Damian Janikowski błyskawicznie demoluje Yannicka Bahatiego na KSW 43.

Polak od samego początku agresywnie zaczął w stójce. Jednym z ciosów poważnie naruszył on rywala po czym rzucił się na niego ze zdwojoną siłą. Janikowski nie odpuścił i wreszcie ciosami odprawił Bahatiego.

5 KOMENTARZE

  1. No to rośnie nam polski Yoel Romero, są papiery na wielkie rzeczy, zobaczymy co będzie

  2. hmm rozumiem podniecenie – ale który zawodnik w pierwszych 30 sekundach walki nie ma dynamiki… Jak ta dynamika by wyglądała w połowie 2 rundy…Jeżeli nie zobaczymy walki na pełnym dystansie to raczej znów pociąg może się wykoleić.. Co do Damiana – jak przestanie operować rasistowskimi wyzwiskami w stronę przeciwników – to mogą być z niego ludzie..

  3. Damiano to stosunkowo jeszcze młody zawodnik '89 rocznik, wielkie rzeczy przed nim, zwierzęca siła, zajebista motoryka, mega atleta. Nie zdziwię się jak zaraz ogłoszą hitowe starcie i zestawią go z Cipkiem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.