Mario przed GROMDA 11: To co przechodziłem, wiedzą tylko najbliższe osoby

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

k
karian

Jungle Fight
Featherweight

243 komentarzy 772 polubień

Jak tak masz ciężko to się kurwa za robotę i samorozwój weź, a nie lejesz się po ryjach z typami za 3000 zł brutto.

Jeden strzał w łeb za dużo i cię ci twoi najbliżsi będą karmić przez słomkę, czego ci oczywiście nie życzę.

Tak się nie wychodzi na prostą.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,395 komentarzy 106,703 polubień

Jak tak masz ciężko to się kurwa za robotę i samorozwój weź, a nie lejesz się po ryjach z typami za 3000 zł brutto.

Jeden strzał w łeb za dużo i cię ci twoi najbliżsi będą karmić przez słomkę, czego ci oczywiście nie życzę.

Tak się nie wychodzi na prostą.

Zamknij pizde, Mario zajebisty ziomek i za samo usadzenie takiego patusa jak hunter, czy wojne z Goat'em nalezy mu sie szacunek.

Odpowiedz 2 polubień

k
karian

Jungle Fight
Featherweight

243 komentarzy 772 polubień

Zamknij pizde, Mario zajebisty ziomek i za samo usadzenie takiego patusa jak hunter, czy wojne z Goat'em nalezy mu sie szacunek.

a gdzie ja mu okazałem brak szacunku przygłupico?

Dałem mu męską poradę. Nic więcej.

Odpowiedz polub

Avatar of Warszawski Antek
Warszawski Antek

Bellator
Featherweight

4,126 komentarzy 20,990 polubień

a gdzie ja mu okazałem brak szacunku przygłupico?

Dałem mu męską poradę. Nic więcej.

Grzeczniej kurwiu

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,395 komentarzy 106,703 polubień

a gdzie ja mu okazałem brak szacunku przygłupico?

Dałem mu męską poradę. Nic więcej.

Co ty mozesz wiedziec 'przyglupie' o meskich poradach, na pewno masz rodzine na utrzymaniu....

Odpowiedz polub

k
karian

Jungle Fight
Featherweight

243 komentarzy 772 polubień

Grzeczniej kurwiu

rozumiem szmato, że ty grzecznie reagujesz jak ktoś się do ciebie zwraca "zamknij pizdę"?
Good 2 know.

Odpowiedz polub

k
karian

Jungle Fight
Featherweight

243 komentarzy 772 polubień

Co ty mozesz wiedziec 'przyglupie' o meskich poradach, na pewno masz rodzine na utrzymaniu....

mam kota na utrzymaniu lamusie. Wiem co to taf lajf

Odpowiedz polub

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,395 komentarzy 106,703 polubień

mam kota na utrzymaniu lamusie. Wiem co to taf lajf

:jarolaugh: nic juz lepszego dzisiaj nie przeczytam.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Warszawski Antek
Warszawski Antek

Bellator
Featherweight

4,126 komentarzy 20,990 polubień

rozumiem szmato, że ty grzecznie reagujesz jak ktoś się do ciebie zwraca "zamknij pizdę"?
Good 2 know.

