6 października, na KSW 45 w Londynie, jeden z najpopularniejszych trenerów fitness w kraju, a dodatkowo zawodnik MMA, zadebiutuje w klatce największej organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce. Akop Szostak, bo o nim mowa, nie ma jeszcze rywala na swoje pierwsze starcie w KSW, ale jak sam wciąż powtarza, chce tylko sportowych pojedynków, a nie spotkań z freakami. Szostak był gościem w dzisiejszym programie Puncher, w którym wskazał, z kim chętnie zmierzyłby się w klatce KSW. Wybór jest dość zaskakujący.
O rywalach rozmawiam głównie z trenerami. Mówiłem im o Sokoudjou. Pytałem, czy takie zestawienie byłoby dobre. Juras wiesz jaki to jest zawodnik, bo się z nim niedawno spotkałeś. Na razie nie ma jednak żadnych konkretnych propozycji. Myślę, że to kwestia dni lub tygodni, aż oferta się pojawi.
Sokoudjou (MMA 19-18) swoją ostatnią walkę dla KSW stoczył z Łukaszem Jurkowskim. Miało to miejsce na gali KSW 39 na Stadionie Narodowym. „The African Assassin” przegrał wtedy z Polakiem niejednogłośną decyzją sędziów. Od tamtej pory stoczył dwie walki, obie jednak poza największą polską organizacją. Na gali M-1 Challange przegrał już w pierwszej minucie pierwszej rundy, a na Kunlun Fight MMA 16, które miało miejsce w październiku ubiegłego roku, znokautował rywala w drugiej rundzie.
Ktoś tu pisał o Vaso. Ten w każdej kategorii mógł by się bić i wzrostem też nie imponuje. Chciałbym 🙂