(Fot. Esther Lin, MMA Fighting)
Jeden z najsłynniejszych zawodników MMA, legenda organizacji PRIDE, Kevin Randleman zmarł w wieku 44 lat. Według wstępnych informacji, jego serce nie wytrzymało zapalenia płuc, które przechodził w szpitalu.
Przed karierą w MMA, Kevin był udekorowanym zapaśnikiem z ramienia uniwersytetu stanu Ohio. Trzykrotnie zdobywał tytuł All-American. Do naszego sportu przeniósł się w 1996 roku i pierwsze osiem pojedynków stoczył w Brazylii. Kolejne siedem już w początkującym wtedy UFC. W trzecim starciu, z Petem Williamsem, zdobył zwakowany pas wagi ciężkiej, który obronił pokonując Pedro Rizzo. Jednak największą sławę przyniosły mu występy w PRIDE. Pojedynki z Quintonem Jacksonem, Kazushim Sakurabą, Mirko Filipovićem, czy Fedorem Emelianenko ukształtowały wizerunek tego zawodnika. Zwłaszcza ten ostatni bój, kiedy wykonał pamiętny slam na Fedorze:
https://www.youtube.com/watch?v=DSGAtH8KqAg
Kevin zostawił żonę oraz osierocił trójkę dzieci.
O cholera, tak mlodo… Dzieki za wszystkie walki i Twoja mega agresje Kevin, spoczywaj w pokoju Wojowniku…! 🙁
Umarł młodo, zapewne mocno przyczyniły się do tego witaminki brane za młodu.
RIP
Szokująca wiadomość! Na zawsze go zapamiętam. To nie jest normalne umierać w takim wieku 🙁
Szkoda chłopa, ciekaw jestem jaki wpływ na zgon miały pewnie niebotyczne ilości sterydów, które brał…
Kurwa, szkoda gościa, Randleman to dla mnie legenda, jego udział w różnych highlightach Pride zainteresowały mnie mma. Strasznie mi przykro, nikt nie powinien umierać w wieku 44 lat…
Bardziej niż ten slam zrobiło na mnie wrażenie jak Rusek z tego wyszedł.
Przykra sprawa, ale takie to już życie.
Młody facet… Pamiętam ten rzut Fiedią, to było coś.
szkoda…. no ale cóż, zycie ;( niech mu ziemia lekką będzie
masakra… najbardziej zapamiętałem jak uśpił Cro Copa
o kur….. szkoda.
To sie nazywa Monster Slam ! Niech odpoczywa w pokoju.
Znakomity zapasior i wielka strata dla amerykańskich zapasów. Pamiętam jak około 15 lat temu kadra Kevina Jacksona zawitała na mały camp do Lotnika Wrocław (byłem wtedy szczylem). Już wtedy Jackson był trenerem, jednak czy Randleman był z nimi w Polsce, za to głowy nie dam sobie uciąć.
Takim slamem na glowe czy kark to mozna zabic
Niech w niebie uczy aniołów zapasów.
Niech w niebie uczy aniołów zapasów.
🙁
🙁
w XXI wieku można jeszcze umrzeć na zapalenie płuc?
w XXI wieku można jeszcze umrzeć na zapalenie płuc?
RIP Kevin. Zapamiętam go jako gościa którego wydymano bez mydła w walce z Basem
RIP Kevin. Zapamiętam go jako gościa którego wydymano bez mydła w walce z Basem
Mega charakterystyczny zawodnik. Szkoda dzieciaków i żony.
Niech spoczywa w pokoju.
Mega charakterystyczny zawodnik. Szkoda dzieciaków i żony.
Niech spoczywa w pokoju.
Ja pierdole, a jakoś w połowie stycznia na fejsie wrzucał zdjęcia z zawodów swoich podopiecznych. Kurwaaa mać, jeden z moich ulubionych gości. Brak słów.
Ja pierdole, a jakoś w połowie stycznia na fejsie wrzucał zdjęcia z zawodów swoich podopiecznych. Kurwaaa mać, jeden z moich ulubionych gości. Brak słów.