Ty jesteś przypadkiem specjalnym, biorę to pod uwagę.
I taka radę Ci Pablo dam (i dzisiaj wyjątkowo nie traktuj tego jako atak, bo pisze zupełnie bez złych uczuć)
Nie wiem czy to jeszcze mnie trzyma romantyzm nocy, czy już proza dnia piątkowego wjechała na kwadrat, w każdym razie chciałbym Ci coś przekazać.
Ty nawet nie jesteś tak głupi biorąc pod uwagę stronę z jakiej się tutaj pokazałeś, a to świadczy o tym że masz we mnie duuuuuuuże pokłady wiary :lol:
I niech to będzie swego rodzaju "przyjemnym otworzeniem" mojego wywodu.
Nawiązywałeś w poprzednim wysrywie bezpośrednio do mnie (coś tam o gościach którzy spinają się w necie i chcą rozwiązywać zaistniałe pyskówki w sieci łapiąc się w realu)
Otóż Pawle... Ja nie mam żadnego problemu z tym, że ktoś tam coś pisze głupiego i nie na dany temat. Ludzie są w końcu różni i nie oszukujmy się, większość z nich to jebane dzbany w szeroko pojętym rozumowaniu.
Jednak... Ty nie jesteś kimś z sieci, jesteś wyjątkowy.
Nie zastanowiłeś się kiedyś nad swoją aktywnością tutaj? Jak to jest, że cały czas musisz tworzyć nowe konta, jak wracasz to wszyscy cisną z Ciebie bekę i generalnie nie cieszysz się tutaj dobra opinią, a mimo to wciąż tutaj jesteś.
Trochę jak taka skrzywdzona konkubina która mówi sąsiadom że spadła ze schodów, a matce że "on taki nie jest i na pewno się zmieni" cały czas jesteś uzależniony od przebywania tutaj, w naszym gronie szanownych gentelmenów.
I nie ma nic złego w tym że aspirujesz do towarzystwa które jest wysoko ponad Twoje normalne możliwości (bo w końcu z kim przystajemy takim się stajemy)
Jednak jak już tutaj jesteś, to wypadałoby przynajmniej trochę się postarać i czasami zamknąć mordę jak się ma pisać tak jak Ty to w zwyczaju masz robić.
A Twoje posty tutaj obrażaja w chamski sposób ludzi.
Dotykają bezpośrednio zawodników od strony zupełnie nie związanej ze sportami walki i takiej, gdzie każdy myślący człowiek wie że nie należy pisać w ten sposób, bo jest to zwyczajnie niesmaczne i ordynarne.
Już pomijając zupełnie to, jak się prujesz do innych użytkowników i nawet jak ktoś nie obraża Cię w sposób dosadny (od razu jakieś teksty o pracy na magazynie itp.)
Nie ma nic złego w wyrażaniu swojej opinii, kurwa to jest w tym świecie piękne, że możemy dyskutować swobodnie o tym kto i jakie ma podejście do różnych spraw i każdy z nas będzie miał swoją filozofię na dany temat, i gdzieś tam będziemy wymieniali poglądy i poszerzali horyzonty swojej świadomości. To jest super.
Jednak nie można cały czas bazować na hejcie tak jak to robisz Ty, nie bez powodu nikt Cię tutaj nie lubi.
Mam nadzieję, że troszkę Ci rozpisałem jak jesteś tutaj postrzegany i wyciągniesz odpowiednie wnioski, bo tak jak pisałem wyżej wierzę w Twoją garde byku:mamed:
I nie traktuj tego jako groźbę, ale jak będziesz dalej się czepiał i był nieprzyjemny do mnie, to tym razem będę o wiele dłużej pod tą siłownią u Ciebie niż byłem ostatnio.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
k
karian

