Błachowicz przed walką z Pereirą: „Traktuję to jako osobisty rewanż z Gloverem Teixeirą”

Im bliżej walki, tym bardziej się o niego martwię:siara:

Odpowiedz 4 polubień

Im bliżej walki, tym bardziej się o niego martwię:siara:

Bez kitu. Gadanie o następnej walce, dyskredytowanie przeciwnika, teksty o udowodnieniu czegoś w stójce (Poatan 50% więcej zadawanych ciosów i celniejszy). Niech to będzie zasłona dymna a Janeczek niech ma Poatana w dosiadzie w 30 sekund.

Odpowiedz 8 polubień

:waldeklaugh:

Nieźle Glover ta deklasacja wszedł mu do głowy.

Odpowiedz 4 polubień

Mowilem... :beczka:

Odpowiedz 2 polubień

Dziwna wypowiedz

Odpowiedz 5 polubień

Zwycięstwo z USADĄ w stosunku 50-0, został tylko Alex :no dawaj:

Odpowiedz 3 polubień

Ciekawe jak to powiedział swojej menadżerce, siedząc na kiblu, srając i przeglądając socjale zawołał jej do salonu żeby wysłała wiadomość do UFC a tak przy okazji to niech mu poda papier :pjelen:

Odpowiedz 5 polubień

Jak Janka lubię to te teksty o menedżerce mógłby sobie już darować bo i tak każdy wie o co chodzi. Generalnie nie winie go ze zrobił z dziewczyny swoją menadżerkę, bo my w Polsce jesteśmy jeszcze nieco zacofani w takich kwestiach i jak mamy za coś zapłacić to wolimy to zrobić samemu,lub po znajomosci by zaoszczędzić. Oczywiście efekt takiego działania przynosi różne skutki i często taniej nie znaczy lepiej, ale to już jego sprawa

Odpowiedz 4 polubień

Im bliżej walki, tym bardziej się o niego martwię:siara:

Może nie nazwałbym tego martwieniem się, ale ja też coraz bardziej myślę, że Pereira to bierze.

Odpowiedz 2 polubień

Kurka , Potan od Glovera wyższy o głowę a Janek nie był większy niż Glover. Uuuu będzie ciężko szczególnie zt tym odsłanianiem się Janka przy ciosach i sierpem Alexa.

Odpowiedz 1 Like

Z bani kolano łokieć bania kop na ryj i mamy zwycięstwo

Odpowiedz 1 Like

tylko zapasy i kontrola. Niech nawet nie myśli o bitce w stójce.

Odpowiedz 2 polubień

Z bani kolano łokieć bania kop na ryj i mamy zwycięstwo

Ręka, noga, mózg na ścianie :roberteyeblinking:

Odpowiedz 1 Like

Uwazasz że ma złą menadżerkę? Bo jak dla mnie robi zajebista robotę, patrząc na jego karierę i jakie walki dostaje. I w chuju mam że to jego żona, jak teraz Janka dzieli jedna walka, od 3 szansy na tytuł.

Tyle ze to nie zasluga menadzerki a chujowosci tej wagi gdzie wiekszosc topki ma kontuzje/przechodzi na emeryture/idzie wage wyzej.

Odpowiedz 5 polubień

Tyle ze to nie zasluga menadzerki a chujowosci tej wagi gdzie wiekszosc topki ma kontuzje/przechodzi na emeryture/idzie wage wyzej.

Dokładnie.Sam fakt,że pod uwagę brany był ts dla gościa,który ostatnią walkę zremisował a mógł przegrać i drugiego,który przejebał wagę niżej i debiutuje w kategorii pokazuje jaka ta waga jest biedna.

Odpowiedz 4 polubień

:brainoverload:

Odpowiedz polub

:siara::damjan:

Odpowiedz polub

Jak Janka lubię to te teksty o menedżerce mógłby sobie już darować bo i tak każdy wie o co chodzi. Generalnie nie winie go ze zrobił z dziewczyny swoją menadżerkę, bo my w Polsce jesteśmy jeszcze nieco zacofani w takich kwestiach i jak mamy za coś zapłacić to wolimy to zrobić samemu,lub po znajomosci by zaoszczędzić. Oczywiście efekt takiego działania przynosi różne skutki i często taniej nie znaczy lepiej, ale to już jego sprawa

A czy jego "menadżerka" jest jeszcze czyjąś "menadżerką" czy tylko Janka? :juanlaugh:

Serio pytam.

Odpowiedz 1 Like

Nie wiem czemu dyskretujecie tak Dorotę. Jak Jana pytają o sprawy zawodowe, to słusznie mówi o menedżerce. O życiu prywatnym, mówi o żonie. Nie widzę w tym nic dziwnego. Janek dostał 2 szanse o tytuł po przecietnej wygranej, nie popisał się i teraz walczy z Alexem, z którym każdy chciał się bić, łącznie z Hillem. A mogli mu dac np. Walkera i potem o pas, a Jana dać na bok na przeczekanie. Jak wygra ma raczej pewnego titleshota. Co by mu ogarnął np. Ali, czego nie ogarnęła Dorota? Co do trenerów można im troche zarzucić, ale Dorota robi robotę i nie jest tam na pokaz.

Odpowiedz 8 polubień

Oczywiście efekt takiego działania przynosi różne skutki i często taniej nie znaczy lepiej, ale to już jego sprawa

Co go to obchodzi jak jest często? Dorota jest bardzo dobrą menadżerką i jebana jest na cohones tylko za nazwisko

Odpowiedz polub

Gadanie o następnej walce

Mógłbym jakiś cytat poprosić albo gdzie to znaleźć?

Odpowiedz polub

A czy jego "menadżerka" jest jeszcze czyjąś "menadżerką" czy tylko Janka? :juanlaugh:

Serio pytam.

:lol: a jak myślisz?

Odpowiedz polub

Mógłbym jakiś cytat poprosić albo gdzie to znaleźć?

Któryś z ostatnich wywiadów - gadanie o tym, że on już widzi następną walkę z Prochazką o pas.

Odpowiedz 2 polubień

Któryś z ostatnich wywiadów - gadanie o tym, że on już widzi następną walkę z Prochazką o pas.

Niestety, już myśli o kolejnych ruchach ze szwagrem, zamiast się zająć jednym kurwa prostym zadaniem, jakim jest najebanie drugiemu gościowi.

Oby nie było, że już witał się z gąską:mamed:

Odpowiedz 1 Like

tylko zapasy i kontrola. Niech nawet nie myśli o bitce w stójce.

Ja cały czas liczę że gadanie Blachowicza to tylko zasłona dymna a nie realny plan na walkę i nie będzie próbował niczego udowadniać. Oczywiście nie obraził bym się na ko bo Aleks jest do przewrócenia ale nie za wszelką cenę.

Odpowiedz 3 polubień