Oprócz starcia Louisa Smolki z Sergio Pettisem UFC ogłosiło dwa pojedynki, które odbędą się na tej gali.
Weteran MMA, Nate Marquardt spróbuje odbić się po przegranej z Thiago Santosem na UFC 198 w pojedynku z Tamdanem McCrorym. Kanadyjczyk nie tak dawno przegrał z naszym rodakiem, Krzysztofem Jotko, który znokautował go już w pierwszej rundzie. Jak widać, „The Barn Cat” nie ma łatwych wyzwań po powrocie do największej organizacji na świecie.
Na gali w Portland odbędzie się również pojedynek w kategorii ciężkiej pomiędzy Waltem Harrisem, a Shamilem Abdurakhimovem. „The Big Ticket” w ostatniej walce znokautował Cody’ego Easta, uczestnika programu Dany White’a, Looking for a Fight. Za to Rosjanin w swoim ostatnim pojedynku w oktagonie wygrał decyzją z Anthonym Hamiltonem, który kilka dni temu znokautował Damiana Grabowskiego.
Na ten moment nie znamy jeszcze nazwisk z walki wieczoru tej gali.
bez kitu, jak Dżotko dostanie jakiegoś ogóra bez nazwiska albo debiutanta to będzie nie do przyjęcia i bojkot przyszłego pojedynku Krisa