Wszystko wskazuje na to, że pierwotnie zaplanowana data 9 sierpnia, która znalazła się na macie podczas gali KSW 53, miała być terminem kolejnego wydarzenia polskiej organizacji i walki Łukasza Jurkowskiego (MMA 17-11) z Szymonem Kołeckim (MMA 8-1). Taką informację zdradził sam 38-latek w rozmowie z portalem fightsport.pl.
„Przeciwnik od pół roku wiedział, że mamy walczyć, natomiast dzień przed ogłoszeniem naszej walki powiedział, że nie może wyjść, bo ma kontuzję. Już nie chcę mówić, jaką ma kontuzję, bo kontuzję ma taką, którą ja zadeklarowałem, że osobiście dostarczę federacji leki. W 48 godzin będzie wyleczony, a po czterech dniach będzie mógł normalnie sparować. Jednak nikt się nie zdecydował na skorzystanie z tego. Walka została zdjęta i odwołana.”
Były sztangista podkreślił rozczarowanie postawą Jurkowskiego, którą nazwał zlekceważeniem kibiców.
„To nie jest wściekłość. Ja jestem po prostu załamany tym, że ktoś może tak lekceważąco i nieodpowiedzialnie podchodzić. To, że mnie ktoś zlekceważył, to dobra, można potraktować Kołeckiego jako pajaca i nie przygotowywać się. Ale to miała być walka wieczoru największej federacji w Europie. Jestem załamany postawą, bo zlekceważnie mnie, to zlekceważnie mnie, ale zlekceważenie kibiców największej federacji Europy, w której miał walczyć walkę wieczoru to nawet nie można nazwać nieodpowiedzialnością, ja tego po prostu nie potrafię zrozumieć. Nie wiem, jak można tak lekceważąco podejść. Ja się nigdy z czymś takim nie spotkałem”
Całą wypowiedź Szymona Kołeckiego możecie sprawdzić klikając .
Krótką odpowiedź na te słowa zamieścił po kilku godzinach sam „Juras”, potwierdzając tym samym walkę z Kołeckim.
„Dostaję wiadomości i pytania, a więc krótko: walka z Szymonem Kołeckim odbędzie się na jesieni tego roku. Można się rozejść. Kiedy i gdzie, niech ogłasza KSW. Ja będę gotowy.”
Dodatkowo z odpowiedzi Jurkowskiego na Twitterze dowiadujemy się, że pojedynek odbędzie się w limicie kategorii ciężkiej, a przygotowania rozpoczną się po nagraniu programu Ninja Warrior Polska.
W ciężkiej. Skończe zdjęcia do Ninja Warrior Polska i biore się za robote.
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma)
