Fabinski

(Fot. Szymon Szulc / MMARocks.pl) Bartek Fabiński nie zwalnia tempa, przyjmując propozycję walki na Arenie MMA już 9 maja. Zawodnik S4 Fight&Cross Gym skrzyżuje rękawice z Gregorem Herbem, a w wywiadzie z nami opowiada o tym, jak utrzymuje ostre tempo walk, jak stylistycznie pasuje mu Gregor Herb i kilka innych. Między innymi dowiecie się, kiedy zobaczymy wreszcie Fabińskiego na zasłużonych wakacjach.

7 KOMENTARZE

  1. Szacun za częste walki. Jednak można. Okaże się potem, że Bartek zarobił w ciągu roku więcej niż większość walczących 3/4 razy w roku jeśli utrzyma takie tempo 😉 Życzę mu tego i powodzenia.

  2. To będzie dobry pojedynek, Herb to dobry zawodnik na Europejskim rynku i cenny skalp w rekordzie każdego zawodnika.

  3. Mocno trzymam kciuki za Bartosza. Imponujące zwycięstwa nad Chmielewskim i zwłaszcza Szulińskim pozwalają mi wierzyć, że występ na ProMMAC był wypadkiem przy pracy. Niemiec jak najbardziej jest odpowiednim przeciwnikiem na ten moment i ten czas. Jara mnie to zestawienie. Po walce ręka w górze, a ja już czekam na więcej szczegółów odnośnie kolejnego występu .

    (…) cenny skalp w rekordzie każdego zawodnika.

    Tia, już widzę te komentarze pod newsem zatytułowanym Khalidov/Materla vs. Herb walką wieczoru KSW 28 😉

  4. Tia, już widzę te komentarze pod newsem zatytułowanym 

    <em style=”margin: 0px; padding: 0px; color: rgb(85, 85, 85); font-family: Verdana, 'BitStream vera Sans’, Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 19.5px; background-color: rgb(255, 255, 255);”>Khalidov/Materla vs. Herb walką wieczoru KSW 28 😉

    Porównanie pierwszej gali Areny MMA do KSW i Fabińskiego do Khalidova. 

    Not bad!

  5. Większość walczących 3-4 walki?
    KSW pupile walczą 2x albo i raz jak kontuzja.

  6. Nayevsky, starasz się uchodzić za bystrego, ale niestety ci nie wychodzi. Ćwicz więcej, zwłaszcza poprawne przyswajanie przeczytanych treści.

    Sad but true.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.