Na prośbę Michała Kity zamieszczam oświadczenie po przegranej walce z Damianem Grabowskim na gali Beast Of The East 2:
Odnośnie mojej ostatniej walki i jej werdyktu: popełniłem tylko jeden błąd i dałem się trafić tym up kickiem.
Na zdjęciach w powiększeniu (tuż przed wypadnięciem) widać że ten up kick rozciął mi oko. To że się poślizgnąłem i wypadając z ringu zderzyłem się z bliżej nie określonym przedmiotem co spowodowało pogłębienie ran nie zmienia faktu iż Damian Grabowski wygrał według obowiązujących przepisów MMA. Nie mam zamiaru nawet tego podważać. Mam tylko wielką nadzieję (choć osobiście w to nie wierzę – gdyż Damian Grabowski tak naprawdę jest MOCNY tylko w słowach!), że kiedyś dojdzie do naszej kolejnej walki i będę mógł pokazać jakim głębokim szacunkiem go darze (tak samo jak pokazał Henderson z Bispingiem) !!!Pozdrawiam wszystkich fanów MMA,
Michał Kita
Informacja od redakcji: Wraz z opublikowaniem oświadczenia poinformowaliśmy też o nim Damiana Grabowskiego, który jeśli wyrazi taką ochotę zamieści u nas swoją odpowiedź. Aby nie podgrzewać zbytnio ciśnienia naszych użytkowników, komentarze pod tym wątkiem zostają zamknięte.
mały trash talk dla pogrzania atmosfery:) niezle
🙂
Pierwszy dobry trash talk w Polskim MMA 🙂 Jeśli dojdzie do drugiej walki obu fighterów to napięcie sięgnie zenitu. Oby się udało !
no myślę, że tak czy siak dojdzie w klatce Bellatora ;]
Dyszka dla Pani w czarnych włosach. Daaaaamn.
Kita był pewny zwycięstwa nad Damianem to teraz próbuje prowokacji no może i to wyjdzie na dobra bo gdy by jeszcze bardziej podkręcili atmosferę to wielki zainteresowanie było by tą walka nie tylko u nas :]
ten cały trash talk ze strony Kity to taka musztarda po obiedzie! niech się chłopak skupi na turnieju Bellatora a nie wygłasza jakieś głupie oświadczenia o braku szacunku z powodu przegranej
A tam od razu trash talk, jedno zdanie raptem, pstryczek w nos, nie umywa się to do amerykańskich wojen słownych 🙂 i moim zdaniem dobrze, bo nie lubię takiego paplania jakie uskutecznia z lubością np ostatnio Chael – wolę mniej gadania a więcej działania. Chociaż nie przepadam za konfrontacją zawodników z Polski między sobą, to jednak nie obrażę się, jeśli rewanż tych świetnych fighterów odbędzie się w finale Bellatora 😉 tego im życzę
W podstawówce byłem świadkiem lepszych trash talków 😉 Chociaż w jednej dziedzinie Najman może uchodzić za dobrego 😛
Dla mnie to trochę jak ktoś wyżej napisał podstawówką podjeżdża:). Jak były wywiady przed galą Michał zupełnie inaczej mówił o Damianie, no ale cóż tak bywa mam nadzieje na rew i konkretną walkę w pełnym wymiarze czasowym. pozdro
Gadanie i tyle kibicowałem Kicie ale za takimi gatkami nie przepadam czkam na rewanż.
Nilg – dokladnie. Tak jak to Pudzian zawsze mówił. Duzo robić, mało gadać, albo jak mi się czasem zdarza: „mniej godki, więcej roboty” hehe… 😉
Jestem bardzo rozczarowany wypowiedzia Michala Kity. Przegrac tez trzeba umiec.
„Nie mam zamiaru nawet tego podważać. Mam tylko wielką nadzieję (choć osobiście w to nie wierzę – gdyż Damian Grabowski tak naprawdę jest MOCNY tylko w słowach!)” Pieprzenie w bambus bo przeciez Damian rozcial Kite noga, nie slowami. Przed ewentualnym rewanzem nie bede mial juz miesznych uczuc co do tego komu kibicuje. Tylko Damian !!!
no a w countdownie do BOTE wyrazal sie raczej pochlebnie o damianie.