Niech odpoczywa w spokoju…
Ale lipa :sad::sad::sad::sad::cry::cry::cry::cry::cry:, jeden z ulubionych zawodników z Pride :sad2::sad2::sad2::sad2:
Ale lipa :sad::sad::sad::sad::cry::cry::cry::cry::cry:, jeden z ulubionych zawodników z Pride :sad2::sad2::sad2::sad2:
Kurwa aż obejrzałem sobie jego wszystkie highlighty na youtube, gość był niesamowity i miał świetny potencjał. Mógł osiągnąć zdecydowanie więcej gdyby ćwiczył tez w innych klubach, a nie tylko z Colemanem. Niech mu ziemia lekką będzie.
Kurwa aż obejrzałem sobie jego wszystkie highlighty na youtube, gość był niesamowity i miał świetny potencjał. Mógł osiągnąć zdecydowanie więcej gdyby ćwiczył tez w innych klubach, a nie tylko z Colemanem. Niech mu ziemia lekką będzie.
Młody chłop jeszcze…
Młody chłop jeszcze…
Myślę że bez wątpienia efekt sterydow… ale teraz to nieważne. Dziękujemy za wszystko i ucz św Piotra takiej agresji wobec grzeszników jaką prezentowałes wobec swoich przeciwników na arenach świata
Myślę że bez wątpienia efekt sterydow… ale teraz to nieważne. Dziękujemy za wszystko i ucz św Piotra takiej agresji wobec grzeszników jaką prezentowałes wobec swoich przeciwników na arenach świata
Ja pierdole, był w wieku podobnym do Hendo.
Slam na Fedorze to jedna z tych technik, które przejdą do historii MMA jak Shotime kick
Niech mu ziemia lekką będzie
Ja pierdole, był w wieku podobnym do Hendo.
Slam na Fedorze to jedna z tych technik, które przejdą do historii MMA jak Shotime kick
Niech mu ziemia lekką będzie
Wbrew pozorom można. Kuzyn mojej przyjaciółki umarł z powodu powikłań spowodowanych niedoleczonym zapaleniem płuc. 20-letni zdrowy chłopak, bez żadnych ukrytych chorób. Sam byłem w szoku, że tak można. Nie wolno tego lekceważyć.
Wbrew pozorom można. Kuzyn mojej przyjaciółki umarł z powodu powikłań spowodowanych niedoleczonym zapaleniem płuc. 20-letni zdrowy chłopak, bez żadnych ukrytych chorób. Sam byłem w szoku, że tak można. Nie wolno tego lekceważyć.
Kevin spoczywaj w pokoju [*][*][*] byleś gościu i szkoda ze takich charakterów brakuje w dzisiejszych czasach mma…
Kevin spoczywaj w pokoju [*][*][*] byleś gościu i szkoda ze takich charakterów brakuje w dzisiejszych czasach mma…
Jeszcze całe życie miał przed sobą : (
Jeszcze całe życie miał przed sobą : (
Można, sam miałem przejebane zapalenie płuc 5 lat temu i przeleżałem 3 tygodnie w szpitalu. Miałem zajęte 3/4 płuc jakąś wydzieliną o podłożu grzybicznym. Nie wiem gdzie coś takiego złapałem, Nowa Huta jednak niszczy ludzi samym powietrzem 😀
Można, sam miałem przejebane zapalenie płuc 5 lat temu i przeleżałem 3 tygodnie w szpitalu. Miałem zajęte 3/4 płuc jakąś wydzieliną o podłożu grzybicznym. Nie wiem gdzie coś takiego złapałem, Nowa Huta jednak niszczy ludzi samym powietrzem 😀
do dziś się dziwie jak Fedor wstał po tym slamie…dobry zawodnik,szkoda faceta.
Smutne. W tym wieku to by go jeszcze Rizin i Bellator chętnie zatrudnili.
:ashamed:
Smutne. W tym wieku to by go jeszcze Rizin i Bellator chętnie zatrudnili.
:ashamed:
RIP !!
RIP !!
Kurwa, bardzo smutna wiadomość…Kevin to legenda sportu, takich akcji jak KO na CroCopie czy ten monster slam na Fedorze to nigdy nie zapomnę…
Proszę tutaj nie rzucać idiotycznych januszowych tekstów, że to przez sterydy – to świadczy tylko o debiliźmie wypowiadającego się i szczerze się dziwię, skąd na fachowym forum tyle takich osób?
