Trener Alexandra Volkanovskiego o przegranej z Ilią Topurią. „Wiedzieliśmy, że to jego jedyna opcja”

Trener Alexandra Volkanovskiego wierzy, że jedyną drogą Ilii Topurii do wygranej z Australijczykiem była wygrana przez nokaut. Volkanovski przegrał z Topurią właśnie w ten sposób.

W miniony weekend na UFC 298 do oktagonu wszedł Alexander Volkanovski. Australijczyk chciał obronić tytuł mistrzowski przeciwko Ilii Topurii, ale przegrał przez nokaut w drugiej rundzie pojedynku. Jest to druga przegrana z rzędu przez brutalne KO/TKO byłego już mistrza dywizji do 66 kilogramów UFC. Joe Lopez, trener Volkanovskiego, w rozmowie z Daily Mail krótko ocenił pojedynek podopiecznego z El Matadorem.

Alex realizował plan na walkę, szukał swojego zasięgu, zaczynał trafiać rywala. Byłem rozczarowany ostatecznym wynikiem pojedynku, bo wiemy, że Alex ma dużo większe umiejętności niż przeciwnik. Wiedzieliśmy wchodząc do tej walki, że Topuria ma tylko jedną drogę na wygraną – musi go trafić i to właśnie zrobił.

Dla 35-letniego Volkanovskiego (26-4 MMA) była to trzecia przegrana w ostatnich czterech pojedynkach. W tym czasie dwukrotnie przegrywał z Islamem Makhachevem. Na UFC 298 wrócił po przegranej przez brutalny nokaut z mistrzem kategorii lekkiej UFC. Porażka z Topurią była więc drugą z rzędu przez ciężkie KO. W przeszłości Australijczyk wygrywał w klatce MMA z m.in. Jose Aldo, Chadem Mendesem czy Maxem Hollowayem. Były mistrz dywizji do 66 kilogramów niegdyś uważany był za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie wagowe. 16 z 26 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.