Były mistrz UFC, członek Hall of Fame, Michael Bisping, ma dość kontrowersyjny pomysł na walkę mężczyzny z kobietą w oktagonie. Anglik w swoim podcaście Believe You Me stwierdził, że chętnie zobaczyłby pojedynek aktualnego mistrza dwóch dywizji, Henry’ego Cejudo z podwójną mistrzyią UFC, Amandą Nunes.
Henry powiedział, że chce wszystkie pasy od 125 do 145 funtów więc to oznacza też kobiece dywizje… Przysięgam na Boga, że chciałbym zobaczyć walkę Cejudo z Nunes. Podoba mi się takie zestawienie. To nie tak, że chciałbym widzieć jak kobieta pokonuje faceta… Chciałbym po prostu zobaczyć jak w takim pojedynku poradziłaby sobie Nunes. Postawiłbym na nią pieniądze. Naprawdę. Postawiłbym na Amandę Nunes w starciu z Henrym Cejudo. Amanda Nunes znokautowała Cyborg, znokautowała Holly Holm, Rondę Rousey, Mieshę Tate, mógłbym tak dalej wymieniać… To naprawdę silna kobieta…
Henry walczy w kategorii muszej, Amanda w piórkowej. Jest tego samego rozmiaru co on, jeśli nei większa. Jest po prostu większym człowiekiem. Jest od niego wyższa. Nie mówię, że jest gruba, ale jest bardziej masywna niż Henry. Ma siłę ciosu. Widziałem jak Cyborg sparuje z mężczyznami i dominuje ich. Widziałem też jak Amanda Nunes znokautowała Cris w 51 sekund.
Po prostu tak se gadam… Oczywiście trochę się naśmiewam z Cejudo i on prawdopodobnie wygrałby tę walkę, ale czuję, że Nunes postawiłaby spory opór. Nunes na pewno dałaby mu dobry pojedynek. Jestem naprawdę ciekawy jaki przebieg miałoby takie starcie. Jestem ciekawy jak najlepsza kobieta na tej planecie w MMA poradziłaby sobie z takim zawodnikiem jak Henry Cejudo. On jest mniejszy, niższy… Chciałbym zobaczyć taką konfrontację. Oczywiście nie dlatego, że chętnie zobaczyłbym jakąś masakrę, ale po prostu interesuje mnie takie zestawienie. Tak czy inaczej, to się nie wydarzy.
Dla mnie takie zestawienie byłoby interesujące jeżeli Nunes wjechałaby wcześniej małemu na ambicję, że będzie zwykłą pizdą jeżeli w ich walce sięgnie po swoje zapasy i nie podejmie kobiety w stójce:D Ciekaw byłbym czy Cejudo pokazałby brak jaj i szedł w nogi jeżeli wyłapałby jakiegoś gonga od Amanda, a ta przypierdolić ma czym;)Tak na serio, to pojedynek do jednej bramki (coś jak wcześniejsze jebanie Rogana, że Ronda pozamiatałaby połowę męskiej dywizji UFC w swojej wadze:>), ale pośmiać się można, tym bardziej że Cejudo sam dowcipkował o pasach należących do Nunes i Szewcowej;)