Pretendent do tytułu mistrzowskiego kategorii lekkiej UFC ujawnił, że oblał test przeprowadzony przez Agencję Antydopingową USADA dotyczący ustalenia miejsca pobytu zawodnika.
Wraz z wejściem nowych przepisów antydopingowych zawodnicy UFC muszą regularnie zgłaszać swoje miejsce pobytu – zarówno aktualnego jak i przewidywanego. Fighterzy pokroju Donalda Cerrone mają więc utrudnione zadanie, bo „Kowboj” często na ostatnią chwilę zmienia swoje plany. Pretendent do pasa mistrzowskiego dywizji lekkiej w podcastcie Pirate Life ujawnił, że oblał swój pierwszy test, ponieważ nie zgłosił na czas miejsca swojego pobytu amerykańskiej Agencji Antydopingowej.
Cerrone twierdzi, że pracownicy ASADA’y pojawili się pod drzwiami jego domu krótko po tym jak zdecydował się na spontaniczną podróż do Las Vegas w stanie Nevada:
Po tym jak weszły nowe testy, musisz zgłaszać im swoje miejsce pobytu. „Ku**a, nie wiem w przód gdzie się będę znajdował. Przyszli do mnie do domu i spytali się gdzie jestem w ten weekend. To było akurat wtedy, kiedy w ostatniej chwili postanowiłem wyskoczyć do Vegas. Spytali gdzie jestem, a ja odpowiedziałem, że w Vegas. Wtedy powiedzieli: „Jesteśmy u ciebie w domu”. A ja na to: „To jest do bani”. Więc oblałem. Oblałem test antydopingowy.
Cerrone zaliczył więc wpadkę na teście dotyczącym wcześniejszego wskazania miejsca planowanego pobytu. „Nie zaliczenie” po raz pierwszy takiego testu przeprowadzonego przez USADA, WADA bądź IF nie oznacza na szczęście wyciągnięcia żadnych konsekwencji. Dopiero trzecie w przeciągu dwunastu miesięcy oblanie testu dotyczącego wcześniejszego wskazania miejsca planowanego pobytu wiąże się z zawieszeniem zawodnika na określony czas. To oznacza, że Cerrone teoretycznie w ciągu roku może zaliczyć jeszcze jedną wpadkę na takim teście i nie będzie to miało wpływu na jego dalszą karierę zawodnika MMA.
„Kowboj” będzie próbował wyrwać pas mistrzowski z rąk Rafaela Dos Anjosa na gali UFC on FOX 17, która odbędzie się 19 grudnia w Orlando.
Niech napisze do nich że leci na Antarktyde, polecą sprawdzić?… Trochę naginają te testy…Wejdą komuś do łóżka podczas stosunku z żoną żeby pobrać próbki do badania?Profesjonalny sport jest mega uciążliwy
Sam nie wiem czy przy takich pieniądzach to jest fair czy jednak jeszcze nie ale raczej się skłaniam że chyba fair bo mogą powiedzieć wcześniej gdzie jadą i to zaplanować.
Jezus, weźcie nie straszcie, naprawdę myślałem, że jego test na , obecność niedozwolonych środków był pozytywny, masakra.Czekam na walkę 😀 😀 😀
strolowany 🙂