Jungle Fight
Featherweight

243 komentarzy 772 polubień

Ty jesteś przypadkiem specjalnym, biorę to pod uwagę.
I taka radę Ci Pablo dam (i dzisiaj wyjątkowo nie traktuj tego jako atak, bo pisze zupełnie bez złych uczuć)
Nie wiem czy to jeszcze mnie trzyma romantyzm nocy, czy już proza dnia piątkowego wjechała na kwadrat, w każdym razie chciałbym Ci coś przekazać.
Ty nawet nie jesteś tak głupi biorąc pod uwagę stronę z jakiej się tutaj pokazałeś, a to świadczy o tym że masz we mnie duuuuuuuże pokłady wiary :lol:
I niech to będzie swego rodzaju "przyjemnym otworzeniem" mojego wywodu.
Nawiązywałeś w poprzednim wysrywie bezpośrednio do mnie (coś tam o gościach którzy spinają się w necie i chcą rozwiązywać zaistniałe pyskówki w sieci łapiąc się w realu)
Otóż Pawle... Ja nie mam żadnego problemu z tym, że ktoś tam coś pisze głupiego i nie na dany temat. Ludzie są w końcu różni i nie oszukujmy się, większość z nich to jebane dzbany w szeroko pojętym rozumowaniu.
Jednak... Ty nie jesteś kimś z sieci, jesteś wyjątkowy.
Nie zastanowiłeś się kiedyś nad swoją aktywnością tutaj? Jak to jest, że cały czas musisz tworzyć nowe konta, jak wracasz to wszyscy cisną z Ciebie bekę i generalnie nie cieszysz się tutaj dobra opinią, a mimo to wciąż tutaj jesteś.
Trochę jak taka skrzywdzona konkubina która mówi sąsiadom że spadła ze schodów, a matce że "on taki nie jest i na pewno się zmieni" cały czas jesteś uzależniony od przebywania tutaj, w naszym gronie szanownych gentelmenów.
I nie ma nic złego w tym że aspirujesz do towarzystwa które jest wysoko ponad Twoje normalne możliwości (bo w końcu z kim przystajemy takim się stajemy)
Jednak jak już tutaj jesteś, to wypadałoby przynajmniej trochę się postarać i czasami zamknąć mordę jak się ma pisać tak jak Ty to w zwyczaju masz robić.
A Twoje posty tutaj obrażaja w chamski sposób ludzi.
Dotykają bezpośrednio zawodników od strony zupełnie nie związanej ze sportami walki i takiej, gdzie każdy myślący człowiek wie że nie należy pisać w ten sposób, bo jest to zwyczajnie niesmaczne i ordynarne.
Już pomijając zupełnie to, jak się prujesz do innych użytkowników i nawet jak ktoś nie obraża Cię w sposób dosadny (od razu jakieś teksty o pracy na magazynie itp.)
Nie ma nic złego w wyrażaniu swojej opinii, kurwa to jest w tym świecie piękne, że możemy dyskutować swobodnie o tym kto i jakie ma podejście do różnych spraw i każdy z nas będzie miał swoją filozofię na dany temat, i gdzieś tam będziemy wymieniali poglądy i poszerzali horyzonty swojej świadomości. To jest super.
Jednak nie można cały czas bazować na hejcie tak jak to robisz Ty, nie bez powodu nikt Cię tutaj nie lubi.
Mam nadzieję, że troszkę Ci rozpisałem jak jesteś tutaj postrzegany i wyciągniesz odpowiednie wnioski, bo tak jak pisałem wyżej wierzę w Twoją garde byku:mamed:
I nie traktuj tego jako groźbę, ale jak będziesz dalej się czepiał i był nieprzyjemny do mnie, to tym razem będę o wiele dłużej pod tą siłownią u Ciebie niż byłem ostatnio.

Odniosę się do kilku kwestii.
1. Nigdy nie atakuję nikogo pierwszy. Większość to raczej odbijanie piłeczki, a że większość która mnie atakuje robi to na poziomie rynsztoku, albo machając w kółko jednym zdjęciem gościa z internetu, z którym łączy mnie tylko imię, to odpowiadam w tym samym tonie. Zwyczajnie na nie merytoryczne przytyki, czy wulgaryzmy nie chce mi się odpowiadać w jakiś elokwentny sposób. Nie warto. Na "wypierdalaj Paweł" mogę zareaować albo ignorem, albo odpowiedzieć w podobnym tonie skoro moderacja nie reaguje na takich przygłupów.

2. Nie cisną ze mnie "wszyscy" tylko bluzga mi paru patusów spod bloku, wyjętych żywcem z jakiejś Polski c z magazynu/budowy/hali produkcyjnej, którzy nic nie osiągnęli i nic nie osiągną, którym bardzo mocno nadepnąłem na odcisk podśmiechując się kilkakrotnie z im podobnych.

3. Lubię to forum ze względu na kilku userów i ciekawostki, których nie przeczytam nigdzie indziej i będę tu siedział. Jak będzie trzeba to dodam do ignorowanych 90% tu postujących i dalej będę wymieniał myśli z tymi kilkoma, których uważam za kopalnie wiedzy, ciekawostek i ciekawych spostrzeżeń przykład @zielony666 chociażby.

