Okazuje się, że cena, jaką przyjdzie zapłacić Renanowi Barao za niezrobienie wagi i wycofanie się z walki wieczoru na gali UFC 177, będzie dużo większa niż początkowo sądzono. Zawodnik, który niespełna 3 miesiące temu był uważany przez szefa UFC za jednego z najlepszych zawodników w historii MMA, dość szybko stracił uznanie w oczach swoich pracodawców.
Brazylijczyk nie tylko nie będzie miał okazji do odzyskania dziś w nocy mistrzowskiego pasa wagi koguciej, którego był posiadaczem od 2012 roku, ale według Dany White`a, w kolejnej walce będzie musiał ponownie wywalczyć sobie to prawo:
Przede wszystkim Barao ma dość dużo pieniędzy, aby zatrudnić sobie prawdziwego specjalistę od żywienia, który będzie za nim chodził i doradzał mu w najdrobniejszych szczegółach w sprawach dotyczących jedzenia i tego, jak ścinać kilogramy. Barao musi zrobić to dobrze albo po prostu przestać ścinać wagę i zacząć walczyć w wyższej dywizji. Jeśli nie potrafisz ścinać wagi, to tego nie rób. To jest część tego sportu i takie rzeczy będą się dziać od czasu do czasu. Ale w kolejnej walce Renana stawką na pewno nie będzie pas mistrza wagi koguciej.
I dobrze mu tak najlepiej. Facet zachował się jak amator, zresztą tego szybkiego rewanżu chciał chyba bardziej jego "narożnik" niż on sam.
Tak, takie głosy też dochodziły z Brazylii 🙂
prawidłowo
A jeszcze nie tak dawno Brazylijczycy mieli kilku mistrzów UFC 🙂
Wkońcu rozsądna decyzja, troche krwi to napsulo Dejnie, stąd pewnie taka reakcja
Lepiej tego Danka nie mógł powiedzieć.
Barao nie powinien dostać tego rewanżu. Lubię brazylijczyka ale przegraną z TJ’em nie zasłużył. Teraz wszystko wraca do normy. Szkoda tylko UFC 177.
Wie ktoś ile mu zostało do zbicia?
Ktoś przypomni ile miał Barao hajsu za walkę? Bo coś pamiętam że w ciul mało jak na mistrza.
Ktoś przypomni ile miał Barao hajsu za walkę? Bo coś pamiętam że w ciul mało jak na mistrza.
Ulubieni: Junior dos Santos, Alexander Gustafsson, Rory MacDonald, Ronaldo Souza, Khabib Nurmagomedov, Diego Sanchez, Marcin Held, Piotr Hallmann, Łukasz Chlewicki, Artur Sowiński, Conor McGregor, Nick Diaz.
No i elegansio, dyscyplina musi być.
W wyższej nie będzie walczył bo tam panuje (mam nadzieję, że już nie długo) kolega z Uniao, a wiadomo jak jest między klubowymi kolegami. Tak to jest jak się scina 25% masy przez tydzień. Jak większośc uważam, że ważenie powinno byc w dniu gali.
@Minionek, Barao za przegraną z TJ dostał 74k $, więc nie taka najgorsza ta podstawa.
bardzo dobra decyzja władz UFC
szkoda. Miałem nadzieję, że TJ dostanie łomot. Nie jest zbyt przekonujący.
Dobry krok UFC, zero tolerancji dla nierobiących wagi. I tak mnie te walki krasnali nie rajcują, więc tam mistrzem może być ktokolwiek.
@up
+1
poniżej 66 jest nudno… (wybacz B2K)
Halny, wydaje mi sie, ze byl blisko bardzo zrobienia wagi – na kontrolnej wizycie u Burta przed wazeniem byl naprawde 'wyciety' i widac bylo, ze szczesliwi wszyscy. to, ze przyjebal glowa w sciane to juz inna historia, haha.
MMA idzie w zlym kierunku. Zawodnicy nam padaja jak muchy w przedbiegach… a to z powodu kontuzji… a to z powodu problemow ze zrobieniem wagi. To zdanie Danki, ze takiego goscia jak Barao powinno byc stac zeby zatrudnic sobie profesjonaliste do wagi pokazuje pewien problem…. Kategoria wagowa jest stworzona dla rownych szans, a nie po to zeby gosc mogl sie wyzylowac tylko dlatego, ze go na to stac….
Dana niech weźmie się za te gwiazdy bo to jest cyrk żeby gość wpadał na 5 minut przed ważeniem. Tak samo ukrócić relację "z tym nie walczę bo to mój ziom".
Mam wrażenie, że na walki mistrzów czekamy długo za długo. A jak już termin ogłoszony to, kontuzje, chuje muje, nieplanowane ciąże i taki Bąs, Cain walczą 1, góra 2 razy w roku. Za mało!
tj nie jest zbyt przekonowujacy? przez 5 rund pomiatal barao jakby to on byl dominatorem i jeszcze go znokautowal
Szczerze powiedziawszy to szkoda, że Barao tak zjebał, bo miałem wrażenie, że ta wcześniejsza porażka to wypadek przy pracy. Zobaczymy jak to będzie. Miejmy nadzieję, że Cruz udanie powróci i trochę zamiesza.
Barao jest sam sobie winny. Co by nie mówić to właśnie on jako były mistrz powinien dać przykład jak profesjonalnie podejść do robienia wagi.
U Barao mogła to być kwestia jakichś innych problemów zdrowotnych, które zignorował, a skumulowały się przy cięciu wagi.
Inna rzecz, że może to też kwestia wieku, bo w 34 poprzednich starciach nie miał z tym takiego problemu, rozrasta się chłopak.
Każdy może mieć własną opinię. Ja wolę wszechstronne i szybkie 125 czy 135 niż takie cyrki jak Potts vs Hamilton jednak 😉
Prawidłowo w kwestii Barao. Z resztą tak już powinno być po ich 1 walce, a nie rewanż. Zbijanie to ściema i powinno się ją ukrócić, a nie po prostu doradzać specjalistów od takich spraw. Jeden ich ma, inny nie, ale w walce powinny decydować umiejętności i charakter, a nie różnice w ścinaniu i wadze skoro obaj są przedstawicielami jednej dywizji.
PS: Słuchaliście wywiadu z Renanem w trakcie gali? On podobno nie miał problemu z wagą tylko wstał za szybko po saunie i padł na głowę. nic nie było mowy o tym, że wagi nie zrobił.
Słuchaliśmy, chyba miał 10kg do zrzucenia?
Teraz licze że równie mocno Dana weźnie się za tych zawodników, którzy kombinują jak tu nie brać walki z niewygodnym dla siebie rywalem. Reem, Woodley itp
Ja zrozumiałem, że 10kg to zrzuca do walki po prostu od lat, bo Joe pytał ile zrzuca, a ile ma na codzień, a nie ile miał "wciąż nadwagi". Ale stało się to, że wychodząc z sauny za szybko wstał, upadł na głowę i pojechał do szpitala i to go wykluczyło.
No właśnie nie pamiętam dokładnie, bo późno było i chat był i kobiety. Ale zapamiętałem 10kg
Dobra decyzja.