Max Holloway nie wystąpi na gali UFC 226. Według oświadczenia, które wydał menadżer zawodnika, Hawajczyk zmagał się z problemami zdrowotnymi. W poniedziałek trafił do szpitala. We wtorek zawodnik czuł się już lepiej, ale ostatecznie jego team zdecydował się na anulowanie walki.
Jest to trzeci raz kiedy Błogosławiony wypada z ważnej w swojej karierze walki. Na UFC 222 wykluczyła go kontuzja, a na UFC 223 nie był on w stanie zrobić wagi nie zagrażając przy tym swojemu zdrowiu.
Według trenera Ortegi, Renera Gracie, Brian nie jest zainteresowany żadnym zastępstwem, jeśli walka na UFC 226 nie będzie walką o tytuł mistrzowski.
Miszcz :matt:
Nie ma to jak dobry news o 6a.m.
Właśnie kończyłem oglądać jego wywiad dla FOX i wyglądał jak po wylewie, więc nie dziwi mnie to. Szkoda tylko Ortegi bo widać, że jest w mega gazie.
W embedded juz fatalnie wyglądał , lipa straszna , pora przejść do LW , a zrobić walke Aldo vs Stephens o TS a zwycięzca z Ortega o pas
To może być poważniejszy neurologiczny problem i poprzednie niezrobienie wagi może mieć z tym również coś wspólnego.
Chyba, że wstrząs mózgu wlecze się od niego od ostatniego sparingu. Tylko kiedy to było?
Kisne
Jak mnie ten sport czasem wkurwia :ożeszty:
ale niespodzianka normalnie, kilka osób na forum pisało, że ma problemy z wagą,katowanie organizmu ma swoje granice; jest za duży na piórkową, Ortega też, póki mają 20-25 lat to jeszcze idzie, a potem schody;
Conor też nie "uciekał" z piórkowej, tylko uciekał przed cięciami wagi; dla mnie to śmieszne, że oni do czwartku muszą czekać, żeby dojść do tego, że chłop się nie nadaje do walki;
raz już "wypadł" z walki mistrzowskiej, potem UFC 223, teraz znowu; sorry ale to wygląda na to, że pozbawią go tytułu;
Holloway ty chuju.
:NOK::matt::kis:
:eddieconspiracy:kurwa.
Za fajne to wszystko było.
Teraz Miocić niech zatruje się pączkami i po gali.
Ja pierdele. Właśnie wszedłem na cohones zapytać czy czujecie ten rosnący temperament związany z walką Oskara i UFC 226 a tu wszystko jak krew w piach.
Smuteczek w chuj.
@halibut :lesnarhappy:
Że tak, za przeproszeniem zapytam. Kurwa co? Bat łaj?
Teraz Miocić niech zatruje się pączkami i po gali.
Paczki power
:brainoverload:
Niech dadzą kogoś w zamian. Jakieś pomysły? Chad? Jesteś tam Chad?
Karma wraca. Max nabijal się z Łaldo, że ten często wypada z walk, przy czym on sam nigdy. :DC:
Dobra, jest szansa, że ktoś wejdzie za Maxa czy siemano i idziemy spać? Kuurła przecież to walka mistrzowska, muszą mieć backup :bad:
Nie wierzę.
Brian był w takim sztosie, że widziałem już u niego pas na biodrach. Kurwa mać!
mma jeszcze nie jest na tym etapie co boks, nie wymagaj za dużo
Brian był w takim sztosie, że widziałem już u niego pas na biodrach. Kurwa mać!
Co się odwlecze to nie uciecze. Jeszcze Ortega rozpyka Maxa.
Ale nie w tej kategorii wagowej :jjsmile:
Who cares… Tylko DC Stiopic.
Od czasu odejścia Conora w kierunku zachodzącego słońca to była jedyna walka w tej kategorii wzbudzajaca jakieś zainteresowanie u mnie :siara:
Dziwne. Miocic i tak rozpyka Grubaska a zestawienie piórkowych to był żywy sztos.
:goldi:
pierdole.
A idź Pan w ciul, z tym wszystkim 🙁
Najlepsza walka wypada. Ja pierdole. :arielcry::razz:łacz:
Noż ku*wa!
ja pierdole, co gala to jakies 'gowno' trupy z szafy i inne cyrki
:matt:
Chuj nie robota
Max vs Ortega może zostać ME 227
Koleś przy 180cm wzrostu ścina do 65kg… Przypadek?
Maks wypadł trzeci raz w roku, skończcie fantazjować. On jest skończony w tej wadze.
Chyba dzisiaj nie defekowałeś. Polecam, dobra kupa podstawą udanego dnia.
Szkoda, ale juz sie uodpornilem. Musza cos w koncu zrobic z tym cieciem wagi i na pewno nie jest to rezygnacja z porannego wazenia.
Smuteczek w chuj.
