Prezydent UFC wierzy, że rewanż Stipe Miocicia z Francisem Ngannou odbędzie się dopiero w 2021 roku. „Predator” ostatnio dał znać w mediach społecznościowych, że jest sfrustrowany obecną sytuacją w królewskiej dywizji. Ngannou chciałby być bardziej aktywny w oktagonie UFC. Dana White w rozmowie z TMZ krótko dał znać kiedy miałaby odbyć się druga walka pomiędzy Miociciem a Ngannou.

Ta walka nie odbędzie się przed marcem 2021 roku. Wtedy to może się wydarzyć, taki jest cel. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Ngannou (15-3 MMA) według prezydenta UFC jest kolejnym pretendentem w kategorii ciężkiej UFC. „Predator” po dwóch przegranych z rąk Stipe Miocicia i Derricka Lewisa, wygrał 4 kolejne walki przez nokauty w pierwszych rundach pojedynków. Nokautował kolejno Curtisa Blaydesa, Caina Velasqueza, Juniora dos Santosa i Jairzinho Rozenstruika. Kameruńczyk wszystkie swoje walki w karierze wygrywał przed czasem.

Jeśli chodzi o mistrza Miocicia (20-3 MMA), ten w ostatniej walce obronił tytuł mistrzowski w pojedynku z Danielem Cormierem. Była to trzecia walka obu panów. W swojej karierze Stipe mierzył się z m.in. Juniorem dos Santosem, Fabricio Werdumem czy Alistairem Overeemem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.