holly_holm
(fot. TJ De Santis/Sherdog.com)

Holly Holm zestawiona została z Marion Reneau na UFC Fight Night: Mir vs. Duffee w San Diego.

Dawna mistrzyni bokserska kilku federacji, Holly Holm (MMA 8-0) kroczy w MMA podobnie jak w boksie – drogą samych zwycięstw. Choć w debiucie w UFC ledwo wygrała z Raquel Pennington (MMA 5-5), to jej bilans nadal jest nieskazitelny. Gdy Holly przyszła do UFC, na swych biodrach miała już pas organizacji Legacy FC, który zdobyła w efektowny sposób w walce z Julianą Werner (MMA 8-5) poprzez nokaut wysokim kopnięciem. Wielu zagranicznych obserwatorów wskazywało Holm jako przyszłą przeciwniczkę dla Rondy Rousey, jednak szef organizacji UFC Dana White uznał, że Holly potrzebuje jeszcze kilku walk na przetarcie, przed konfrontacją z Rondą.

Marion Reneau (MMA 6-1) w UFC ma już dwie wygrane walki. W ostatnim boju poddała Jessicę Andrade (MMA 12-4) duszeniem trójkątnym, dzięki czemu zdobyła bonus za występ wieczoru. Mimo dwóch zwycięstw (w tym jedno w imponującym stylu) w oficjalnym rankingu pozostaje jedno oczko poniżej Holm, która znajduje się na dziesiątym miejscu. Zwycięstwo mocno przybliży którąś z tych zawodniczek do ścisłej czołówki dywizji koguciej kobiet.

Gala UFC Fight Night 71 odbędzie się 15 lipca w San Diego, Kalifornii.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

4 KOMENTARZE

  1. Szady

    Holm przez morderstwo w pierwszej rundzie. A potem dadzą jej titleshota z Rondą.

    Ostatnio jeśli dobrze pamiętam też miała łatwo wygrać.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.