:brainoverload:
Horwich nie lubi paczek :enterthehorwitch:
Na UFC 223 wskoczył na kilka dni przed galą za Ferga więc wcale bym tego nie liczył.
:waldeklaugh:
3 raz w ciągu 4 miesięcy Max wypada z walki…. Niech doprowadzą w końcu do starcia z Ortegą, a potem niech Max ucieka wagę wyżej.
dramat kurwa, walka roku dla mnie…
Max to pierdolona szklanka w tym roku. Wylatuje co chwila przez coś. Aldo vs Stephens o pas o IT powaliło was? A jeśli Jose wygra a potem pokona Ortege to trylogia ? Nie nie. Trzeba się dowiedzieć co z hawajską szklanką się dzieje.
Niech spierdala wage wyzej. Tam mu Nurma zaserwuje wpierdol zycia to sie ogarnie moze:mamed: kurwa taki Conor zawsze robil wage i nigdy nie wylecial z walki choc tez cial od chuja kg… jaki z tego wniosek? Conor Krul!!!!
:matt:
Kupa z rana jak śmietana czy jakoś tak. Niemniej jednak zobaczymy kogo będzie dupka piekła :kis:
`
kolejny w kolejce ten zmutowany czejonorosjanin zabit przygłupow czy jak mu tam
Jak Miocic wygra to nie będę miał problemu z przyznaniem, że był lepszy. Także dupa mnie piekła raczej nie będzie.
co kurłła :jon:
A pomysleliscie ze ciecie wagi moze nie miec z tym nic wspolnego?
KURWA
Od czegoś ma to CTE,mamrotanie, czy to było od cięcia wagi? Nie wiem. Lepiej, żeby było, bo nawet jak zmieni kategorię to będzie miał wtedy problem.
Podobno cięcie wagi nie miało z tym nic wspólnego.
Tak się tylko złożyło, że akurat w ostatnim tygodniu przed walką stracił przytomność po treningu otwartym i dwa razy wylądował na ostrym dyżurze. Dodatkowo na treningu otwartym przed Khabibem też dobrze nie wyglądał.
"He hadn’t even started the weight cut when he was rushed to the hospital Monday night."
Totalna bzdura, przeciez na redukcji musi byc juz od dawna
No ja tak mysle, obsral zbroje po prostu, ale nie dziwie sie, Ortega kot, szkoda tylko ze nie zeskalpi Hollowaya.
Te tępe spojrzenie jak przy ostrej biegunce…. Mystic Bipsping
Jest tylko jeden Krul niezawodności. Konor Krul.
Wiesz ze Holloway jest ostatnia osoba ktora obsrala by przed kims zbroje wiec po chuj ten komentarz?
Nie ale wygląda to jakby Aldo zabrał mu duszę.
:beczka:
Łahahahahahaha
Niech chłop wraca prędko do zdrowia.
Kolejny papierowy miszcz.
Między walkami Max waży tyle, że ciężko mu zbić w tydzień do lekkiej. Oczywiście że był w fazie ścinania wagi, może nie drastycznie ale na pewno woda szła w dół.
Totalna bzdura, przeciez na redukcji musi byc juz od dawna
Dokładnie. Pewnie chodzi o ten końcowy etap zrzucania wody.
podobno Edgar wchodzi z Ortegą o tymczasowy.
ale co?! Kolejny pasek od spodni.
Tymczasowy to kwestia czasu bo Max raczej w tym roku nie zawalczy o ile w ogóle zawalczy. Nie muszą się z tym spieszyć, powinni zrobić Ortega vs ? za miesiąc albo dwa.
:mamed:
Taka dluga przerwa zapowiada sie u Maxa?
Póki co nic nie wiadomo, ale jeśli to problemy z mózgiem to rok przerwy to minimum.
To w miarę pewne info?
100% niepewne.
Chujowe info
Ciekawe jaki powod- KO na sparingach/treningu czy faktycznie cos grubszego…
Jest tylko jeden Krul niezawodności. Konor Krul.
Jebaniutki, nawet z jednym okiem zauważył.
Jedno jest pewne on i jego sztab coś ukrywają, Maxa ciężko odciągnąć od walki więc coś musi być na rzeczy.
Ale gówniany news….faktycznie – ten sport potrafi wkurwić…i to coraz częściej ostatnimi czasy….. ehhhh 🙁
Pasy mistrzowskie zostaly przewartosciowane na tym etapie. Ci ktorzy go bronia staraja sie robic to jak najrzadziej i tylko wtedy gdy sa absolutnie top przygotowani. Ci ktorzy chca ten pas zdobyc wola poczekac (zaczelo sie tak na dobre od Vitora) niz ryzykowac walke z kims innym. To jest parodia. Chyba UFC samo sobie jest winne… Kiedys tak nie bylo. Z malymi wyjatkami kazdy kto zdobywa pas od razu mowi o odpoczynku, przerwie etc… Chca sie wozic bez ryzyka. Nie winie ich za to (kazdy powinien robic to co najlepsze dla niego) ale dla nas kibicow to uklad wielce chorobliwy.
