiłeś czerwony z nadciśnienia to uderz do lodówki po piwko : ) jak masz papiery na dysleksję, to ok kapuję, w końcu nie napisałeś Wieśniak tylko Wiedman, żaden błąd : )
Dobra, nie mam czasu na połajanki z kimś o wątpliwym ilorazie inteligencji. Następnym razem jeśli będziesz się odnosił do mojej wypowiedzi to postaraj się skupić na treści, jeśli potrafisz. 🙂
W moim odczuciu Weidman miał taktykę na walkę jak Sonnen w swojej pierwszej, czyli to co zrobił w pierwszej rundzie, obalenie i kontrola z góry. Jeśli dojdzie do rewanżu to Silva powinien nad tym popracować bo inaczej znowu przegra, ale tym razem będzie przecierany jak na ufc 117.
Rewanż będzie bardzo ciekawy i nieprzewidywalny. Nie ma bata, aby Dana do niego nie doprowadził. Szkoda tylko, że Silva dostanie dużo wiecej kasy, niż obecny mistrz.
W pierwszaj rundzie Anderson dał się łatwo sprowadzić, ale w parterze dość skutecznie się bronił, nielicząc kilku "bomb". Jednak w drugiej dobrze bronił obaleń.
Teraz pytanie. Czy Chris wyciągnie wnioski i poprawi taktykę i będzie potrafił tak wszystko połączyć, aby skutecznie obalać, tak jak to robi Cain? Czy Silva będzie skuteczyny jeżeli Chris poprowadzi walkę, aby zniwelować kontrę Pająka? A może Nicko wprowadzi jakiś złoty strzał kończący?
BTW jak ktoś postawił na KO w tej walce, to musiał kupę kasy przytulić 🙂
Widze że zażarte spory wciąż trwaja 😉 Ja przyznaje bylem pewny że Silva wygra ,jednak nie znam sie na ememej ;D
Silva w czasie walki mowil ciagle do Weidmana, by nie uzywal zapasow, tylko walczyl w stojce, bo tego chce publicznosc/fani.
"Dont wrestle, they wanna see a stand up game".
Wciagnal Weidmana w swoje "krolestwo" i nic tak naprawde tam nie zrobil.
maryjan, chyba o jedno piwo za dużo wczoraj wieczorem było.
Szady do hyde parku z takimi uwagami
sporo poniżej możliwości było