Jorge Masvidal zszokował świat MMA nokautując Bena Askrena w rekordowym tempie. Zawodnik z ATT potrzebował jedynie kilka sekund, aby brutalnie skończyć zapaśnika latającym kolanem. Leon Edwards, inny czołowy zawodnik kategorii półśredniej, z którym Masvidal nie żyje w dobrych relacjach po bójce do której doszło po UFC w Londynie, skomentował wygraną Gamebreda oraz jego szansę na otrzymanie pojedynku o pas mistrzowski.

Nigdy nie szanowałem zbytnio umiejętności Askrena. Wykrzyczał sobie dobre walki. Jest amatorem w stójce. Oglądałem go jak trenuje na tarczach – to było dziwne. Jego ciosy są bardzo wolne. Przyszedł do UFC, wygadał sobie pozycję w której się znalazł i schylił się, aby dostać kolano.

To szaleństwo, naprawdę… Nie wiem skąd w ogóle mowa o walce o pas dla Masvidala. Dwie walki temu on miał serię dwóch porażek, prawie został zwolniony z UFC. Rozmowa o starciu o pas mistrzowski dla Jorge to nonsens, to szaleństwo, ale je*ać to, jest jak jest.

Mogę bić się z nim w parku. Niech przyjedzie do Texasu, możemy wyjaśnić sobie kilka rzeczy po mojej walce. Musimy się zmierzyć.

Edwards w kolejnej walce zmierzy się z byłym mistrzem kategorii lekkiej, Rafaelem dos Anjosem na gali UFC on ESPN 5 w San Antonio w ten weekend.

1 KOMENTARZ

  1. Ten typek jest tak wkurwiajacy ze poprostu nie da sie tego przetrawic, tylko widze jego morde to juz mi sie nie dobrze robi, a ten jego nerdowski glosik to juz wgl..

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.