Reszta zawodników z którymi zaczynał Kevin jakoś ma się dobrze. Inni sportowcy którzy brali ciężarówki sterydów nawet są starsi żyją i mają się dobrze (patrz Hulk Hogan). Powtarzam zatem – wnioski januszowe z dupy.
Kevin od lat miał problemy zdrowotne, dlatego też od tylu lat walczył tylko sporadycznie. Z tego co słyszałem miał mega obniżoną odporności i częste infekcje oraz zapalenia. Swojego czasu prawie wpierdolił go przecież gronkowiec:
Kurwa, bardzo smutna wiadomość…Kevin to legenda sportu, takich akcji jak KO na CroCopie czy ten monster slam na Fedorze to nigdy nie zapomnę…
Proszę tutaj nie rzucać idiotycznych januszowych tekstów, że to przez sterydy – to świadczy tylko o debiliźmie wypowiadającego się i szczerze się dziwię, skąd na fachowym forum tyle takich osób?
Reszta zawodników z którymi zaczynał Kevin jakoś ma się dobrze. Inni sportowcy którzy brali ciężarówki sterydów nawet są starsi żyją i mają się dobrze (patrz Hulk Hogan). Powtarzam zatem – wnioski januszowe z dupy.
Kevin od lat miał problemy zdrowotne, dlatego też od tylu lat walczył tylko sporadycznie. Z tego co słyszałem miał mega obniżoną odporności i częste infekcje oraz zapalenia. Swojego czasu prawie wpierdolił go przecież gronkowiec:
oczywisice, że sterydy sie do tego przyczynily. Wystarczy popatrzec na twarde dane w tym temacie i prawo wielkich liczb. To, że pojedynczym koksiarzom udaje sie jako tako zyc do poznej starosci – znaczy tylko tyle, że to statystycznie nie istotna mniejszosc…. Poza tym za Randelmanem nie przepadalem, bo poza siłą nie prezentowal zadnej finezyjnej techniki w MMA. Wystarczy zobaczyc jak duzo lzejszy Sakuraba go porobil…
🙁 RIP 🙁
🙁 RIP 🙁
Januszem to ty jesteś, podałeś tylko przykład Hogana, a wystarczy sprawdzić jak wielu jest wrestlerów którzy zmarli przez branie sterydów w bardzo młodym wieku, tak samo w kulturystyce. Mnóstwo jest takich przykładów.
Januszem to ty jesteś, podałeś tylko przykład Hogana, a wystarczy sprawdzić jak wielu jest wrestlerów którzy zmarli przez branie sterydów w bardzo młodym wieku, tak samo w kulturystyce. Mnóstwo jest takich przykładów.
Jeden z tych chłopów, który jakby stanął ze mną w klatce to bym klepał na sam jego widok. Legendarna Murzyńska siła >>>> Legendarna Polska siła 🙁
Jeden z tych chłopów, który jakby stanął ze mną w klatce to bym klepał na sam jego widok. Legendarna Murzyńska siła >>>> Legendarna Polska siła 🙁
Uważajcie Gimbole żeby Wam sterydy nie wjeb@ły Conora albo Sejdza 😉 Aaaa zapomniałem przecież oni nie biorą bo mają 30 kontroli w miesiącu o 3 nad ranem.
Uważajcie Gimbole żeby Wam sterydy nie wjeb@ły Conora albo Sejdza 😉 Aaaa zapomniałem przecież oni nie biorą bo mają 30 kontroli w miesiącu o 3 nad ranem.
klasa… RIP.
klasa… RIP.
Chyba niedługo admini zamknął temat bo widze, że szykuje się jakiś oplotohejt zmasowany.
Chyba niedługo admini zamknął temat bo widze, że szykuje się jakiś oplotohejt zmasowany.
niektorzy po prostu rozsiewają tu mitologie i powinno sie ich banowac, bo piorą mlodym ludziom glowe. Kto troche studiowal biochemie doskonale wie, że pewne krytyczne parametry hormonalne istotne w MMA mozna podciagnac naturalnie w mlodym wieku.
