Sajewski
(fot. MMARocks.pl)

Niepokonany Łukasz „Wookie” Sajewski (MMA 13-0, 4. w rankingu PL) niestety nie zadebiutuje 13 września na gali UFC Fight Night: Silva vs. Arlovski.

Powodem tego stanu rzeczy jest kontuzja, jakiej nabawił się nasz reprezentant. Łukasz podczas treningu w Starym Kaleńsku naderwał mięsień dwugłowy uda. Uraz ten okazał się na tyle poważny, że Sajewski musiał zrezygnować z walki z Leonardem Santosem (MMA 12-3-1) i czeka go teraz od 6 do 8 tygodni przerwy. Brazylijczyk zawalczy z powracającym do UFC Efrainem Escudero (MMA 22-8).

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

46 KOMENTARZE

  1. Niedobrze niedobrze, bardzo szkoda mi tej walki, bo czekałem na Wookiego w UFC trochę i jeszcze te oczekiwania musze odłożyć na później. Zdrowia życzę Łukasz.

  2. Wielka szkoda, gala straciła na uroku. Szybkiego powrotu do zdrowia Łukasz!

  3. Kurwa mać! 
    Oby debiut jeszcze w tym roku, oby jak najszybciej, oby tak wysoko w rozpisce jak to miało być w Brazylii.

  4. źle się stało. kontuzje zabijaja ten sport i pozbawiaja nas emocji 🙁 gdzie tu sprawiedliwość

  5. Jak na to chłodniej spojrzeć… emocje rozłożone w czasie, a nie jednego wieczora. 

  6. No szkoda walki, ale taki to sport, kontuzje są nieodłączną jego częścią. Zdrowia. 😉 

  7.  Szkoda, liczę, że zobaczę go na początku przyszłego roku jak kogoś poddaje.

  8. Kontuzje to nieodłączny element tego sportu niestety. Zdrowia mój imienniku, kuruj się szybko i wracaj na mate Beer

  9. Szkoda zdrowia każdego, ale akurat na niego jakos z utesknieniem w UFC nie czekalem. Wracaj do zdrowia.

  10. Jestem nie tylko załamany tym, że nie zobaczę Łukasza we wrześniu, ale i też tym, że taka kontuzja może się "odłożyć" i wpływać na przygotowania/walki w przyszłości. Oby jednak nie. Pray

  11. Nie znam się na kontuzjach, mięśniach itp., proste pytanie – kiedy jest szansa, że będziemy mogli zobaczyć Wookiego w pełnej dyspozycji?

  12. @up

    czeka go teraz od 6 do 8 tygodni przerwy

    a walka kiedy, to już zależy od UFC…

  13. Rozumiem, ale tu chodzi o przerwę od treningów zapewne. Na UFC nie zawalczy za 6-8 tygodni przecież. Pytam ile mu zajmie mniej więcej wyleczenie kontuzji + dojście do formy + wszystko co potrzebne do pełnej dyspozycji w walce.
    Edit: No ok, to nie tak źle. Oby w tym roku!

  14. Ale penisownia… zawsze coś. Oby ze Szwecji nikt sie już nie wykruszył.

  15. Ja jestem zalamany, ale najwazniejsze by nie zalamywal sie sam Lukasz. Mimo, ze rywal bardzo trudny to wietrzylem niespodzianke i zwyciestwo Wookiego w debiucie. Wiem, ze zadna w tym jego wina, ale szczescia to poki co Escobar i jego podopieczni nie maja w tym UFC. 

  16. Straszna lipa, na jego debiut z tych, którzy jeszcze nie mieli okazji czekałem najbardziej. Łukasz jednak przyzwyczaił już do swej kontuzjogenności prawie jak Błaszczykowski swoich kibiców…Oby szybko z tego jednak wyszedł, a nie znowu jakaś wydłużająca się przerwa :-/

    Czekamy Wookie!

  17. Szkoda… Ale spokojnie, mamy na tej gali jeszcze Hallmanna i to w co main evencie!

  18. Szkoda że debiut sie opuźni, choć z drugiej strony warunki do debiutu były lekko mówiąc niesprzyjające, moze nastęnym razem trafi się Europa.

  19.  Ch@jnia, ale w myśl starego porzekadła co się odwlecze to nie uciecze. 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.