(fot. Sebastian Rudnicki, KSW)

Aleksandar Ilić znokautował Damiana Janikowskiego brutalnym wysokim kopnięciem w trzeciej rundzie pojedynku na gali KSW 47!

Damian Janikowski już po kilkunastu sekundach walki ruszył agresywnie do klinczu. Polak zapiął klamrę pod siatką, jednak po chwili Ilicowi udało się uciec i walka wróciła do stójki. Janikowski nie miał zamiaru wymieniać uderzeń i szybko sprowadził swojego rywala do parteru. Damian wylądował w półgardzie. Ilić na moment podniósł się do stójki, ale natychmiast musiał pożałować tej decyzji, bo Janikowski rzucił Serbem o ziemię efektownym suplesem. Po chwili Polak popisał się drugim widowiskowym rzutem i wylądował w gardzie przeciwnika. Janikowski do końca pierwszej rundy kontrolował sytuację w parterze.

Ilić rozpoczął drugą rundę od wysokiego kopnięcia, a Janikowski odpowiedział nieudaną próbą sprowadzenia. Damian błyskawicznie się zrehabilitował i sprowadził „Jokera” z klinczu do parteru. Janikowskiemu udało się zdobyć dosiad, ale Ilić szybko uciekł do półgardy. W połowie rundy pojedynek wrócił do stójki. Nasz medalista olimpijski nie czekał długo na kolejną próbę sprowadzenia i Ilić ponownie wylądował na plecach. Końcówka tej rundy również upłynęła na kontroli przez Janikowskiego w parterze.

Na początku trzeciej rundy Aleksandar Ilić wyprowadził perfekcyjne wysokie kopnięcie, po którym Damian Janikowski padł znokautowany na ziemię! Brutalny nokaut w wykonaniu „Jokera”!

3 KOMENTARZE

  1. Pożal introligator Damian nic nie zrobił, na punkty wygrywał, śle tonnie grappling. Zamiast pracować ciosami na ziemi, jakie by one nie były to silowal się by wyciągnąć nogę. Dzięki temu joker po 2 rundach nawet nie był zmęczony, nie mówiąc nic o jakimkolwiek naruszeniu.Stójka damiana bardzo słaba.

  2. WCA jest mega, a Mirek głupi i nic nie osiągnał.Kto trenował Janikowskiego?Kto wymyślał strategie?Krzysztof Jotko styl źródłowy: break danceJanikowski: olimpijczyk, medalista, mega prospektKołecki: mistrz w podnoszeniu ciężarówRolles Gracie: mistrz BJJ trenuje pewnie parter od dziecka, a nie potrafił nic zrobić PudzianowskiemuBez dobrej strategii nie ma po co wychodzić do klatki.To, że ta walka Janikowskiego dotrwała do 3 rundy to jest cud. Potrzebuje trzech metrów rozpędu aby obalić przeciwnika. Tam się prosiło o kolano, albo podbródkowy. W klinczu zero brudnego jak Randy Couture. Te walki o dosiad jak to były zawody BJJ.Janikowski to polska Ronda. Dali mu Antka, który lubi dostawać wpierdol za pieniądze i bardziej trener wierzy w jego zwycięstwo niż on sam, a później: trener Janikowskiego czy Janikowski stwierdzili, że mamy nowego mistrza MMA?Thank WCA -taki filmik by się przydałhttps://www.youtube.com/watch?v=pnOWPl-nSI8A zachowanie Serba po walce: klasa. Tak trzeba robićTeraz jak Janikowski nie zmieni klubu to nic z niego nie będzie. Sonnen by rozjechał, a jakby Team Janikowski się postarał to nawet Pudzian byłby wyzwaniem

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.