Po tej przegranej tak, ale po tym jak go Cro Cop udusił gilotyną to już ostro hejcił 😉 Ale postać naprawdę barwna, szkoda typa strasznie 🙁
Po tej przegranej tak, ale po tym jak go Cro Cop udusił gilotyną to już ostro hejcił 😉 Ale postać naprawdę barwna, szkoda typa strasznie 🙁
Zatem podaj jakieś, jakiekolwiek – oczywiście UDOKUMENTOWANE przykłady zgonów Z POWODU STERYDÓW. Proszę bardzo, to zaraz zobaczymy kto tu jest januszem – bo ja znam dziesiątki przypadków zgonów młodych wrestlerów z powodu zawałów i przedawkowania środków przebiwbólowych, a o zgonie przez sterydy nie słyszałem. Ale pewnie kolega manusz janusz ma swoje własne dane?
To samo co wyżej – podaj proszę jakieś przykłady, dowody, zamiast tutaj sadzić jakieś truizmy, które nie mają potwierdzenia w rzecyzwistości
taaaa…bo zapasy jego wcale nie były techniczne, nie był nigdy kilkukrotnie All-American, czysta siła co nie?
Czasami się zastanawiam, z kim ja w ogóle i po co dyskutuję? Zapasy ze świnią w błocie mają więcej sensu.
WOW – podpisuję się oburącz! To chyba najbardziej spektakularna prośba o autobana!
Zatem podaj jakieś, jakiekolwiek – oczywiście UDOKUMENTOWANE przykłady zgonów Z POWODU STERYDÓW. Proszę bardzo, to zaraz zobaczymy kto tu jest januszem – bo ja znam dziesiątki przypadków zgonów młodych wrestlerów z powodu zawałów i przedawkowania środków przebiwbólowych, a o zgonie przez sterydy nie słyszałem. Ale pewnie kolega manusz janusz ma swoje własne dane?
To samo co wyżej – podaj proszę jakieś przykłady, dowody, zamiast tutaj sadzić jakieś truizmy, które nie mają potwierdzenia w rzecyzwistości
taaaa…bo zapasy jego wcale nie były techniczne, nie był nigdy kilkukrotnie All-American, czysta siła co nie?
Czasami się zastanawiam, z kim ja w ogóle i po co dyskutuję? Zapasy ze świnią w błocie mają więcej sensu.
WOW – podpisuję się oburącz! To chyba najbardziej spektakularna prośba o autobana!
Choć mocny głównie w zapasach i pierdolnąć potrafił to legenda. Jeden z bardziej zapamiętywalnych zawodników wg mnie z czasów Pride.
Ciekawe, tak po prostu płuca wysiadły przy ostrym zapaleniu czy jednak życie jakie miał mogło je osłabić i w tym wieku i zapalenie skończyło się tragedią.
R.I.P. dla niego.
Choć mocny głównie w zapasach i pierdolnąć potrafił to legenda. Jeden z bardziej zapamiętywalnych zawodników wg mnie z czasów Pride.
Ciekawe, tak po prostu płuca wysiadły przy ostrym zapaleniu czy jednak życie jakie miał mogło je osłabić i w tym wieku i zapalenie skończyło się tragedią.
R.I.P. dla niego.
Ej ale co ty rzadasz udokumentowanych przypadkow zgonow W TRAKCIE PRZYJMOWANIA STERYDOW?
No takich to pewnie nie ma.
A udokumentowanych przypadkow zgonow z powodu naduzywania sterydow jest niewiele, bo nie robiono dlugofalowych badan na ten temat.
Natomiast kazdy kto choc troche zna temat wie, ze przesadzanie z tymi srodkami prowadzi do powaznych niedoczynnosci organow co moze skutkowac zgonem.
Czy nie?
Ej ale co ty rzadasz udokumentowanych przypadkow zgonow W TRAKCIE PRZYJMOWANIA STERYDOW?
No takich to pewnie nie ma.
A udokumentowanych przypadkow zgonow z powodu naduzywania sterydow jest niewiele, bo nie robiono dlugofalowych badan na ten temat.
Natomiast kazdy kto choc troche zna temat wie, ze przesadzanie z tymi srodkami prowadzi do powaznych niedoczynnosci organow co moze skutkowac zgonem.
