Jak poinformowała nas Jolanta Chyrek, organizatorzy zaplanowanej na luty gali Time of Masters zwiększyli pulę nagród przewidzianą dla zwycięzców. Od tej pory każdy finalista formuły Full Cantact MMA za wygrany pojedynek otrzyma tysiąc złotych.
W związku z poszerzeniem grupy partnerów Fit Fesivalu organizatorzy zwiększyli pulę nagród, i finaliści walk Full Contact MMA otrzymają nagrody finansowe w wysokości 1000 pln za wygraną walkę. To precedens na krajowej scenie walk amatorskich, gdzie do tej pory takie kwoty były nieosiągalne. Ba! Często zdarza się przecież, że nawet na zawodowych galach wynagrodzenia za walki nie przekraczają kilkuset złotych.
Poniżej bliższe informacje na temat wydarzenia.
Time of Masters co raz silniej otwiera się na zawodników z zagranicy. W porozumieniu z Fit Festivalem pomimo odległego terminu – 27-28 luty 2016 – już teraz rozpoczęto promocję w całej Europie. Plakaty i regulaminy zostały przetłumaczone na cztery języki, a swój udział na ten moment zapowiedzieli zawodnicy z Rosji, Niemiec, Anglii, Czech i Słowacji.
Organizacja Międzynarodowych Zawodów Time of Masters w ramach Fit Festivalu to ogromny sukces i uwieńczenie ciężkiej i solidnej pracy jaką włożyli organizatorzy w tworzenie jak najlepszych warunków startowych dla uczestników. „Spodziewamy się zawodników z całej Europy! Dzięki sponsorowi głównemu Fitness Authority, pula nagród będzie większa od poprzedniej, a zawody zyskają jeszcze większy prestiż.” – jak mówi organizator Bartosz Chyrek.
Zawodnicy Full Contact, którzy dojdą do finałowej gali otrzymają nagrody finansowe dzięki stałym partnerom Timemater, Trec, Elsar, Atelier Hoffman, Lord.
FIT FESTIVAL to jedyne wydarzenie w Polsce, które łączy w sobie targi z obszarów: sport, zdrowie i uroda oraz zawody sportowe – jedne z największych w Europie. Pierwsza edycja pobiła wszelkie rekordy – liczby zwiedzających, uczestników zawodów, aż po wysokość nagród. Ambasadorem Fit Festival 2015 był Kevin Levrone – gwiazda światowej kulturystyki! Firmy, które nam zaufały nie kryły zadowolenia i satysfakcji z udziału w tym wydarzeniu. Gdańsk został ogłoszony stolicą sportu już po pierwszej edycji Fit Festival, a poprzez swoje położenie jest bramą do rynków na Wschodzie.
Więcej informacji po kliknięciu.
Nawet nie wiem czy dożyję do lutego 2016, więc nie będę pisał, że WPADNĘ! Gala w Trójmieście zawsze na propsie. Chyba że to KSW…
Szkoda że druga strona polski, bo czas jest to i formę można by porządną zrobić, chociaż w sumie to lipa, teraz się jarnąłem bo to czas świeżo po sesji.
Amber Expo to miejsce słabe w chuj…chociaż jeszcze zależy, która hala wystawowa
w końcu coś innego w 3city niż to całe KSW.
Kiedy będzie wiadomo coś więcej?
Time of Masters to teraz jedyna chyba mniejsza organizacja która działa coś na Pomorzu. Nawet ALMMA już nie chce zawitać do trójmiasta. Fajnie, że projekt Chyrka się rozwija, w styczniu gala zawodowa również będzie.
Te amatorskie zawody mma to będzie chyba mój cel od września – czas naprawić to, co było w marcu tego roku na tych samych zawodach 🙂
Hala Amber Expo bardzo spoko, byłem ostatnio na konwencie tatuażu i bardzo przyjemna i duża hala.
Szkoda, że nie ma gali zawodowej Time of Masters, bardzo pozytywnie oceniam tą co była w styczniu.
Weź nie wkręcaj ludzi. Na konwencie była masakra, ścisk jak w autobusie w godzinach szczytu. Nawet nie szło się dobrze zatrzymać przy stoiskach i pooglądać foldery z portfolio bo już się blokowało przejście, taka ciasnota była pomiędzy boksami. A chcąc pooglądać co dzieje się na scenie już się plecami wpadało na pierwsze stoiska. Właśnie konwent przekonał mnie o tym jaka to beznadziejnie mała powierzchnia.
Albo trollujesz, albo jeśli poważnie uważasz że tam było dużo miejsca to chyba na codzień mieszkasz w tokijskim metrze, bo jesteś jedyną osobą o takiej opinii z wszystkich z którymi o konwencie rozmawiałem. Każdy w pierwszej kolejności skarżył się na ścisk
Pod sceną więcej miejsca było wszerz. Ale ludzie spokojnie sie zatrzymywali oglądać dziaranie, czesto z bliska albo przeglśfs foldery
Oskar Piechota powinien byc gwiazda MMA, a jest nikim w tym sporcie, wstyd dla Pawła Kowalika
Takie marne pieniadze? W zawodowym kilkaset zl? To mi by środków starczyło na zorganizowanie kilku gal… Fajny by był artykuł o kosztach zorganizowania gal itp…
Tytuł trochę zmyłkowy to nie sa gaże za zawodowe walki jak odebrali niektórzy, tylko dla finalistów walk Full Contact MMA, które to walki odbywają się w ramach Amatorskiej Gali finałowej na każdych naszych zawodach.w międzyczasie jeszce bedą zawody w trojmiescie w pżdzierniku, także bedzie mozna sie sprawdzić przed lutym.:)
Taran tu masz więcej http://www.fit-festival.pl/a jak chcesz o nas to w zakładce MMA/ADCC/K1cały Fit Festival odbędzie na 3 halach my zajmujemy jedną z nich, także miejsca będzie dość.