Haratyk.Baner.EFC

Już jutro w klatce południowoafrykańskiej organizacji Extreme Fighting Championship zadebiutuje reprezentant bielskich Berserkerów – Rafał Haratyk (MMA 4-1-2). Podczas gali EFC 38 w Durbanie utalentowany polski średni zmierzy się z miejscowym zawodnikiem Keronem Daviesem (MMA 1-0). Podopieczny trenera Damiana Herczyka podczas robienia wagi znalazł chwilę, aby odpowiedzieć na kilka pytań. Poniżej znajdziecie krótki wywiad oraz kompletną rozpiskę sobotniej gali.

Ceremonia ważenia odbędzie się dzisiaj o godzinie 14.00. Natomiast transmisję wydarzenia będzie można śledzić na żywo na stronie efcworldwide.tv. Karta wstępna rozpoczyna się o godzinie 16.15, pojedynek Rafała Haratyka z Keronem Daviesem otwiera główną kartę, która wystartuje ok. godziny 20.00. Kibicujemy i trzymamy kciuki za pierwszego Polaka w południowoafrykańskim Extreme Fighting Championship!

Reprezentujący barwy DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała Rafał Haratyk występuje na zawodowym ringu od pięciu lat. Po raz ostatni wszedł do klatki w maju ubiegłego roku podczas wspólnej imprezy PLMMA 32 / Warmia Heroes 2 w Olsztynie, kiedy to po mocnej i przekrojowej walce wypunktował Litwina Mazvydasa Piezę (MMA 2-4). Wcześniej zawodnik spod Beskidów dał widowiskowy, bardzo wyrównany i pełen emocji pojedynek z mocnym Oskarem Piechotą (MMA 6-0-1). Na koncie Rafała jest również wyjazd do Dagestanu, gdzie po zbyt wczesnej, kontrowersyjnej interwencji sędziego uległ aktualnemu zawodnikowi UFC Omariemu Akhmedovowi (MMA 14-2, UFC 2-1).

Haratyk.Herczyk.RPA

– Witaj Rafał! W najbliższą sobotę zadebiutujesz w klatce organizacji EFC. W Durbanie wraz z trenerem Damianem Herczykiem jesteście już od wtorku. Jak przebiega aklimatyzacja i jak w ogóle podoba Ci się RPA?

– Durban jest piękny. Polecam każdemu taką wycieczkę, ale nie jesteśmy tu na wakacjach. Aklimatyzacja przebiega zgodnie z planem, oprócz pogody również świetny klimat miejsca. Wszystko sprzyja łapaniu świeżości i robieniu wagi.

– Pod koniec ubiegłego roku dość niespodziewanie poinformowałeś o kontrakcie z południowoafrykańską organizacją Extreme Fighting Championship, jednak nie ujawniłeś szczegółów. Czy mógłbyś zdradzić na ile walk podpisałeś umowę i czy pozwala Ci ona na walki poza afrykańską organizacją?

– Szczegóły są znane. Tyle mogę powiedzieć – sześć walk, okres 30 miesięcy. Co do wyłączności, odpowiem tak, jeżeli jakaś topowa polska organizacja będzie zainteresowana moją osobą, zapraszam do kontaktu z moim menedżerem.

– W jakiej kategorii wagowej planujesz występować w klatce EFC?

– Pierwszą walkę zakontraktowaną mam w limicie do 84 kg i póki co tej kategorii będziemy się trzymać z trenerem Damianem Herczykiem.

– Masz za sobą występy dla polskich i rosyjskich organizacji. Jak wypada na tym tle organizacja z RPA, chodzi nam w szczególności o kwestie finansowe, „wikt i opierunek” nad zawodnikiem? Oczywiście nie mamy zamiaru pytać o konkretne sumy, ale gdybyś mógł przybliżyć afrykańskie realia?

– Sum i tak nie podałbym, taki zapis w kontrakcie. Wygląda to tak, że każdy kto siedzi w tej branży wie, w jaki sposób traktowany jest zawodnik zarówno w Rosji, jak i w Afryce. Niczego nam nie brakuje.

– W swoim debiucie otwierasz główną kartę w pojedynku z anonimowym Keronem Daviesem. Za Sherdogiem – na jego koncie jest tylko jedna walka zawodowa, co możesz powiedzieć o tym zawodniku?

– Keron, to doświadczony zawodnik mistrz MFC, weteran AFL i Fightstar FC. Nie jest wcale taki anonimowy wystarczy wpisać w Google jego ostatniego przeciwnika. Rekordy nie walczą, a jego bilans 1-0 nie mówi wszystkiego.

– Jak w takim razie wyglądały Twoje przygotowania? Koncentrowałeś się na konkretnym aspekcie czy starałeś przygotować się bardziej przekrojowo?

– Przygotowania, jak zawsze pod okiem trenera Damiana Herczyka w DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała. Dużo pracy siłowo-kondycyjnej, zadaniówki, sparingi i taktyka. Jaki przyniosą efekt, to okaże się w sobotę.

– Widzieliśmy, że w trakcie cyklu przygotowawczego biegałeś również intensywnie w terenie górskim, na pewno mocno to podziałało na progres kondycyjny. Jak dokładnie wyglądał Twój trening wydolnościowy w Beskidach? Czy stosowałeś określony biegowy plan treningowy?

– Tutaj odsyłam do trenera Damiana Herczyka. Wszystkie plany treningowe układał trener wraz Mirosławem Tyrchą, który przygotowywał mnie pod względem motorycznym.

– Jeżeli chciałbyś podziękować sponsorom lub pozdrowić kogoś to jest właśnie ten moment.

– Oczywiście podziękowania składam swojej rodzinie, chłopakom z jednostki, całemu DAAS Berserkers Team, sponsorom DAAS Group, Extreme Hobby, Czanieckie Makarony, Tomar, Power Body, RehaForma, Pod Bukami, SuperNowa, HD Training Solutions i MDO Management.

– Dzięki serdeczne za wywiad. Trzymamy mocno kciuki i życzymy efektownej wygranej!

– Dzięki również, trzymajcie kciuki!

Kompletna rozpiska sobotniej gali w Durbanie:

Walka wieczoru:

Walka o pas mistrza Extreme Fighting Championship w wadze piórkowej
66 kg: Boyd Allen (11-2-1) vs. Wesley Hawkey (11-5)

Karta główna:

77 kg: Martin van Staden (14-7) vs. Ayo Daly (0-0)
77 kg: Saxon Delafield (2-1) vs. Igeu Kabesa (4-0)
66 kg: Hanru Botha (4-2) vs. Tyson Chelin (3-2)
84 kg: Keron Davies (1-0) vs. Rafał Haratyk (4-1-2)

Karta wstępna:

57 kg: Craig Ninow (3-2-1) vs. Francois Groenewald (8-5-1)
57 kg: Amanda Lino (0-0) vs. Stephanie Quaile (0-0)
61 kg: Peter Nyide (2-5) vs. Nelson Feiteira (2-2)
66 kg: Sizwe Mnikathi (3-2) vs. Ashley Calvert (0-5)
84 kg: Cameron Meintjies (1-1) vs. Georgi Georgiev (0-0)
57 kg: Baldwin Mdlalose (1-4) vs. Jasen Van Der Merwe (0-0)
61 kg: Bill Thusi (0-2) vs. Martin De Beer (0-0)

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.