Czy nie?
nie w trakcie, tylko w wyniku – czyli gdy przyczyną były sterydy. Bo o tym tu była mowa, o śmierci od sterydów
Oczywiście, że tak. Jak większość leków, jak np. alkohol i nikotyna i nawet kofeina. Użytkowanie tych i innych substancji w nieprzemyślany sposób, a szczególnie w nadmiarze, może doprowadzić do zgonu…ale nie musi – inni sportowcy, którzy latami koksowali sporo i się przyznają, są zdrowi (specjalnie podałem Hogana).
Dlatego mnie wkurwia rzucanie z automatu haseł, że skoro wykitował to od sterydów, na pewno i bez żadnej wątpliwości. Nikt nie zna bliżej jego sytuacji zdrowotnej, nie wie na co chorował, co brał i w jakich ilościach. Formułowanie takich tez w ciemno uważam zatem za januszostwo
nie w trakcie, tylko w wyniku – czyli gdy przyczyną były sterydy. Bo o tym tu była mowa, o śmierci od sterydów
Oczywiście, że tak. Jak większość leków, jak np. alkohol i nikotyna i nawet kofeina. Użytkowanie tych i innych substancji w nieprzemyślany sposób, a szczególnie w nadmiarze, może doprowadzić do zgonu…ale nie musi – inni sportowcy, którzy latami koksowali sporo i się przyznają, są zdrowi (specjalnie podałem Hogana).
Dlatego mnie wkurwia rzucanie z automatu haseł, że skoro wykitował to od sterydów, na pewno i bez żadnej wątpliwości. Nikt nie zna bliżej jego sytuacji zdrowotnej, nie wie na co chorował, co brał i w jakich ilościach. Formułowanie takich tez w ciemno uważam zatem za januszostwo
Czyli byl czysciutki i pewnie za mocno kichnal i pluco mu peklo? 😉
Czyli byl czysciutki i pewnie za mocno kichnal i pluco mu peklo? 😉
Kurwa Born ludzie nadal na grypsko umierają, równiesnik mojego brata w tamtym roku kipnąl na powikłania po zapaleniu płuc tez serducho i tylko 27 lat. Przejebana sprawa i nie można takich gówien jak anginy, grypy czy zapalenia płuc lekceważyć tylko wyleczyć na raz. A Ty oplocie @mohikanin weź sie rozbiegnij i w ściane jebnij zamiast wypisywać tu takie kocopoły.
W tym roku w Polsce chyba kilkadziesiat osob na grype juz umarlo
No własnie, ale zawsze znajda się znawcy biochemii i medycyny którzy będą twierdzić, że to przez sterydy.
Ale przeciez tez jasne ze zycie moze oslabic Cie niezle. Cpanie, alkohol, zaniedbanie- mozesz byc tak wycieczony ze wszystko moze kilka razy bardziej Cie rozjebac niz normalnie. A nie wiem jakie zycie Randelman prowadzil.
No tak, ale nie zwalajmy ze to tylko przez to. Tak jak mówie młodzi ludzie którzy nic nigdy nie brali tez umierają od zwykłego zapalenia płuc. Lata kariery w których przyjmował jakieś środki mogły się odbić na jego zdrowiu, ale nie można tego traktowac jako jedyną przyczynę jego zgonu. Miał tego gronkowca swego czasu to tez mogło mu nadszarpnać układ odpornościowy, prowadził chyba nadal w mairę aktywny styl życia, bo miał swoją szkółke zapasów. Na fb w styczniu wrzucał zdjecia z zawodów swoich podopiecznych, więc pewnie był zagoniony miał sporo na głowie, mogło mu się to rozwijać jakiś czas. Facet prowadził treningi możliwe, ze sam nadal ćwiczył, był przemeczony, co za tym idzie osłabiony i chuj zwykłe zapalenie go mogło zabić.
EDIT: na fb jest napisane, ze w trakcie podróży go dopadły objawy, wiec mogło być tak jak mówie. Sporo jeździł zajmował się klubem etc. Może miał objawy wcześniej ale zbagatelizował trafił do szpitala jak już miał fatalny stan w tych płucach i tyle wystarczyło. "
While traveling on business, Kevin became ill & un-exectedly passed due to complications from pneumonia."
