Anderson Silva nadal chce walki z Conorem McGregorem. Były mistrz kategorii średniej w przeszłości wspominał o potencjalnym pojedynku z Irlandczykiem. Teraz Brazylijczyk chciałby starcia z byłym podwójnym mistrzem UFC w limicie do 176 funtów.
Mam naprawdę spory podziw dla świetnego sportowca jakim jest Conor i wierzę, że ta super-walka byłaby czymś historycznym dla tego sportu. Nikt z nas nie ma już nic do udowodnienia. Wierzę, że fani UFC i MMA chcieliby zobaczyć ten wielki spektakl. Chciałbym przetestować swoje umiejętności, to byłoby fantastyczne.
https://www.instagram.com/p/CAtp1NPAVjj/?utm_source=ig_embed
Zapytany o potencjalny limit wagowy do tej walki, Silva przyznał, że chciałby starcia z Irlandczykiem w umownym limicie do 80 kilogramów. Nie jest to pierwszy raz kiedy „Spider” zasugerował pojedynek z McGregorem. Wspominał już o takiej walce w 2016 roku, kiedy stwierdził, że byłby to dla niego „honor”.
Silva (34-10, 1 NC MMA) mierzył się w ostatnich walkach z m.in. aktualnym posiadaczem tytułu, Israelem Adesanyą, mocnym Jaredem Cannonierem czy Derekiem Brunsonem. Bilans jego walk w ostatnich 5 pojedynkach wynosi 1-4. Warto wspomnieć, że przez długi czas Brazylijczyk był uznawany za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie wagowe. Swego czasu wygrywał w świetnym stylu z m.in. Vitorem Belfortem, Chaelem Sonnenem, Forrestem Griffinem czy Danem Hendersonem. W jednym z ostatnich wywiadów 45-letni były mistrz przyznał, że zostały mu jeszcze dwie walki w oktagonie UFC.
