Utalentowany podopieczny Grzegorza Jakubowskiego Piotr Hallmann (MMA 10-1, 4 w Rankingu PL) zanotował wczoraj już szóste zwycięstwo z rzędu przed czasem, stopując w pierwszej rundzie doświadczonego Fina Jarkko Latomakiego (MMA 18-10) na gali Botnia Punishment 12 w fińskim Seinajoki. Polak szybko zdobył pozycję z góry i zasypał rywala swoim firmowym ground and pound, które zakończyło pojedynek. Po walce Latomaki ogłosił zakończenie sportowej kariery.

12 KOMENTARZE

  1. G&P Hallmanna to chyba najlepsze w Polsce. Gratulacje. Czekan walkę Piotrka na jakiejś większej polskiej gali czy tam europejskiej.

  2. Brawo! Gdynia górą :> Bendo i reszta ekipy już robią w porty 😀

    Szkoda, że stream tak mi ciął, że zrezygnowałem z oglądania. Cactus, liczę na Ciebie ;]

  3. Gratulcje dla Piotrka, może się okazać naszym najlepszym "towarem eksportowym", którego wyjazd za ocean nie będzie owiany mgłą tajemnicy, absurdu i złego wychowania. Fantastycznie byłoby zobaczyć, że zawodnik o kapitalnych umiejętnościach, o którym nie trąbi się w mediach, podpisuje bez zbędnego rozgłosu i pompy kontrakt z UFC lub Strikeforce, choć i Bellator nie byłby najgorszy – byłby to swego rodzaju prztyczek w nos dla całej tej godnej pożałowania opery mydlanej związanej z Khalidovem.

    Nie jestem jednak pewien, czy pojedynek na Słowenii oraz ten turniej niemiecki (rozumiem, że na kształt tego, w którym ostatnio Piotrek wygrał?), które do końca roku zostały Piotrowi, będą wystarczającą rekomendacją dla amerykańskich organizacji. Jeśli tak – super, jeśli nie – jeszcze jedna, dwie walki dla CW i za wielką wodę.

  4. Po raz kolejny Piotrek udowodnił że jest największym polskim talentem.

    Świetna walka dosłownie zniszczył Jarko już w tym momencie spokojnie mógł by walczyć w UFC.

  5. brawo piotrek 😀 życze Ci jak najlepiej wyjezdzaj za ocean i nawet przez sekunde nie pomysl zeby zawalczyc w jakims wieczorze kabaretowym jakim jest Kompromitacja sztuk walk

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.