No i na Borna za mocno naskoczyles bo nie twierdzil ze to od tego tylko zastanawial sie czy i jaki wplyw moglo to miec 🙂
@Olos @halibut
Potwierdzam, tym razem Born jest akurat niewinny:-)
To oplotowcy tutaj broją, na spółkę z conorowcami
widac, że kompletnie nie masz pojecia jesli takie rzeczy piszesz. Srodki przeciwbolowe prowadzą do zgonow w przypadku, gdy czynnik reaktywny dziala zaraz po zazyciu a efekt kumulacji glownie dotyczy rozwalenia watroby czy innych organow przewodu pokarmowego a nie serca!
Natomiast w przypadku sterydow efekt kumulacji niszczy zarowno watrobe, serce i wszytskie inne ogany – robiac przy tym spustoszenie w gospodoarce hormonalnej. Doucz sie, blagam…
Jesli chodzi o badania to mamy glównie studium przypadku ale sa tez badania epidemologiczne, ktore nie pozostawiają żadnych zludzen o toksycznosci tych srodkow. Organizm ludzki jest homeostatem a kazda gwaltowana ingerencja w gospodoarke hormonalną – jaką mamy w przypadku sterydow – degeneruje caly proces homeostazji, dlatego efekt kumulacji jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia i odcina nam sowite lata zycia. Zachodzą wtenczas procesy nieodwracalne dla naszego zdrowia i o tym trzeba trąbic kazdemu, kto decyzuje sie isc drogą sterydziaża!
Nie, nie – trener z silowni ci tego napewno nie powie, bo sam bral/bierze sterydy i musi to sobie jakos zracjonalizowac. Oczywiscie stopien negatywnych skutkow zalezy jak dobre mamy geny ale liczenie na to, że przynależy sie do 2% populacji jest malo rozsadnym podejsciem.. Mamy mnostwo badan na myszach chociazby, w ktorych badano wyizolowaną zmienną danych steroidow – i wszytskie te badania jednoglosnie potwierdzają, że sterydy znacznie skracają życie i degenrują dzialanie glownych organow. Po prostu nie ma drog na skroty jesli chce sie, aby organizm byl wydajny i jako tako zdrowy. Im szybciej zwiekszamy efektywnosc dzialania naszego organizmu, tym dzieje sie to wiekszym kosztem dla zdrowia…
Dlatego rzeczą karygodną jest rozsiewanie tej koksiarskiej ideologii na wszytskich forach, i pranie w ten sposob mozgow dzieciakom, ktorzy zaczynają brac sterydy pomimo, że nie muszą. Jesli mają w miare dobre geny i są młodzi (nawet do 30 lat)- to wszytskie te parametry hormonalne istotne w MMA mozna osiagnac wzglednie naturalnie, oczywiscie drogą wielu wyrzeczen.
To jest tak oczywiste, że chyba tylko niewyuczeni naiwniacy i osoby nafurane koksem tego nie rozumieją… Naturalny, nieprzetrenowujący się sportowiec żyje dłużej niż przeciętnie, farmaceutyk żyje krócej. Jak ktoś jest wątłego zdrowia, to sterydy mu pomogą, ale w zejściu do podziemi. Najbogatsi mają taką opiekę medyczną, że jakoś utrzymują te swoje truchła przy życiu. Jak jakiś koks dożyje setki, to bez soku dożyłby pewnie 120- stu 🙂
A gościa mimo wszystko szkoda, widziałem dzisiaj ten filmik po walce, ale nie wiedziałem, że zmarł. Młodo, nawet jak na sterydziarza. 44 lata powinno być dopiero połową życia…
To jest tak oczywiste, że chyba tylko niewyuczeni naiwniacy i osoby nafurane koksem tego nie rozumieją… Naturalny, nieprzetrenowujący się sportowiec żyje dłużej niż przeciętnie, farmaceutyk żyje krócej. Jak ktoś jest wątłego zdrowia, to sterydy mu pomogą, ale w zejściu do podziemi. Najbogatsi mają taką opiekę medyczną, że jakoś utrzymują te swoje truchła przy życiu. Jak jakiś koks dożyje setki, to bez soku dożyłby pewnie 120- stu 🙂
A gościa mimo wszystko szkoda, widziałem dzisiaj ten filmik po walce, ale nie wiedziałem, że zmarł. Młodo, nawet jak na sterydziarza. 44 lata powinno być dopiero połową życia…
:boystop:
Szkoda Kevina. Walczył w czasach bohaterów, i był jednym z nich. Szacunek.