Kontuzje to nie przypadek. Marusz Pudzianowski nigdy nie odwolal walki z powodu kontuzji a wynika to z tego, ze porazka to nie jest dla niego koniec swiata i kasa sie zgadza wiec kontroluje sie on w treningu (nigdy jego treningu nie widzialem wiec zgaduje). Ludzie jak Max swiadomie ryzykuja scinaniem wagi i ostrym treningiem bo wola miec to 5-10% wiecej w klatce bardziej niz boja sie, ze do walki nie dojdzie z ryzyka jakie podejmuja. Tych kontuzji mozna uniknac (nie mowie tylko o Maxie teraz) a ryzyko podejmowane jest przez tych zawodnikow w pelni swiadomie, dlatego nie ma sensu ich tlumaczyc ani usprawiedliwiac.
OK.
Pozdro 798 🙂
Obsrał gacie pastuch jebany ale zara napisze twitta, że go tak bolało, że błagał pana dohtóra żeby mu ucion dwie nogi i jedną rękę i jego fani w to uwierzą.
Drugi raz ktos pisze zart ze obsral zbroje i drugi raz tak samo zabawne
Właź z powrotem do szafy jak Twój idol.
Skasowalem pytanie bo juz wiem:wink:
Maxa lubię, ale nie można w nieskończoność rozpiepszać walk wieczoru na numerowanych galach. Sorry Maxiu ale wypad wagę wyżej.
:fjedzia:
Szkoda mi maxa…
A to zdjęcie co ma wspólnego z tematem?
Pewnie "STAY READY" :juanlaugh:
już suty mu sterczą, żeby kogoś w klatce rozjebać! :irish:
ciekawe jak to długo potrwa zanim UFC wreszcie coś wymyśli, udają ligę sportową a nie są w stanie ogarnąć tego tematu, co rozpiska to jakieś dramaty z wagą, jedni jej nie robią, jedni robią a i tak są dramaty, komedia, mistrzem w tym roku jest Max wypadł z UFC 222, 223, i 225, i Romero, dwa razy wagi nie zrobił, poza tym kontuzje, napady na autobusy, depresje;
ciekawym zbiegem okoliczności z ostatnich walk wypadają Max i Medeiros, którzy sparują ze sobą, Dern mija się z wagą o 8 funtów…itd.itp.
Myślicie, że tym razem walka się odbędzie? :lesnarhappy:
O ŻEBY CIĘ CH… ALE ŻEM SIĘ KU@!! WYSTRASZYŁ!!!
Kurwa mać, nieśmieszne.
:beczka:
Zawał miałem.
:scary:
:danaillegal:
:deniro:
Nie ładnie
O ty chuju, nabrałem się :gsp:
:scary:
Niestety, ale nieskuteczny
Jebany, dwie strony komentarzy przeczytałem nim się zorientowałem
Gnoje
A chuj z Conorem,sportowo jest ośmieszony,skończony i pogrzebany.Cała czołówka napierdala go na jednym wdechu.Jedyne na co go stać to trylogia z Diazem no bo wkońcu"it's only busine$$"
Żona zrobiła mi dziś na obiad leczo z papryczkami jalapenio więc było defekowane mocno,zdecydowanie powyżej średniej.To był dobry dzień.
:boystop:
Dawno się tak mój senatorski łeb nie dał zrobic w komsi komsa, blisko było zawału!
::yellowcard::
:scary:
:ożeszty:
nie dałem się nabrać, zawsze czytam cały tytuł newsa i nazwę użytkownika który go napisał. lata doświadczenia. :tysoncoffe:
Chujowo. Max powrotu do zdrowia życzę.
Pozytyw sytuacji? Nie trzeba zarywac nocy
Bardzo kurwa śmieszne!:brianvomit:
Pozytyw sytuacji? Nie trzeba zarywac nocy
Ale zes mnie w chuja zrobił :jarolaugh:
Minus sytuacji? Trzeba zarwac nockę!
Wy chujki
:juanlaugh:
Ja to samo kurwa. 6stron komentarzy od rana najebane, to myślę, że to prawda :muttley: Już rozkminiałem czy to Moicano jest na zastępstwo? i dlaczego miało by nie być o pas, skoro od początku rezerwowy miał właśnie walczyć o pas w tej walce.
Zajebiste :applause:
Smieszki jebane
red card
red card
Gościu do zapamiętania jest:einsteinsmoke:
Grubo
Żona zrobiła mi dziś na obiad leczo z papryczkami jalapenio więc było defekowane mocno,zdecydowanie powyżej średniej.To był dobry dzień.
:juanlaugh:
hahaha dopiero po jakimś czasie ogarnąłem… :arielcry::DC:
:OK:a ode mnie props 😀
O takie Cohones nic nie robiłem!
Hahahaha udało się kurwa
Wypierdalać, drugi raz mnie straszycie w ciągu doby