4. Nie hejtuję bezpodstawnie zawodników, nie ubliżam ich rodzinom, ani im. Podśmiechujki nie obrażające ich w żaden sposób to nie jest hejt. Moje podśmiechujki z Janka, który przegrał walkę z Gloverem, bo zabrał dzieciaka do Las Vegas to jest nic w porównaniu do tego jak wyzywani są tu Narkun, Janikowski, czy inny tomi armani. Nie mówiąc już o rasistowskich tekstach, które się tu pojawiają, a stanowią już podstawę do minimum wytoczenia procesu.

5. W dupie byłeś, a nie pod siłownią, już ci mówiłem, nie bądź dzikus tylko wbijaj normalnie na salę, przecież cię nie będę napierdalał od razu. Klepnij mnie w ramię, pójdziemy na salkę, założymy rękawiczki do mma, damy sobie po pyskach i pójdziemy do domów, jeżeli sprawi ci to przyjemność. Wywodzę się z takich kręgów, że dostanie i danie po mordzie nie robi na mnie żadnego wrażenia, ani mnie to ziębi, ani grzeje.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Warszawski Antek
Warszawski Antek

Bellator
Featherweight

4,126 komentarzy 20,990 polubień

Odniosę się do kilku kwestii.
1. Nigdy nie atakuję nikogo pierwszy. Większość to raczej odbijanie piłeczki, a że większość która mnie atakuje robi to na poziomie rynsztoku, albo machając w kółko jednym zdjęciem gościa z internetu, z którym łączy mnie tylko imię, to odpowiadam w tym samym tonie. Zwyczajnie na nie merytoryczne przytyki, czy wulgaryzmy nie chce mi się odpowiadać w jakiś elokwentny sposób. Nie warto. Na "wypierdalaj Paweł" mogę zareaować albo ignorem, albo odpowiedzieć w podobnym tonie skoro moderacja nie reaguje na takich przygłupów.

2. Nie cisną ze mnie "wszyscy" tylko bluzga mi paru patusów spod bloku, wyjętych żywcem z jakiejś Polski c z magazynu/budowy/hali produkcyjnej, którym bardzo mocno nadepnąłem na odcisk podśmiechując się kilkakrotnie z im podobnych.

3. Lubię to forum ze względu na kilku userów i ciekawostki, których nie przeczytam nigdzie indziej i będę tu siedział. Jak będzie trzeba to dodam do ignorowanych 90% tu postujących i dalej będę wymieniał myśli z tymi kilkoma, których uważam za kopalnie wiedzy, ciekawostek i ciekawych spostrzeżeń przykład @zielony666 chociażby.

4. Nie hejtuję bezpodstawnie zawodników, nie ubliżam ich rodzinom, ani im. Podśmiechujki nie obrażające ich w żaden sposób to nie jest hejt. Moje podśmiechujki z Janka, który przegrał walkę z Gloverem, bo zabrał dzieciaka do Las Vegas to jest nic w porównaniu do tego jak wyzywani są tu Narkun, Janikowski, czy inny tomi armani. Nie mówiąc już o rasistowskich tekstach, które się tu pojawiają, a stanowią już podstawę do minimum wytoczenia procesu.

5. W dupie byłeś, a nie pod siłownią, już ci mówiłem, nie bądź dzikus tylko wbijaj normalnie na salę, przecież cię nie będę napierdalał od razu. Klepnij mnie w ramię, pójdziemy na salkę, założymy rękawiczki do mma, damy sobie po pyskach i pójdziemy do domów, jeżeli sprawi ci to przyjemność. Wywodzę się z takich kręgów, że dostanie i danie po mordzie nie robi na mnie żadnego wrażenia, ani mnie to ziębi, ani grzeje.

I widzisz, znowu to robisz.
A szczerze chciałem zrobić dla Ciebie coś dobrego :no no:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of roki900
roki900

Legacy FC
Middleweight

2,058 komentarzy 5,465 polubień

Klepnij mnie w ramię

Wywodzę się z takich kręgów

Dobra już daj spokój. W Twoich kręgach to się pewnie klepie w pośladek. Oczywiście nic do tego nie mam :korwinlaugh:

Odpowiedz 2 polubień