Ja tylko wiem, że sporo wrestlerów od powikłań po różnych środkach umierało dość młodo, choć jednak już po swoim prajmie. Nic nie insynuowałem tutaj, ale fajna dyskusja się rozwinęła wyjaśniająca, bo nie znam statystyk śmierci z powodu grypy, więc dzięki. Ja dość lekceważę niestety, w ogóle wszystko mnie nakurwia po tygodniu pracy, a jutro muszę być w formie, świetne uczucie ;]
@Nilg ale zdjęcia z gronkowcem Randlemana to ty w spoiler mogłeś dać, jadłem kolacje:sad:
@mohikanin to nie jest temat o Conorze, aby obrzucać się błotem. Jeśli masz wiedze której ktoś inny nie ma/ma zaćmienie, to zamiast atakować, tłumacz tak jak zacząłeś tłumaczyć później, bo cały twój (świetny, należy dodać) wpis psuje lekki pojazd na Nilga. Bardzo cenimy sobie merytoryczne dyskusje – odwoływanie się do twardych danych jest równie merytoryczne co amerykańscy naukowcy. 😉
Pozdrawiam
12.02 to wgl jakiś pechowy dzień 5 lat temu odszedł szwagier mojego ojca, czyli mój wujek – 63 lata
a wczoraj umarł mąż mojej matki kuzynki, w wieku 58 lat, czyli mój wujek również, daleki bo daleki ale jednak
w dodatku Kevin tak młodo odszedł również..
Powiem szczerze, że wydaje mi się jednak że nie jest się w stanie osiągnąć takiego efektu co sterydy ćwicząc naturalnie. (Oczywiście nie porównujmy ludzi, którzy ładują w siebie żeby wyglądać na plaży, a na treningach są co drugi tydzień). Jak z kimś poćwiczysz przed ,,kuracją'' i jak zacznie brać zobaczysz niestety dużą różnicę, nawet w psychice.
Dlatego właśnie cieszę się że UFC się rozszerza biorąc młodych zawodników z gównianymi rekordami, bo mamy teraz sytuację w której tepretycznie w UFC cenią ludzi z dobrym rekordem, plus czystych (bo jednak badania robią). No to jak teraz masz zrobić fajny rekord dla UFC na mniejszych galach, skoro nie ma tam kontroli? To weź walcz z dziesięcioma naładowanymi dzikami. Raz się uda, ale dojść do rekordu 10-0 nie ma szans (chyba że ktoś celowo dobiera sobie rywali pod rekord). No a jak zawodnicy od początku kariery będą testowani w UFC, to jest to jakiś początek do walki ze sterydami w MMA (chociaż i tak obawiam się, że Dana może sobie tym strzelić w stopę i rozpoczął zbyt duże zmiany).
Co do Kevina bardzo przykra wiadomość, niech mu ziemia lekką będzie.
Zdecydowanie legenda tego sportu. RIP Kevin Randleman 😥
@mohikanin kolego – ale cały Twój niemalże post tyczy się szkodliwości sterydów w sporcie…a dyskusja tutaj nie jest o tym 😉
Różnica może i subtelna, ale ja zareagowałem na stawianie znaku równości pomiędzy SAA a zgonem – tu w przypadku Kevina, gdzie indziej – innych zawodników.
Wytaczasz tutaj tezę – tudzież przyłączasz się do tezy przedmówców, iż długotrwałe stosowanie SAA ma szkodliwy wpływ na większość organów wewnętrznych. Nikt ogarnięty nigdzie nie twierdzi, że takowego negatywnego wpływu SAA na organy wewn. w ogóle nie ma! Jeśli cokolwiek ogarniasz – a wydaje mi się, iż ogarniasz – sam przyznasz, że wpływ ten jest zróżnicowany dla każdego przypadku, bardzo zależy od danej sytuacji medycznej i nie ma zero-jedynkowego przełożenia pomiędzy stosowaniem SAA a zgonami zawodników w zbyt młodym wieku. Jak z niemalże każdą kwestią medyczną, szkodliwość uzależniona jest od częstotliwości i dawki zażywania – jedni mogą stosować latami bez skutków ubocznych, inni szybko je odczują.
