Nurmagomedov był zdecydowanie większym z dwójki zawodników w oktagonie. Iaquinta agresywnie wyszedł do pierwszej rundy, wywierając w stójce presje na Rosjaninie. Al wyczekiwał na okazję do zaatakowania Khabiba mocniejszym ciosem. Nurmagomedov po minucie złapał nogę Amerykanina, za którą obalił rywala do parteru. Iaquinta starał się wyrwać do stójki przy czym oddał plecy, jednakże po chwili zdołał on przejść pod siatkę gdzie starał się bronić obalenia – nieskutecznie. Rosjanin kontrolował Amerykanina w parterze cały czas zadając mu ciosy pod siatką. Iaquinta starał się wrócić do stójki, jednakże Nurmagomedov nie pozwalał mu na wyjście z parteru, gdzie cały czas karał go ciosami.

Druga runda rozpoczęła się podobnie – Iaquinta starał się być agresorem w stójce, jednakże znowu po minucie Nurmagomedov poszedł po obalenie. Pierwsza próba nie była skuteczna, lecz gdy tylko zepchnął on rywala pod siatkę, Rosjanin przeniósł walkę do parteru. Khabib próbował wpiąć się za plecy przeciwnika, ale Iaquinta dobrze bronił się w przed przejściami Nurmagomedova. Po chwili udało mu się wejść za plecy Amerykanina. Z tej pozycji Rosjanin zadał wiele mocnych ciosów oraz groził duszeniem, lecz Iaquinta zdołał dotrwać do końca tej części starcia.

W trzeciej rundzie Nurmagomedov chciał walczyć dłużej w stójce – nie próbował on nawet obalać przeciwnika wchodząc w wymiany z Iaquintą. Rosjanin dobrze trafił Amerykanina świetną kombinacją, jednakże Al nie zamierzał odpuszczać. W stójce miał z pewnością więcej do powiedzenia niż w parterze. Nurmagomedov dobrze pracował lewym prostym. Co ciekawe, Amerykanin cały czas mówił do Rosjanina, prowokując go do wymian w stójce.

W czwartej rundzie Iaquinta znowu zdołał obronić próbę obalenia Khabiba. Amerykanin utrzymywał walkę w stójce starając się ustrzelić Rosjanina. Nurmagomedov świetnie pracował ciosami prostymi, które rozbijały nos Iaquinty.

Iaquinta wychodząc do piątej rundy wiedział, że jedynym sposobem na wygranie z Nurmagomedovem będzie odprawienie go przed czasem. Al dobrze trafiał przeciwnika w stójce, cały czas wywierając presję na Khabibie. W końcu w połowie rundy Rosjanin obalił Amerykanina. W parterze był on niezwykle jak na 5 rundę aktywny, cały czas atakując i ściągając przeciwnika. Ostatecznie Nurmagomedov zwyciężył walkę przez jednogłośną decyzję sędziowską (50-43×2, 50-44)

3 KOMENTARZE

  1. Dzis khabib byl do zrobienia Tony Conur przegapili ten moment bol dupy napewno. Mam nadzieje ze Al zarobil a Alvarezowi kij w oko

  2. W końcu lekka ma prawdziwego mistrza, nie udawanego mistrza co tylko na Twitterze każdego zaczepia a tak na prawdę nie ma intencji obrony pasa. Ale Khabib mi zaimponowal

  3. Szkoda, że Zabit jest ruskim bratem Khabiba i nigdy nie zawalczą, ale nie róbcie Boga z niego bo potrafi łapać i rzucać jak Pudzian. To sport wystarczy ktoś nieszablonowy z kondycją i jebanym charakterem i będzie problem. Taki jest Tony no i Zabit, ale to tak na marginesie. Znajdą się kiedyś inni.A Conorowi to by i Al najebał potomek Aliego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.