Łukasz opowiada o swojej walce na gali WFC 4 :

„Wróciłem i na szybko moje wrażenia z gali WFC 4 Dynamite na Słowenii.Pierwotnie moim przeciwnikiem miał byc Maro Perak z Chorwacji ale na 2 tygodnie przed gala doznał kontuzji ręki i w zastępstwie do ringu miał wyjść Denis Podolyachin z Rosji…co popsuło Nam plan przygotowań do walki z bardzo dobrym rywalem jakim miał być Perak.W niecałe dwa tygodnie musieliśmy zmienić trochę taktykę walki.Po 3 miesiącach ciężkiej pracy jechaliśmy zrealizować cel ,czyli wygraną na WFC.Jak się okazało tuż po przyjeździe nastąpiła kolejna zmiana przeciwnika na Czecha Ladislawa Zaka…doświadczonego zapaśnika.Niefart trwa, a poziom frustracji delikatnie mówiąc wysoki! Ale trzeba wyjść i zrobić swoje! Jako ,że Grzesiek Jakubowski miał okazje walczyć z Nim, szybki telefon i wiadomo czego można będzie sie spodziewać (dzięki Grzesiek za pomoc).
Dużo stresu, dużo ciężkiej pracy i skutecznie zrealizowany plan walki dały wygraną.Po uderzeniu głową w drugiej rundzie ,gdzie nie mogliśmy zatrzymac krwawienia z czoła, sędziowie orzekli dyskwalifikacje Zaka.Jak sam przyznał sztab Czecha na Jego szczęście:) Teraz pozostaje podleczyc obite kości i dalej praca.Walka z Perakiem na gali WFC jak tylko mój rywal dojdzie do pełni zdrowia!

Chciałbym podziękowac w tym miejscu Michałowi Garnysowi ,który włożył wiele pracy i serca w przygotowanie mnie do walki.Mobilizował w trudnych chwilach i dawał wiare w to ,że ciężka praca musi zaowocować.Jeszcze parę pucharów milki zaliczymy razem:)Dziękuje również prof. Tomaszowi Gabrysiowi z AWF Warszawa za pomoc w przygotowaniu planu treningowego, który wraz z doktorantem Garnysem czuwali nad prawidłowością fizjologiczną cyklu:)
Dziękuje również mojej ekipie treningowej bez ,której nie zrealizował bym niczego: Paweł Nastula,Robert Jocz,Wojtek Orłowski, Zbyszek Tyszka,Antek Chmielewski,Paweł Gąsiński oraz Michał Stanisławski.Wielkie dzięki dla Copacabany Warszawa i Nastula Judo Fitness za możliwości treningowe.Dla managerów Macka Kawulskiego i Martina Lewandowskiego za opiekę na moją osoba.Dla rodziny i bliskich ,którzy wspierają mnie w tym co robie oraz dla Ciebie Kasiu ,ponieważ jesteś moją inspiracją…

Dziekuję wszystkim ,którzy wierzą we mnie i trzymają kciuki za każdą walke!!! Pozdrawiam! Juras”

Źródło: www.juras.waw.pl

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.