Roberto Soldić, mistrz KSW w wadze półśredniej, słynie ze swojej nokautującej siły ciosu. Co ciekawe, chorwacki zawodnik, chciałby tę siłę sprawdzić nie tylko w klatce MMA, ale również na bokserskim ringu, o czym poinformował niemiecki dziennik Bild. Jako rywala do takiej walki Soldić wskazał Arthura Abrahama, byłego mistrz świata organizacji IBF w kategorii średniej i byłego mistrz świata organizacji WBO w kategorii super średniej.
Chciałbym zawalczyć z Arturem. Chciałbym w tej walce udowodnić, że jako zawodnik MMA mogę też konkurować z najlepszymi w boksie. W klatce już udowodniłem, że potrafię kończyć walki przed czasem, dlatego też wierzę, że w boksie mógłbym znokautować Abrahama. Jestem młodszy, szybszy i mocniej biję. Jestem najlepszym zawodnikiem MMA w Niemczech i mistrzem KSW.
Niestety dla Soldicia, który na początku swojej kariery stoczył kilka walk w boksie, Abraham w zeszłym roku oficjalnie zakończył swoją bokserską karierę.
Menadżer Roberto, Ivan Dijakovic, jest jednak przekonany, że jeśli doszłoby do pojedynku obu zawodników, byłoby to duże wydarzenie na niemieckim rynku, które mogłoby wypełnić kibicami pokaźną halę.
Dla nas to nie jest zagrywka PR-owa. Roberto chce walczyć z Arturem i go znokautować. Uważam, że ta walka mogłaby wypełnić dużą arenę w Niemczech. Mogłoby się tu udać to, co zrobili Amerykanie z Mayweatherem i McGregorem.
Co ciekawe, w tekście dziennika Bild napisano również, że Soldić ma na stole kilka ofert walk dla różnych organizacji MMA, w tym dla UFC.
