Po przegranej na UFC w Paryżu, 32-letni Alessio di Chirico ogłasza sportową emeryturę

32-letni Alessio Di Chirico po przegranej z Romanem Kopylovem na minionej gali UFC w Paryżu ogłosił przejście na sportową emeryturę i zakończenie przygody z występami w klatce MMA.

Di Chirico wchodził do walki z Kopylovem po przegranej z Abdulem Razakiem Alhassanem. Włoch przegrał z Rosjaninem przez nokaut w trzeciej rundzie pojedynku. „Manzo” w swoich mediach społecznościowych kilka dni po gali potwierdził, że nie będzie już występował w klatce MMA dziękując fanom za ich wsparcie oraz zapowiadając, że dalej będzie związany ze sportami walki.

Pisałem ten komunikat setki razy, na gorąco, na zimno, sam, po rozmowie z ludźmi, których kocham i każda jego wersja wywołuje u mnie płacz. To wiadomość dla moich fanów – szaleliście w Paryżu, czułem waszą obecność będąc w oktagonie. Każdy cios był mniej bolesny dzięki wam, bo byliście moją tarczą. Na początku drugiej rundy zrozumiałem, że go nie obalę, był ode mnie wyższy, szybszy. Pomyślałem, że mam za sobą wielu ludzi więc chciałem iść do przodu, nie czułem bólu. Niestety to nie wystarczyło i dałem wam kolejną przegraną.

Nie mogę nawet sobie wyobrazić jak wielki ból sprawiam ludziom, którzy mnie kochają i są ze mną przez całą moją karierę. Przepraszam wszystkich, którzy śledzili moją przygodę, mimo, że nie znamy się osobiście. Jestem wdzięczny. Myślę, że to czas żeby ruszyć dalej, nie ma od tego powrotu i będę za tym tęsknił. Wiem, że to dobry moment na koniec. Dziękuję za to, że byliście ze mną przy okazji mojej ostatniej bitwy. Kocham was. Nie bójcie się, nie opuszczę maty, mam jeszcze wiele rzeczy, które chcę zrobić. Do usłyszenia niebawem.

Di Chirico (13-7 MMA) wchodził do walki z Kopylovem po przegranej z Abdulem Razakiem Alhassanem przez błyskawiczny nokaut. Jego bilans w ostatnich 6 pojedynkach to 1-5. Jedyną wygraną w tym czasie zdobył na gali UFC on ABC 1, kiedy to wysokim kopnięciem znokautował Joaquina Buckleya. W oktagonie występował 11 razy, a jego bilans walk w tym czasie to 4-7. Przed podpisaniem kontraktu z UFC, Di Chirico wygrał pojedynek z Andrzejem Grzebykiem na gali FEN 9 w listopadzie 2015. Włoch 10 z 13 zwycięstw zdobywał przez skończenia przed czasem.

. pic.twitter.com/ajxVpPYuHe

— Alessio 'Manzo' Di Chirico (@ManzoDiChirico) September 6, 2022