A już na pewno nikt tutaj nie wabi na pokuszenie młodych adeptów sztuk walki – bo młodzież ma teraz pełen dostęp do wszystkich internetów, i o ile są ogarnięci, zorientują się iż od tego pomostu dzieli ich jeszcze parę kontynentów. Sięganie po SAA przed osiągnięciem granic własnego organizmu jest jak montowanie turbo w silniku 1,6…no w sumie można, ale po chuj?
Wiesz, bezpośrednio zabija trucizna, a nie mówimy tutaj o samobójcach 😉 Jak niektórzy sterydziarze dożywają wielu lat, to znaczy, że sterydy nie wywarły na nich złego wpływu? Burneika niech i dożyje 100 lat, ale przez sterydy jest bezpłodny. Zmienia się nieodwracalnie układ hormonalny, co uważam samo w sobie jest wadą, a że sportowcy sobie z tym radzą nie zmienia tego faktu. Zresztą przez sterydy zmienia się charakter, to też minus (chociaż niektórzy uważają za ogromny plus, że z nieśmiałego chłopaka robią się duszą towarzystwa, rośnie pewność siebie itd).
Wracając do tego, że sterydy bezpośrednio nie zabijają to tak jak mówiłem, to nie trucizna, więc zabija skutek. Na przykład jak to jest, że sportowcy kiedyś ginęli we śnie przez niewydolność serca? Po prostu brali sterydy, które zagęszczały krew. W nocy serce pracuje wolniej, więc były takie praktyki, że trzeba było wstawać co kilka godzin i ćwiczyć, żeby zwiększyć tętno, inaczej serce sobie nie radziło. Jak ktoś zaspał, to już się nieraz nie budził. Więc sterydy zabiły, niewydolność serca czy producent baterii, bo były słabe i budzik nie zadzwonił? Wydaje mi się że przy sterydach bardziej powinno się podchodzić od strony, że gdyby nie brał czy dalej by żył. W tej sytuacji z Kevinem jest to bardzo trudne do oceny, jednak ogrom zgonów można ze sterydami ściśle powiązać.
http://www.sherdog.com/radio/Beatdown-A-Tribute-to-Kevin-Randleman-4547
Z Kevinem to było tak że miał mega ekscytujące walki jak np pierwsza z CroCopem ale też mega zamulacze gdzie robił lay and pray do usranej śmierci. Zapaśnicza krew była w nim zbyt mocna. No i to co mówisz, te ich przygotowania z Colemanem w garażu rzeczywiście nie służyły za bardzo niczemu, tylko że wtedy też były trochę inne czasy i zawodnicy inaczej patrzyli na takie rzeczy jak przygotowanie do walki itp.
View attachment 2521
Pierwsze zdjecie jak miał gronkowca tak w necie znalazlem widać że ze zdrowiem u niego juz było coraz gorzej prawdopodonie sterydy się do tego przyczyniły.
Drugie zdjecie kable na nodze ogromne ja myślalem że moje były duże .
Szkoda faceta 44 lata żył krótko ale bardzo dużo osiągnął.
Walka z Fedorem i jego "złamanie kręgosłupa" odraz head kick na CroCop mam cały czas w pamieci jak słysze nazwisko Randleman.
Świetny filmik, sprzed dwóch miesięcy
A tu tweety ludzi ze środowiska MMA i fotka z 6-tego lutego podczas MMA Awards z Mikem jacksonem który przegrał eliminator do walki z CM Punkiem. Kurwa, nie minął tydzień i faceta już nie ma.
Sry za post pod postem, ale uFC wrzuciło pare darmowych walk Kevina na UFC TV:
http://www.ufc.tv/category/remembering-kevin-randleman
Ostatni wywiad z MMA Awards od MMAWeekly.com